mafia
więcej na: temida contra SM (83.13.247.xxx)
16.03.17, 10:53
z moich obserwacji Bydgoszcz najmocniej protestuje w całej Polsce i express bydgoski
znaczy tu musi być szczególnie intratne koryto
radzę wam się temu dokładnie przyjrzeć ... być może jesteście znacznie bogatsi niż wam się dotąd wydawało w Bydgoszczy :-)
WIELKI KNUR
TW KNUR (83.13.247.xxx)
16.03.17, 11:03
WIELKI KNUR
TW KNUR (83.13.247.xxx)
16.03.17, 11:03
ludzie otwórzcie oczy:
an Poseł dr Jarosław Sachajko, który w imieniu KLUBU POSELSKIEGO KUKIZ^15,
„użycza swojej twarzy” w Sejmie
dla naszego projektu nowelizacji Ustawy o Spółdzielniach Mieszkaniowych, umieścił dziś na swojej „tablicy” na Facebooku znamienny wpis. Oto jego pełna treść:
„W spółdzielniach mieszkaniowych wrze!
Podobny niepokój nastąpił wśród polityków od lat pozorujących pomoc spółdzielcom.
A wszystko to za sprawą złożonego przeze mnie w imieniu Klubu Kukiz’15 poselskiego projektu ustawy zmieniającego ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych. Wyraźny podział na dwa obozy: żądających zmian członków spółdzielni oraz broniących obecnego, skostniałego systemu prezesów i wykonujących ich polecenia pracowników był widoczny również podczas zorganizowanej 19 lutego konferencji, której celem było wypracowanie jak najlepszych rozwiązań w zakresie prawa spółdzielczego. Wspomniany cel konferencji nie przyświecał chyba przedstawicielom władz spółdzielni, którzy torpedowali wszystkie pomysły naprawy sytuacji w spółdzielniach mieszkaniowych. Co ciekawe, często padał argument, że proponowane regulacje już istnieją, zatem wszelkie zmiany są niejako fanaberią członków spółdzielni. Nie można w tym miejscu nie sparafrazować słów Ś.P. Kazimierza Górskiego – skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Dlaczego ruch spółdzielczy, który w wielu państwach na świecie jest jedną z głównych form zrzeszania się obywateli, w Polsce został skrajnie wynaturzony? Dlaczego setki obywateli walczą w sądach ze spółdzielcami o poszanowanie i respektowanie ich praw? Dlaczego celem spółdzielni, zamiast spełniania podstawowego celu jakim jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych obywateli, dążą do gromadzenia ogromnych majątków?
Projekt ustawy, który został napisany przez i dla spółdzielców dąży do jak najpełniejszego zabezpieczenia praw członków spółdzielni oraz do przywrócenia równości we wzajemnych relacjach.
Jedną z wielu zaproponowanych w projekcie ustawy zmian jest wprowadzenie jawności i swobodnego dostępu członków spółdzielni do jej dokumentów. W ten sposób przywrócona zostaje prawidłowa relacja pomiędzy zarządem, a członkami spółdzielni, którzy odzyskują wpływ na ich własny majątek i funkcjonowanie spółdzielni.
Nowelizacja zakłada również wprowadzenie pełniej transparentności działań organów spółdzielni. Co więcej, każdy członek organu zarządzającego spółdzielnią będzie musiał liczyć się z tym, że jeżeli w konsekwencji swoich działań doprowadzi do wyrządzenia szkody spółdzielni lub jej członkom, poniesie odpowiedzialność swoim osobistym majątkiem. Skłoni to członków rady nadzorczej oraz zarządu do rzetelności oraz dbałości o sprawy spółdzielni, które dotychczas często nie miały miejsca.
