Tylko pytam
mama (46.134.13.xxx)
26.01.19, 00:22
Tylko pytam
mama (46.134.13.xxx)
26.01.19, 00:22
Wychowałam czwórkę dzieci, pracuję czyli nie należy mi się emerytura matczyna ?
Sprawiedliwość!!!
Lena (31.183.142.xxx)
26.01.19, 17:44
Sprawiedliwość!!!
Lena (31.183.142.xxx)
26.01.19, 17:44
Pracuję jako starszy specjalista pracy socjalnej i zamierzam pracować do 65 lat a może i dłużej, jak mi zdrowie na to pozwoli, bo propozycja ,mojej emerytury z ZUS jest tak niska , że nie wiem czy wystarczy mi na opłaty mieszkaniowe - bo na żywność na pewno już nie - około 1100 zł netto w wieku 60 lat . Więc pytam się czy warto pracować?, chyba nie ! Na podwyżki dla rencistów, emerytów nie ma środków dla grup zawodowych słabo opłacanych też nie ma, za to są pieniądze dla matek, które nic nie robią tylko rodzą , panie które nigdy nie pracowały, ich dziećmi przez cały dzień opiekują się obcy ludzie w świetlicach szkolnych i przykościelnych Caritasu- odbierane wieczorem - więc jaka jest opieka nad dziećmi? Moje 2 dzieci posyłałam do przedszkola , bo musiałam iść po 3 miesiącach do pracy. Czy to jest normalne , co teraz się dzieje, przecież każda kobieta jest świadoma, ile chce mieć dzieci i powinna wziąć się do pracy zawodowej a nie do prokreacji.........
rozżalona a nie zawistna
dominika (185.192.243.xxx)
26.01.19, 19:08
rozżalona a nie zawistna
dominika (185.192.243.xxx)
26.01.19, 19:08
oczywiście ,łatwo napisać o zazdrości jak się nie ma innych argumentów ,gdyby było się po drugiej stronie i miało 2 lub 3 dzieci codziennie wsawało do pracy o 4.30 śnieg mróz deszcz skwar ,gorączka choroba(gdy miałam ataki woreczka żółciowego to w nocy jechałam na SOR po ratunek wracałam ok.2 a o 4.30 wstawałam do pracy musiałam dać radę bo nie miałam innego wyjścia)Gdy miałam chore dzieci to musiały zostawać w domu same nawet jak miały gorączkę ponieważ nie mogłam sobie pozwolić na to aby z nimi siedzieć gdyż moja wypłata była by tak mała że nie starczyło by mi na życie i opłacenie rachunków wliczając w to pensję męża.Siedziałam w pracy i zamartwiałam się czy z dziećmi wszystko dobrze Mieszkamy w małym mieście więc zarobki też są tu niskie.Po 25 latach pracy(problemy ze wzrokiem-miałam w jednym oku wylew, kręgosłup w górnym i dolnym odcinku skrzywiony-mam okropne bóle i faszeruję się lekami bo nie mam wyjścia,do tego liczne zwyrodnienia stawów a o licznych mniejszych dolegliwościach nawet nie piszę bo próbuję się oszukiwać że ich nie ma) ZUS przysyła mi zawiadomienia że moja przewidywana emerytura na dzień dzisiejszy to 450 złotych i to jest dla pani zawiść? Jak pani by się czuła gdyby role się nagle się odmieniły i to pani miała by dostać moją emeryturę po tylu latach harówki.Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia niestety.
rena
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 19:38
rena
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 19:38
Droga pani właśnie do takich matek jak pani mama powinna trafić ta pomoc bo to zrozumiała sytuacja ale my tu piszemy o zdrowych młodych kobietach mających zdrowe dzieci które bez przeszkód mogły by pracować gdyby tylko chciały tylko że one nie chcą bo państwo im teraz daje 500+ a na starość po leniuchowaniu przez całe życie dostaną jeszcze emeryturę.Moja mama wychowała nas 6.Gdy poszła do pracy moja najstarsza siostra miała 10 lat następna 9 potem ja 6 brat 4 następny brat2 i siostra 1 rok.Moje starsze siostry musiały się zająć pozostałą czwórką łącznie z karmieniem i przewijaniem(ponieważ mama pracowała tylko na drugą zmianę) najmłodszego rodzeństwa a za czasów komuny pampersów nie było.I do tego jeszcze miałam ojca alkoholika i wieczne awantury.Aby wszystkiemu sprostać musiała prać prasować itd. w nocy.Nikt jej dzisiaj nie przyzna drugiej emerytury a ta co ma obecnie jest śmiesznie niska.Ale dała radę i za to jesteśmy wdzięczni Nauczyła nas żeby w życiu coś mieć to trzeba uczciwie i ciężko pracować ale ja dodaję - tylko nie w naszym kraju bo tu dorabiają się teraz dzięki PISowi tylko lenie nieroby obiboki i kombinatorzy którzy żyją z socjalu i mają się lepiej niż ludzie uczciwie pracujący i płacący podatki na nich.Dlatego moim dzieciom mówię aby nie wiązały przyszłości z Polską bo to chory kraj.
