Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage to najważniejsza i najbardziej prestiżowa impreza filmowa, jaka odbywa się w Polsce. Pierwszy w 1993 roku zorganizował Toruń. Był gospodarzem kolejnych sześciu, a następne dziesięć odbyło się w Łodzi. W 2010 roku impreza pierwszy raz odbyła się w Bydgoszczy i na mocy umowy z organizatorami w naszym mieście odbędą się dwa kolejne festiwale. Otwarta pozostaje sprawa, gdzie zjedzie się filmowa śmietanka w 2018 roku. O powrót festiwalu bardzo zabiegają jego poprzedni gospodarze.
Z apelem do Piotra Glińskiego, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, wystąpiło grono łódzkich naukowców i filmowców: „Łódź wymaga specjalnego wsparcia. (...) Centrum Festiwalowo-Kongresowe Franka Gehry’ego jest podstawą do powrotu do Łodzi najbardziej łódzkiego i najbardziej światowego Festiwalu Camerimage. To tu mają skupiać się najwięksi twórcy i miłośnicy obrazu filmowego, najliczniejsi zdobywcy Oscarów i innych nagród akademii filmowych. (...) Realizacja Centrum i powrót Camerimage (realny od 2018 r.) wymaga zaangażowania Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego”- piszą do ministra m.in. prof. Stanisław Bielecki, rektor Politechniki Łódzkiej, oraz prof. Cezary Sanecki, rektor Akademii Muzycznej w Łodzi. Otwarty na dyskusję w sprawie inwestycji jest łódzki ratusz.
PRZECZYTAJ:Marek Żydowicz: Wrocław i Kraków oferują Camerimage lepsze warunki rozwoju
Filmowców chętnie przyjąłby także Toruń. - Camerimage tu się narodził, dlatego jego dalsze losy budzą w naszym mieście zrozumiałe zainteresowanie. Wymagania związane z festiwalem są bardzo rozległe. Właściwie musiałby powstać nowy budynek na potrzeby szeroko pojętej kultury, w tym festiwalowych prezentacji filmowych. Gdyby został przyjęty wspólny projekt - rządu i miasta - to Toruń byłby gotowy do realizacji takiego przedsięwzięcie - mówi Sylwia Derengowska, p.o. rzecznika prasowego prezydenta Torunia.
Jednak najbardziej konkretną propozycję ministrowi Glińskiemu złożył prezydent Bydgoszczy. „Jesteśmy gotowi w 1/4 sfinansować budowę centrum kongresowego przy placu Teatralnym”. Pismo z taką propozycją prezydent wysłał już do ministerstwa. Czekamy na odpowiedź - mówi Michał Sztybel, doradca Rafała Bruskiego.