Niemniej ważne dla zapewnienia przejrzystości funkcjonowania spółdzielni mieszkaniowych jest odpowiedni wybór członków zarządu oraz rad nadzorczych. Dlatego proponujemy wprowadzenie dwukadencyjności, aby nie doprowadzać do sytuacji swoistego ,,zasiedzenia” w spółdzielni i czynienia z pracy w jej strukturach głównego źródła dochodu. Chcemy zapobiec również sytuacjom, w których w spółdzielniach pracują całe rodziny lub gdy dochodzi do konfliktu interesów, ponieważ jedna osoba pełni funkcję zarówno zarządzającego jak i kontrolującego. Z kwestią tą łączy się problem lustracji spółdzielni, a mianowicie bardzo częstych sytuacji, gdy w jednym miesiącu prezes spółdzielni A prowadzi lustrację spółdzielni B, a w kolejnym miesiącu jest odwrotnie. Sytuacje takie, nawet jeżeli dokonane z pełną starannością rodzą wątpliwości co do bezstronności oraz niezależności przeprowadzanych badań. Dlatego w projekcie ustawy jasno zapisaliśmy, że funkcji lustratora spółdzielni mieszkaniowej nie może pełnić osoba będąca członkiem organów spółdzielni mieszkaniowej, co przywróci ufność w rzetelność przeprowadzanej lustracji.
Zapraszam do obejrzenia nagrania konferencji oraz do udostępniania znajomym.
TEGO BRONI IGA Z BOGNĄ KISIEL:
więcej na: temida contra SM (83.13.247.xxx)
16.03.17, 11:09
Kończy się wszechwładza prezesów bydgoskich spółdzielni mieszkaniowych
Grażyna Ostropolska 5 stycznia 2013 AKTUALIZACJA: 16 grudnia 2013 12:23 Express Bydgoski
Kończy się wszechwładza prezesów bydgoskich spółdzielni mieszkaniowych
Wertują spółdzielcze dokumenty i wyławiają z nich nieprawidłowości, wirtualne koszty. Mieszkańcy budynków przy Swarzewskiej 39 i 41 odkryli, że wnoszą do SM „Zjednoczeni” opłatę za dozór windy, której... nie ma.
Wertują spółdzielcze dokumenty i wyławiają z nich nieprawidłowości, wirtualne koszty. Mieszkańcy budynków przy Swarzewskiej 39 i 41 odkryli, że wnoszą do SM „Zjednoczeni” opłatę za dozór windy, której... nie ma.
Ponadto ponoszą koszty „rozkucia betonowych piaskownic”. Też wirtualnych, bo nawet najstarsi mieszkańcy ich nie widzieli.
reklama
loading...
Przy Kijowskiej 1 też zrobiło się gorąco po tym, jak mieszkańcy odkryli, że spółdzielnia obciążyła ich budżet remontowy kosztami naprawy pękającej elewacji. - To miało być naprawione przez wykonawcę w ramach gwarancji - twierdzą i przypominają, że przez trzy lata po wprowadzeniu się do budynku (w 2001 r) zgłasz**i usterki, ale zarząd spółdzielni nic z tym nie robił. Prace naprawcze wykonano dopiero w 2008 r, a kosztami (226 tys. zł) obciążono fundusz remontowy ich nieruchomości. Nie chcą się z tym pogodzić, żądają wyjaśnień.
- To dopiero początek budzenia się świadomości spółdzielców - twierdzą członkowie samorządów nieruchomości przy Swarzewskiej i czynią kolejny krok. Wyciągają ze spółdzielni kosztorys planowanego w ich budynkach remontu, analizują go i dochodzą do wniosku, że część prac zaplanowanych przez spółdzielczą administrację nie ma sensu. - Bo po co wymieniać założone 7 lat temu okienne parapety, skoro są w dobrym stanie? Albo szlifować i malować pokryte metodą proszkową drzwi wejściowe, skoro to je zniszczy? - pytają. Ich zdaniem w budynkach bardziej przydadzą się wiatrołapy, renowacja posadzek i wymiana balustrad na nierdzewne i chcą to przeforsować. Mają już na koncie pierwszy sukces. Remont klatek, który miał się zacząć 2 stycznia, przesunięto. - Przecież takie prace w okresie grzewczym przynoszą straty ciepła - zauważają.
To już nie jest pojedynczy bunt. Zaczyna się...
oddolna rewolucja
W spółdzielczych blokach jak grzyby po deszczu powstają samorządy nieruchomości. To z**ążki demokracji, bo mieszkańcy mają dość arbitralnych decyzji spółdzielczych władz. Sami chcą decydować o tym, co, kiedy i jak należy zrobić w ich budynku. Pierwsze samorządy nieruchomości powstały w Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, kolejne w SM „Budowlani”, a we wrześniu ub.r. w ich ślady poszli spółdzielcy z SM „Zjednoczeni”. Pierwszy powstał w budynku przy ul. Curie-Skłodowskiej 84. Na czele samorządu tej nieruchomości stanął Janusz Jagiełło, gorący orędownik oddolnej demokracji. - Udało się nam wymóc na zarządzie SM „Zjednoczeni”, by ocieplono nam stropodachy - informuje. Teraz walczą o wiatrołapy przy wejściach. - Nie jest łatwo, bo spółdzielcze władze forsują plan ocieplenia nam piwnic. Niefortunny, bo piwnice mamy bardzo ciepłe. Ale my jesteśmy cierpliwi... - mówi Jagiełło.