sprawiedliwość
kobieta (31.41.82.xxx)
26.01.19, 19:53
sprawiedliwość
kobieta (31.41.82.xxx)
26.01.19, 19:53
Szczerze mam już dość tej obrzydliwej niesprawiedliwości .Mam 5 dzieci i 35 lat pracy ,jestem niepełnosprawna i muszę dalej pracować bo ktoś kto cale życie nie pracował musi dostać emeryturę-chore.Zostało mi jedno dziecko na utrzymaniu i oczywiście 500+ mi się też nie należy bo ktoś twierdzi ,że to jedynak (tylko napluć w twarz tak myślącym) a że pracuję więc dochód odrobinę przekracza 800 zł.Tak więc pracuj dalej i radź sobie z dzieckiem za niecałe 2000 zł. Ja dziękuję za taką dobrą zmianę,bo jest mi jeszcze gorzej niż 4 lata temu.
aga
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 19:59
aga
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 19:59
Super to w taki układzie niech matkom co wychowują mniej niż trójkę dzieci a przy tym pracują zawodowo podniosą emerytury o 100%.Ale jeśli skoczą ceny do góry z tego tytułu to trudno niech sobie każdy radzi sam i te mamusie co kasę za siedzenie w domu dostaną też.
zadowolona
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 20:34
zadowolona
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 20:34
Ma pani rację a takich matek są tysiące bo za czasów komuny było tysiące wielodzietnych rodzin( rodzina wielodzietna była dopiero od 6-ga dziecka)licząc więc teraz już od 4-go dziecka to są setki tysięcy.Dlaczego nasze matki które pracowały i wychowywały dzieci (nas było sześcioro) mają teraz żyć z głodowych emerytur im też się należy ,jeśli nie druga emerytura to jakiś dodatek.Swoją drogą moja mama jak o tym usłyszała to powiedziała że więcej na PIS nie zagłosuje .Kamień spadł mi z serca bo przejrzała na oczy.Przynajmniej taki pożytek z tej ustawy będzie.Chociaż taka satysfakcja i oby więcej takich decyzji ze strony naszych rodziców.
ada
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 21:56
ada
gość (185.192.243.xxx)
26.01.19, 21:56
Droga pani moja mama też nas wychowała 6-oro,ale przy tym musiała iść do pracy ponieważ było tak biednie żę wciąż musiała pożyczać pieniądze od sąsiadów i to na podstawą rzecz jaką jest żywność.Przypuszczam że nie zna pani uczucia upokorzenia jakie temu towarzyszyło.Ojciec zarabiał i oddawał mamie całą pensję jednak był równocześnie alkoholikiem wszczynającym ciągłe awantury i znęcającym się nad mamą i nami.Jednak nawet zarobki ich obojga nie zapewniały nam luksusów(nie jednokrotnie ja i moje rodzeństwo musieliśmy rezygnować np.z wycieczek klasowych bo mama nie miała pieniędzy lub wybierać np. tak jak ja czy iść na studniówkę czy kupić kurtkę na zimę)Gdy mama poszła do pracy (a pracowała tylko na drugie zmiany)moja najstarsza siostra miała 10 lat następna 9 potem ja miałam 6 brat 4 drugi brat2 i najmłodsza siostra 1 rok.Dwie moje najstarsze siostry musiały się zająć pozostałą naszą4-ką łącznie z odrobieniem ze mną lekcji nakarmieniem nas i przewinięciem najmłodszego rodzeństwa (a pampersów jak pani sama wie wtedy nie było)i położeniem spać.I to musiały ogarnąć 9 i 10 latka.Mama jak wracała z pracy to do póznych godzin nocnych prała prasowała sprzątała i szyła nam jeszcze ubrania Ojciec jej w niczym nie pomagał..Była bardzo zmęczona i niejednokrotnie widziałam jak płakała i serce mi pękało(w międzyczasie przyplątała się jeszcze choroba onkologiczna ale wszystko dobrze się skończyło) ale nie poddała się bo nie chciała być na starość zależna od ojca.Dzisiaj ma emerytury 1100 