Kino

Z przestępcami generalnie mamy problem. A w polskim kinie, to już mamy problem wyjątkowy.

20 kwietnia o godzinie 18:30 spotykamy się wszystkie w bydgoskim Heliosie! Zapraszamy nie tylko na świetny film, ale i na ocean atrakcji. Przekonajcie się...

Magdalena Jasińska rozmawia z bydgoskim filmoznawcą, Arkadiuszem Hapką - specjalistą do spraw kina „Orzeł” w bydgoskim MCK, pasjonat kina od lat dzieciństwa,...

Sport, jak wiadomo, wcale nie musi być taki zdrowy, jak nas sportowi entuzjaści przekonują od lat. A sport wyczynowy, szczególnie ten z górnej półki, zdrowy nie...

Jak to się dzieje, że dobrzy ludzie wsiąkają w zło? Pewnie sami za dobrze nie wiedzą.

Żołnierze wyklęci mają pecha. Bo niby nadszedł wreszcie odpowiedni moment, żeby po dekadach zamilczania ich walki, wreszcie oddać im hołd.

Wolność, jak wiadomo, nie zawsze jest sympatyczna. Czasami bywa trudna i męcząca.

Jak wiadomo, dobrze jest w coś wierzyć. Choćby czasami, choćby trochę przypadkiem i choćby mocno naiwnie...

Singlami kultura pop zajmuje się nad wyraz chętnie. I nic dziwnego.

Nasze mozolne tłumaczenia, dlaczegóż to nie reagujemy na zło, czasami są zabawne. Ale zwykle są żałosne.

Profesjonalne kino objazdowe, dzięki wsparciu marszałkowskiego urzędu oraz unijnych funduszy, rozpoczyna w sobotę tournée po Kujawsko-Pomorskiem. Trochę...

Pierwszy maraton filmowy odbędzie się w sobotę w Solcu Kujawskim. Kolejne pokazy zaplanowano m.in. w Wąbrzeźnie, Więcborku, Sępólnie Krajeńskim oraz Brodnicy.

Atmosfera wokół festiwalu „Camerimage” w Bydgoszczy zagęszcza się i coraz więcej przesłanek wskazuje na to, że tej imprezy nie uda się zatrzymać w grodzie nad...

Kino „Orzeł” zaprasza na potrójny seans. Na ekranie zobaczymy m.in. głośne dzieło „Moje córki krowy” Kingi Dębskiej z Agatą Kuleszą w roli głównej oraz...

Ratusz złożył ofertę ministrowi kultury: Bydgoszcz da 25 proc. na budowę centrum festiwalowo-kongresowego, a resztę dołoży budżet państwa. Teraz ruch jest po...

W tym i przyszłym roku festiwal filmowy Camerimage odbędzie się w Bydgoszczy. Chrapkę na organizację kolejnych mają m.in. Łódź i Toruń.

Co nas, ludzi, pcha do wyczynów, o których nikomu się nie śniło? Z reguły uczucia.

Świat ludzi robiących w przestępczości generalnie dla nas, normalsów, egzotyczny jest mocno.

Jak mówi lud polski, naprawdę dorosły stajesz się wtedy, kiedy umierają twoi rodzice.

Jeśli ktoś biadoli, że wybrał mniejsze zło, to trzeba mieć oczy szeroko otwarte.

Wchodzenie w dorosłość to z reguły zajęcie męczące i niezbyt przyjemne.

Należę do tej części populacji gorszego sortu, na którą nie działa moc „Gwiezdnych wojen”. I muszę z tym żyć.