- Powinien być dialog między władzami spółdzielni i samorządami, bo my najlepiej wiemy, co jest w bloku potrzebne - zauważa Ewa Tomczyk, zastępca przewodniczącego samorządu nieruchomości przy Swarzewskiej 41. - Większość ma prawa właścicielskie do mieszkania łącznie z gruntem i ma prawo decydować o tym, co się w ich bloku dzieje - dodaje.
W SM „Zjednoczeni” jest już dziesięć takich samorządów i tworzą się dwa kolejne. Jest im łatwiej, ale droga do współdecydowania i spółdzielczej demokracji to
droga przez mękę
Najpierw trzeba było przeforsować zmiany w spółdzielczym statucie, potem zawalczyć o odpowiednie zapisy w regulaminie funkcjonowania samorządów. Udało się im doprowadzić do uchwalenia zapisu, że kserokopie dokumentów spółdzielczych, o które wnoszą samorządy nieruchomości, będą im przekazywane bezpłatnie. Komuś to było nie na rękę, więc do sądu trafił pozew o
mafia!
więcej na: temida contra SM (83.13.247.xxx)
16.03.17, 11:15
"Owszem, jak w każdym środowisku, zdarzają się patologie i wezwaliśmy Krajową Radę Spółdzielczą do jasnego ich potępienia"
buuuuhahahaha .... ty stary...... po 30 latach chcą "jasnego potępienia" amber gold i wampira z bytowa też po 30 latach należy jasno potępić???
korupcja we WM
Henio (188.146.65.xxx)
16.03.17, 11:16
korupcja we WM
Henio (188.146.65.xxx)
16.03.17, 11:16
Największe lewe pieniądze bierze sie we WM ( zarządy WM oraz zarządcy). Roboty we WM np docieplenie czy remont dachu są o 20-30 wyższe jak w spółdzielniach. Ludzie nie jesteście świadomi co to jest WM.
KWIIIIIII
KWIIIIIIIKWIIIIIIIKWIIIIIII (83.13.247.xxx)
16.03.17, 11:22
jesteś zwykłym pracownikiem najemnym, a nie żadnym prezesem !
masz publikować przetargi na stronie internetowej wraz z cenami tak jak np TBS czy urzad miasta
przez 30 lat nie wpadłeś na ten pomysł kombinatorze? że tak by wypadało wobec tych ludzi, którzy płacą czynsze???
zarząd zarządowi nie równy
WMP (46.239.160.xxx)
16.03.17, 11:22
zarząd zarządowi nie równy
WMP (46.239.160.xxx)
16.03.17, 11:22
a jaki przepis mówi, że upoważnienia muszą być notarialnie potwierdzone....?
0) WM podejmuje uchwały w drodze głosowania - potrzeba 51% "za"
1) każdą uchwałę WM można podnieść - w terminie do 4 tyg podać do sądu, w tym wnieść o jej wstrzymanie
2) jeżeli są nieprawidłowości finansowe - iść do prawnika po poradę, potem do sądu na drogę cywilną; podejrzenie o sfałszowanie podpisów/upoważnień - również na policję
3) do mieszkańców przemawiają argumenty - wydana kasa i tu jest pole do działania, czyli pokazanie i przekonanie współmieszkańców co do wydatków i ich kwot
.....4) jeżeli spora część podpisuje, nie wiedząc co (bo tak się od lat robiło), to można pkt. 3 lub....przeprowadzka, która...nie gwarantuje polepszenia życia we wspólnocie...
niestety spora część (jeżeli nie większość) mieszkańców we wspólnocie : albo nie uczestniczy we wspólnym zarządzaniu, albo nie wie co robi, albo robi 'na złość sąsiadowi' - pozostaje tylko spokojna, rzeczowa i krótka argumentacji i tłumaczenie...