złotych i szlag mnie trafia że więcej dostaną lenie którym nie chciąło się pracować a ona gdyby nie emerytura ojca przymierała by głodem gdyż na same leki wydaje 600 zlotych nie wspominając o czynszu w wysokości 1200 złotych.Czy pani również miała takie życie jak moja mama i domaga się teraz należnej jej emerytury?.Powinna się pani wstydzić skoro moja mama mogła to pani też.A odnośnie matek z jednym lub dwójką dzieci to wstydu pani nie ma nazywając nas wygodnymi bo ja jestem matką 2 dzieci i opowiem pani jak wygląda mój dzień.Wstaję o godz 4.30 przygotowuję śniadanie dzieciom do szkoły, jadę do pracy ,jestem tam na 6.00 -wychodzę o 14.00 wracam do domu po drodze robiąc zakupy jestem w domu ok.15. przygotowuję obiad ok.1,5 godz w międzyczasie odrabiam lekcje z dziećmi potem jadę z nimi na trening o godz 17(trening17-18) w domu jestem ok.19.00 sprzątam pomagam dzieciom w nauce a gdy idą spać ja jeszcze dorabiam sobie w domu szyjąc aby wystarczyło na wszystkie wydatki(ok.2-3 godz)Kładę się spać ok.23.00 jak nie mam jeszcze np.prasowania lub czegoś innego do zrobienia . Pomimo tego że ja i mój mąż pracujemy to niestety to nie wystarcza.Pewno pani powie że żyjemy w luksusie ale jeśli dla pani dom na kredyt auto na kredyt (wartości 20 tyś złotych)i kostka brukowa przed domem(wartości 22tyś złotych )i do tego tydzięń wakacji na Węgrzech za 2000 tyś złotych to luksus to mamy inne pojęcie luksusu.Oto nasze kariery matek pracujących i wygoda jak pani to ujęła Ale przecięż wam się nalęży jak nikomu innemu.Swoją drogą ciekawe ile czasu pani poświęciła swoim dzieciom bo my matki pracujące musimy znależć jeszcze czas na zabawę z dziećmi Ile razy była pani z dziećmi na rowerze rolkach basenie spacerze ,ile razy zagrała w jakieś gry lub porobiła coś innego czy aby przypadkiem pani dzieci nie zajmowały się same sobą? Najłatwiej to oceniać innych.
samo życie
matka wdowa od 19 lat 4 dzieci. (88.156.173.xxx)
27.01.19, 10:54
do Arka. przede wszystkim emerytury obecnie są kapitałowe, a to że komuna przejadła składki, które z mocy prawa były z ludzi pracy ściągane i ZUS jest pusty , to jedna sprawa, a druga sprawa to ta,że pracujące matki swoje emerytyry już wypracowały , a obecnie właśnie dzieci tych matek weszły i wchodzą jeszcze cały czas na rynek pracy i także od nich pobiera się składki. Więc jak to się ma do pana teorii. Sprawa jest bardzo złożona i delikatna. Gdyby emerytury matek pracujących były GODZIWE, a nie w garanicach 1000-1400 zł ?/ proszę poczytać tutaj we wpisach jakie mają emerytury/ lub by też o tych matkach w jakiś logiczny i godziwy sposób pomyślano, także doceniając ogromny trud który poniosły , na pewno każdy byłby usatysfakcjonowany i nie było by tej całej paplaniny i oburzenia.
Poniżenie
Malwina (5.173.200.xxx)
27.01.19, 12:38
Poniżenie
Malwina (5.173.200.xxx)
27.01.19, 12:38
Przepracowałam w warunkach szkodliwych 36 lat, mój mąż przepracował 40 lat także w warunkach szkodliwych, zabrano dodatek do emerytury 15% . Mąż jest chory na ostrą białaczkę szpikową, ZUS zabrał mu dodatek pielęgnacyjny bo lekarz orzecznik stwierdził że mąż jest zdrowy. Mąż jest pod opieką chospicjum domowego, ja wszystko muszę przy nim zrobić bo mąż nie jest w stanie. Pracowaliśmy na przeciwnych zmianach i opiekowalismy się dziećmi, za to mamy dzisiaj podziękowanie. Dla nierobów i alkoholików jest na wszystko z naszych ciężko zapracowanych pieniędzy. Podziekujemy jesienią przy wyborach!