można jeszcze próbować zmienić zarząd WM
oj heniu
więcej na: temida contra SM (83.13.247.xxx)
16.03.17, 11:27
drogi heńku, odpowiem ci cytatem:
"Owszem, jak w każdym środowisku, zdarzają się patologie i wezwaliśmy MIESZKAŃCÓW wspólnot do jasnego ich potępienia"
trzeba chcieć i byc upartym
kolijaan (46.239.160.xxx)
16.03.17, 11:29
trzeba chcieć i byc upartym
kolijaan (46.239.160.xxx)
16.03.17, 11:29
najpierw trzeba by przeczytać projekt, wyjaśnienia itd... ale...wiadomo, że prezesi spółdzielni boją się o swoje posady i związane z nimi przychody i możliwości...aczkolwiek - jeżeli na danym budynku mieszkańcy zbiorą się i pisemnie przekażą swoje potrzeby, uwagi itd. to mogą to być argumenty na dalszej drodze prawnej w dochodzeniu swoich praw, czy też pokazaniu niewłaściwego zarządzania mieniem, wbrew woli członków spółdzielni/bloku... trudne jest, podobnie jak we WM, żeby najpierw wytłumaczyć problem, napisać jego rozwiązanie i by większość była "za" i podpisała się pod tym...
na gębę załatwić można umówienie się na piwo ;)
Zjednoczeni
Pako (31.178.136.xxx)
16.03.17, 12:09
Zjednoczeni
Pako (31.178.136.xxx)
16.03.17, 12:09
Szczyt nieróbstwa, siedzą królewny, królewicze jeżdżą mercedesem, tylko drzewa wycinają, Nic tam nie załatwisz jaśniepaństwo hrabiowie mają akurat przerwe , albo spożywają kawę, śniadanko itp.
WIĘCEJ NA "TEMIDA CONTRA SM"
więcej na: temida contra SM (83.13.247.xxx)
16.03.17, 14:02
Banda „chuliganów”, celowo doprowadziła do likwidacji kontroli organów państwa i NIK w SM. Takie były, dopóki Mafia Amber SMRP nie znalazła „żeru”.
Lustracje? Odpowiedzialni za kryzys w SM, P. A. Domagalski i P. J. Jankowski ( przez ponad 20 lat ) sprowadzili do wizyt towarzyskich, prezesa u prezesa. Po co zauważać braki na kontach budynków, premii od państwa na docieplenia w wys. ponad 8 mln. zł. czy np. w r. 2011 na lokatach bankowych w BOŚ ponad 44 mln. zł. wolnych środków na ponad 10 %. w jednej tylko spółdzielni. Co to za pieniądze – spółdzielcy nie są informowani. Uchwał niezgodnych z prawem lustratorzy nie zauważają. I jak donoszą Wyborcy – lustratorzy nie widzą „machlojek” w sprawozdaniach finansowych itd. przykłady można mnożyć.
Ukrócić bardzo kosztowne kontrole na zamówienie!
Wściekłość prezesów jest spotęgowana faktem, że „chuligan” Członek Zarządu lub Rady Nadzorczej NIE MOŻE BYĆ CZŁONKIEM KRAJOWEJ RADY SPÓŁDZIELCZEJ I ZWIĄZKÓW REWIZYJNYCH !!!
Spółdzielcy żądają, aby delegatami na Kongres Spółdzielczy i na zjazdy regionalne nie byli tylko ci sami „swojacy”.
Następną „czerwoną płachtą” na plagiata, P. J. Jankowskiego jest widmo odcięcia od koryta, a mianowicie wystąpienie wszystkich SM ze Związku Rewizyjnego BO PRZYNALEŻNOŚĆ DO NIEGO NIE JEST OBOWIĄZKOWA!!!
Usłużni, gotowi na wszystko zbierają podpisy pod haniebnym apelem – „kręcąc bicz na siebie”.
Nie, nie obudzą się z ręką w ……. to będzie pobudka w szambie po same uszy.
Widmo podatku katastralnego.
SM
kkk (89.65.186.xxx)
16.03.17, 14:40
SM
kkk (89.65.186.xxx)
16.03.17, 14:40
Klikę z ich ludźmi w sp-niach zastąpi się kolektywem w WM, czyli naszymi ludźmi. A mieszkańcy co najwyżej ekstra za to zapłacą. Wprowadzenie kadencyjności i instytucji pełnomocnika powinny wystarczyć do uzdrowienia relacji mieszkańcy - zarząd SM i żadnych obowiązkowych wspólnot.