samo życie
matka wdowa od 19 lat 4 dzieci. (88.156.173.xxx)
27.01.19, 13:00
tematem tej dyskusji jest niezadowolenie matek pracujących 4+ i pominięcie ich w ustawie, bo dostaną, pracując, zbyt niskie emerytury z ZUS w stosunku do kwot zaproponowanych w ustawie dla matek4+ niepracujących/ A co z samotnymi pracującymi matkami 4+/. Skoro ma pani dokumentację ze żle wydawanych przez rodziców pieniędzy 500+, szczególnie na alkohol, to w imieniu tych porzywdzonych dzieci należało by to zgłosic do odpowiednich instytucji, bo przecież o to tutaj chodzi, o dobro dzieci i żle zarządzanymi na nich pieniędzmi. Rodziców się nie wybiera, a jak te dzieci mają się bronić , niestety przed nieodpowiedzialnymi rodzicami. Każdy tylko pyszczy, a nie ma odwagi cywilnej, żeby coś z tym zrobic, jeżeli można to udowodnić. To jest margines tych ludzi. Proszę pomyśleć ile rodzin dzięki 500+ stanęło na nogi, a niektóre dzieci z najuboższych rodzin uniknęły "złego towarzystwa", to, co niektórzy tu nazywają patologią. To bardzo często bieda tworzy patologię.
atek, które z różnych względów nie pracowały.
Co to jest?
Malina (5.173.200.xxx)
27.01.19, 14:41
Co to jest?
Malina (5.173.200.xxx)
27.01.19, 14:41
Mowa nienawiści wobec ludzi ciężko pracujących?
Hehe
Ela (188.146.107.xxx)
27.01.19, 15:21
Hehe
Ela (188.146.107.xxx)
27.01.19, 15:21
Gratis to i takie marne grosze bym wzięła.
Trochę jak wygrać w totka nie puszczając kuponu. Masakra!
bardzo dobrze
marcin (213.92.239.xxx)
27.01.19, 19:01
bardzo dobrze
marcin (213.92.239.xxx)
27.01.19, 19:01
przeczytajcie konstytucje wy z opozycji kazdemu należy się godne życie ,,,,,,,,na emeryturze
emerytura dla pracującej samotnej matki 4 dzieci
Halina Walczak (37.7.189.xxx)
28.01.19, 10:51
emerytura dla pracującej samotnej matki 4 dzieci
Halina Walczak (37.7.189.xxx)
28.01.19, 10:51
W latach 1973 -1982 urodziłam 4 dzieci. W roku 1984 wystąpiłam o rozwód i od tej pory musiałam zmierzyć się z nową rzeczywistością. Po urlopie wychowawczym ponownie podjęłam pracę by móc wyżywić i wychować swoje dorastające dzieci, ponieważ nie mogłam liczyć na alimenty od męża ani alimenty od państwa.
Samotnie borykałam się z trudami codziennego życia mogąc liczyć jedynie na pomoc najbliższej rodziny zamieszkałej w odległości 100 km od naszego miejsca zamieszkania, którym był i jest Gdańsk. W roku bieżącym kończę 67 lat.
Łącznie przepracowałam 45 lat. Ciężko pracowałam na swoją emeryturę i wedle zasad nie przysługuje mi rekompensata dla matek 4 plus. Ponadto moja emerytura jest liczona wg zasady, że urlopy macieżyńskie są liczone jako lata nieskładkowe.
Dziś jestem osobą niepełnosprawną ze znacznym stopniem niepełnosprawności orzeczonym na stałę. Pytam gdzie mam doszukiwać się sprawiedliwości ?
Mama, którą było stać na bezstresowe wychowanie dzieci zostanie wynagrodzona, a ja samotnie walcząca w trudnym okresie gospodarczym Polski mam tylko to co cięzko wypracowałam. DLACZEGO ? Zawiedziona matka 4 plus.