Spółdzielczość mieszkaniowa do uzdrowienia?
Emeryt (2a02:a311:c102:7700:a102:93a:cd6e:d707)
16.03.17, 15:25
Spółdzielczość mieszkaniowa do uzdrowienia?
Emeryt (2a02:a311:c102:7700:a102:93a:cd6e:d707)
16.03.17, 15:25
Można rozważać kadencyjność Zarządów Spółdzielni. Należałoby wprowadzić obligatoryjny przepis, aby na Walnych Zebraniach, głosowanie nad udzieleniem absolutorium dla członków Zarządu odbywało się w sposób niejawny. To już by po części uzdrowiło działania Prezesów. Obecnie na tych zebraniach, powyższe głosowanie odbywa się w sposób jawny, co uniemożliwia swobodę głosowań, w obawie przed utratą pracy pracowników i zarazem członków Spółdzielni! Przy tych głosowaniach jest ich najwięcej.
WIĘCEJ NA "TEMIDA CONTRA SM"
więcej na: temida contra SM (83.13.247.xxx)
16.03.17, 15:32
POKAŻ MI TE WSZYSTKIE AFERY WM O KTÓRYCH PISZESZ....PRZECIEŻ WM FUNKCJONUJĄ OD WIELU LAT!!
NO GDZIE TE AFERY KORYCIARZU??
WIĘCEJ NA "TEMIDA CONTRA SM"
WIĘCEJ NA "TEMIDA CONTRA SM" (83.13.247.xxx)
16.03.17, 15:37
Zadziwiająca jest bezradność państwa wobec spółdzielni mieszkaniowych. Mafia dożywotnich prezesów kpi sobie z obywateli, z prawa i instytucji państwowych pozbawionych jakiejkolwiek kontroli nad tym postkomunistycznym molochom. Prezesi kontrolują sami siebie, tworzą swoje prawo niezgodne z prawem państwowym, uchwalają przepisy wstecz i takie jakie wygodne są im i kolesiom, za nic mając interes spółdzielców. Czy ktoś w końcu zajmie się tym spółdzielczym "Amber Goldem" ???
Do likwodacji
Gr (37.47.9.xxx)
16.03.17, 16:15
Do likwodacji
Gr (37.47.9.xxx)
16.03.17, 16:15
Do likwidacji. Przecież to ci sami ludzie od lat. Bardziej biorących na boku w łapę od Fordońskiej i Nad Brda to nie widziałem. Przykład: fv na mat. Biurowe plus 150% i kilkaset jest juz dla zaopatrzeniowca. Drugie: mieszkanie za pieniądze spółdzielni dla dzieci pani prezes za kilka tys niby jako ostatnie w bloku. Nakaz płatności na fundusz remontowy od 1 roku po budowie bo potrzeba na nowe bloki. Przypadków można mnożyć. Koszt wspólnoty to kilkadziesiąt procent mniejsze koszty i łatwiej zmienić zarządcę więc on się bardziej stara a nie doi bo może. Pozdrawiam całą SM nad Brda oczywiście serdecznie. Złodzieje.
fucha
znawca (2a01:117f:412:d800:1916:6401:8474:ab8b)
16.03.17, 17:41
fucha
znawca (2a01:117f:412:d800:1916:6401:8474:ab8b)
16.03.17, 17:41
dla EB drukowali u siebie Gazetki SM Zjednoczeni
inwestycja na ul. Słowiańskiej
kupujący mieszkanie (89.75.111.xxx)
16.03.17, 19:03
Witam, szukam pilnie kontaktu do osób kupujących mieszkania w inwestycji na ul. Słowiańskiej w Bydgoszczy. Proszę o kontakt 694842032.
fucha
znawca (83.23.254.xxx)
16.03.17, 19:05
fucha
znawca (83.23.254.xxx)
16.03.17, 19:05
dla EB drukowali u siebie Gazetki SM Zjednoczeni
kadencyjnosc
Iwonka (83.23.254.xxx)
16.03.17, 19:08
kadencyjnosc
Iwonka (83.23.254.xxx)
16.03.17, 19:08
TAK !! Raz I won /ka/
Kacza głupota
aNtek (5.172.234.xxx)
16.03.17, 20:23
Kacza głupota
aNtek (5.172.234.xxx)
16.03.17, 20:23
Czy te kacze głupki nie potrafią czegoś nie zrujnować?