Uważam, że zasłużyłam na dodatkową emeryturę podobnie jak te matki, które nigdy nie pracowały. Halina Walczak [email protected]
@bardzo dobrze
Xidro (77.45.89.xxx)
28.01.19, 11:19
@bardzo dobrze
Xidro (77.45.89.xxx)
28.01.19, 11:19
Nie chcemy socialu utrzymywac... Trzeba sobie zapracowac (latami pracy) lub zasluzyc (wychowaniem dzieci) na emeryture, ale na pewno nie kazdemu sie nalezy to "godne zycie"!
głodowe emerytury
rozżalona (178.216.111.xxx)
28.01.19, 12:51
głodowe emerytury
rozżalona (178.216.111.xxx)
28.01.19, 12:51
wychowałam 5 dzieci , mam już emeryturę w kwocie 896 zł , pracowałam od 1974r -do 1995 r musiałam przejść na EWK ponieważ mam jedna córkę niepełnosprawną nie miała opieki . Mam już 64 lata a moja emerytura nadal 896 zł a w marcu jak sprawdzałam będe miała 930 zł , córka niepełnosprawna ma rentę socjalną to 878 zł po podwyżce w marcu 904 zł i zasiłek pielęgnacyjny to 184 zł po opłatach a jest ich nie mało ponad 1200 zł i jak żyć gdzie leki czy rehabilitacja smutne i prawdziwe ,
ANDZIA
PASOŻYTY TYLKO BRAĆ (31.2.90.xxx)
28.01.19, 18:01
TO JEST NIENORMALNE,ŻEBY ROZDAWAĆ TAK PIENIĄDZE,CO MAJĄ POWIEDZIEĆ TE KOBIETY CO WYCHOWAŁY DZIECI I PRACOWAŁY.ŻYĆ SIĘ NIE CHCE W TYM KRAJU.
Patola
Karolina (178.217.250.xxx)
29.01.19, 08:52
Patola
Karolina (178.217.250.xxx)
29.01.19, 08:52
Wspierania patologii w niektorych przypadkach.. Niech do roboty wypier....... robic za jałmużnę jak my... i co jeszcze im rzad da mieszkania za darmo samochody za darmo.. Polska... to tylko Polska
Do pani Halinki
Corka pracujacej matki (91.198.89.xxx)
29.01.19, 22:55
Zgadzam sie z pania,moja mama urodzila 8 dzieci cale zycie pracowała-pracowala ja wół.ma swoja emeryturę i nie dostanie Nic.jak tak można traktowac osoby ktore odprowadzaly podatki i zbolem serca zostawialy male dzieci zeby isc do pracy.
Do psni Eli
Corka pracujacej matki (91.198.89.xxx)
29.01.19, 23:06
Tez tak myślę ma pani calkowita racje i w pelni sie z pania zgadzam.ja tez podchowalam swoje pociechy i spokojnie poszlam do pracy.mam teraz czas na rozwuj zawodowy-swiadomy.
oddaj swoje
ewa (80.245.186.xxx)
29.01.19, 23:37
oddaj swoje
ewa (80.245.186.xxx)
29.01.19, 23:37
Bzdury piszesz wyznawco pisu.Dzieci nie są wiecznie dziećmi.Nastolatki też te mamusie karmiły i tyłki podcierały?Dzieci nie przynosi bocian ani sobie ich palcem nie zrbiły/wiem,że mocne słowa ale inaczej się nie da/Gdzie ojciec reproduktor do pomocy w domu?Jak się dzieci naklepało to trzeba na nie pracować i na swoją emeryturę a nie wyciągać łapy po cudze.Mam 4 dzieci i prawie 30 lat pracy.Gdy były małe opiekowaliśmy się na zmianę i każdy PRACOWAŁ.Do emerytury mam 6 lat.Ja mam pracować na iną matkę z 4 dzieci bo ona wolała leżeć gdy ja zapierd....
Do Arka
Gość (91.198.89.xxx)
29.01.19, 23:39
Do Arka
Gość (91.198.89.xxx)
29.01.19, 23:39
Chce zapytac ile Ty masz lat?ja mysle ze twoja matka nigdy nie pracowala dlatego takie bzdury.pewnie dalej jestes na jej garnuszku i nie madz pracy.co?!
jak nie jak tak
ewa (80.245.186.xxx)
30.01.19, 00:02
jak nie jak tak
ewa (80.245.186.xxx)
30.01.19, 00:02
Odpowiedzialna kobieta da radę pracować panie Marku bo odpowiedzialna kobieta ma dzieci z odpowiedzialnym facetem.Z nieodpowiedzialnym to można mieć jedno i goni się dziecioroba.Pisze pan bzdury ze przy licznej rodzinie nie da rady iść do pracy.My mamy 4 dzieci.Ja mam 30 lat pracy a do emerytury jeszcze 6.Dzieci nie chodziły ani do złobka ani do przedszkola bo pochłonęłoby to całą moją wypłtę.Pracowaliśmy na zmiany gdy dzieci były małe.Gdy podrosły to już nie było problemu.Nie robi się z dziecka szkolnego niemoty który sam w domu nie może zostać.Dziś moje najmłodsze ma 20 lat.Czy ja powinnam w domu siedzieć i karmić i podcierać dorosłe dzieci?Gdzie te mamusie troskliwe `wielodzietne rozum mają.Siedzą całymi latami przed tv gdy my odpowiedzialne pracujemy na rodzinę a po pracy oczywiście z ojcami dzieci ogarniamy dom.Dorosłe dzieci też mogą posprzątać ,ugotować i wyprać.Nie ma usprawiedliwienia dla lenistwa matek wielodzietnych niepracujących zawodowo.Ja mam na nie pracować.?
emerytury
rxsana (2003:c7:b3d9:5144:8977:50c8:4dbe:9964)
30.01.19, 08:33
emerytury
rxsana (2003:c7:b3d9:5144:8977:50c8:4dbe:9964)
30.01.19, 08:33
to wstyt robic takie wyjetki bo w srod takich kobiet znajduje sie takie ktore owszem urodzily 4 lub wiecej dzieci a byla to patologia dzieci wychowywala poprostu ulica a obojae rodzice nie przepracowali ani godziny a te co pracowali czasami ponat sily a teraz gdy brakuje im pare dni to maja proglem z otrzymaniem swiatczen emerytalnych a nie zadko sa schorowani i zmeczeni tym wszystkim wiec to jest zacheta do robienia dzieci a praca to be nie prawdasz tacy to porzyje wtedy pili a teraz znow na starosc wpadnie im ladna sumka jak tak dalij pojdzie to uczciwi ludzie pracujecy beda tylko pracowac nie na swoja godne emerytore lecz na patologie spoleczne i nierobstwo brawo bo przy wyborach liczycie na glosy od tych cwaniakow a takich jest tysiece pozdrawia strudzona zyciem i pracom emerytka ktora przepracowala w polsce 42 lata za co otrzymuje 680 zl miesiecznie netto i jakie to banalne porownanie jak tu zyc i ciesze sie jeszcze ze nie podzielilam jeszcze losow bezdomnych emerytow jak na razie a le zycie to jeszcze pokaze zegnam i jeszcze jedno kt sie zemne zgadza niech tez napisze pa roxsana
Swiadczenia
Monika (212.59.250.xxx)
30.01.19, 09:23
Swiadczenia
Monika (212.59.250.xxx)
30.01.19, 09:23
Mam swiadczenie pielęgnacyjne moge sie takze starac o swiadczenie mama plus swiadczenie pielęgnacyjne od urodzenia córki
Swiadczenie
Monika (212.59.250.xxx)
30.01.19, 09:25
Swiadczenie
Monika (212.59.250.xxx)
30.01.19, 09:25
Chodzi mi czy mozna pobierac swiadczenie pielegnacyjne oraz mama plus jednocześnie
Świadczenie
Agregat (90.156.64.xxx)
30.01.19, 18:22
Świadczenie
Agregat (90.156.64.xxx)
30.01.19, 18:22
Nie, nie może pani. Pozdrawiam
Świadczenie
EWK Matka (46.187.150.xxx)
31.01.19, 06:17
Świadczenie
EWK Matka (46.187.150.xxx)
31.01.19, 06:17
Urodziłam i wychowałam czworo/4/ dzieci. Po 20 latach pracy mam EWK, a od 30 lat opiekuję się synem niepełnosprawnym od urodzenia z
Dziecięcym Porażeniem Mózgowym wymagającym opieki całodobowej. Nie należy mi się Świadczenie pielęgnacyjne bo mam głodowa EWK i nie należy mi się Mama4+ bo mam EWK i gdzie tu sprawiedliwość.
Ja cię nie mogę
Ela z klanu (2a02:a31e:4023:6880:99:71c2:41db:12e9)
31.01.19, 11:22
Ja cię nie mogę
Ela z klanu (2a02:a31e:4023:6880:99:71c2:41db:12e9)
31.01.19, 11:22
http://www.gops.siekierczyn.pl/art,61,obowiazki-doroslych-dzieci-wobec-rodzicow-czyli-rowny-obowiazek-opieki-dzieci-nad-rodzicami