Bardzo dobrze
Członek (195.35.80.xxx)
17.03.17, 08:12
Bardzo dobrze
Członek (195.35.80.xxx)
17.03.17, 08:12
Molochy do likwidacji, na reszcie :). Przykład spółdzielnia Osiedle młodych w Poznaniu podzielone jest na 19 części. Praktycznie członek na nic nie ma wpływu. Kierowników tylko matka natura może usunąć ze stanowiska. Wystarczy zainteresować się na co wydają pieniądze to ręce opadają. Wybory do rad nadzorczych, jeżeli nie są po ich myśli są anulowane. Na zebraniach mówią że koszt inwestycji wyniesie 1 zł a w czynszu dostajemy 100 zł i to na 5 lat, a jak 5 lat mija, to mówią, że nie mogą obniżyć bo ciężkie czasy, wszystko drogie.
Paranoja
Ala (89.229.235.xxx)
17.03.17, 11:57
Paranoja
Ala (89.229.235.xxx)
17.03.17, 11:57
Rozwalmy w takim razie i inne urzędy, gdzie latami siedzą Ci sami ludzie. Tyczy się to też naszego rządu. Może tam wprowadzimy kadencyjność żeby dać szanse nowym ze świeżym spojrzeniem, nie oderwanych od rzeczywistości?
Brawo
olaf (109.173.212.xxx)
17.03.17, 15:56
Brawo
olaf (109.173.212.xxx)
17.03.17, 15:56
Nareszcie ktoś się tym zajmie na powaznie. Nie rozumiem ludzi, którzy podpisują przeciw . Ludzie czy wy tego nie widzicie? spoldzielnie to państwa w państwie , sami sobie przyznają pensje , podwyżki i premie, oni sa nie do ruszenia a mowa tu o wszystkich pracownikach biurowych , administracjach gdzie latami koleś kolesiowi załatwia posadę za kasę członków spoldzielni. Chyba czas z tym skończyć, To my utrzymujemy te kolosy biurowe.
Co za brednie
Ja (89.66.218.xxx)
17.03.17, 20:16
Co za brednie
Ja (89.66.218.xxx)
17.03.17, 20:16
Czy doświadczeni, wieloletni pracownicy to zło? Lepiej niech się zmieniają co 6 lat i robią każdy swoje rewolucje? Co jeden to lepsze pomysły i do tego zapewne bez odpowiedniej wiedzy? Pisiory jeszcze w spółdzielniach nie mają "swoich" więc szykują kolejne "dobre" zmiany aby ich macki sięgnęły i tam.
czy to zawiść?
Ja (89.66.218.xxx)
17.03.17, 20:21
czy to zawiść?
Ja (89.66.218.xxx)
17.03.17, 20:21
Tak samo jak utrzymujesz inne urzędy. Ciebie też ktoś utrzymuje. Żal Ci że ludzie mają stałą pracę i nie zmieniają jej co rok? Czy może gardzisz ich doświadczeniem?
BSM bardzo droga
man (185.137.17.xxx)
18.03.17, 12:42
BSM bardzo droga
man (185.137.17.xxx)
18.03.17, 12:42
W bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej budynki ocieplane są za kwoty 2 razy przewyższające przeciętne ceny takich usług w naszym regionie. Po ociepleniu cena czynszu nie spada, ale wzrasta. Pytam to po co w takim razie ocieplać ? Może po to aby ktoś wziął w łapę ? Spółdzielnie to są klany rodzinne i kolesiostwo dla golenia z kasy swoich członków. Oczywiście że jeśli ma być w takiej formie , to zlikwidować. Dlaczego w spółdzielni nie można niczego skontrolować ?
Likwidacja spółdzielni mieszkaniowych-jestem za
Dziwak (77.253.79.xxx)
18.03.17, 18:48
Likwidacja spółdzielni mieszkaniowych-jestem za
Dziwak (77.253.79.xxx)
18.03.17, 18:48
Masz racje. Spółdzielnie a w szególności, zarządy robią co chcą nie licząc sie z głosami krytyki ze strony mieszkańców.Boją sie, bo urwie im sie niezła pensja i bezkarność.Jestem za tą ustawą.
Może coś sie zmieni na lepsze