NIE (1)

28.09.18, 00:45

i jeszcze raz NIE!! Dosyć tego technologiczno-cyfrowego zboczonego fetyszu. Każdy postęp, który odbywa się kosztem narażenia bezpieczeństwa, prywatności i zdrowia nie godzi nazywać się postępem, a jest tylko i wyłącznie wymuszoną agresją, aby posłusznie się podporządkować reżimowi technokratycznemu i cyfrowemu komunizmowi. To nie postęp, a zidiocenie i barbarzyństwo. Nic na tym nie zyskamy, a stracimy poczucie człowieczeństwa, świat będzie zimny od nadmiaru robotyki, sztucznej inteligencji, które to powypierają ludzi z pracy, a algorytmy będą decydować za ludzi. W dodatku jak wszystko sprowadzimy do załatwiania przez cyfryzację, życie stanie się płaskie w smaku, nie będzie dało się normalnie żyć, postęp medialno-cyfrowo-technologiczno-marketingowy, który jest tak zachwalany z taką pompą i wyolbrzymieniem jest chorym urojeniem, obleśnymi ambicjami różnych koncernów i gigantów by ujarzmić ludzkość na 4 fronty. Mediami - ogłupić, zmanipulować, ateizować, Marketingiem pozbawić prywatności, podobnie jak Cyfryzacją, tyle, że z tą różnicą, że cyfryzacja ma także rozleniwić ludzi poprzez sprowadzanie wszelkich czynności by były właśnie tą drogą wykonywane. A przemysł technologiczny już dał o sobie znać odkąd są smartfony, jak ludzi uzależnił, a teraz kolej na internet rzeczy czy li uzależniania ciąg dalszy, a także inwigilacji, podglądania i podsłuchiwania, bo wszystko to umożliwi podpięcie do sieci wszelakich urządzeń. Roboty powypierają ludzi z pracy, algorytmy pozbawią własnego myślenia. Świat straci całkowicie sens, będzie nudny, nieatrakcyjny. Czy możemy żyć normalnym życiem, a nie wiecznie bujać w obłokach i śnić o świecie rodem z science fiction? Odbierzemy sobie smak życia z własnej głupoty i chorej ambicji. Wystarczy tylko spojrzeć co stało się odkąd są smartfony i nie trzeba więcej nic mówić. Kiedy wreszcie ludzie na świecie wyplenią to idiotyczne technokratyczne myślenie i zaczną być normalni jak było jeszcze kilkanaście lat temu. Zmiany, które zachodzą na płaszczyźnie medialno-marketingowo-technologiczno-cyfrowej nie są niczym dobrym, choć ludziom przedstawia się to jedynie w różowych barwach, to w istocie rzeczy jest to zniewolenie, ogłupienie i uzależnienie i to wszystko. Ambicje biorą górę nad rozsądkiem, jakieś chore wizje science fiction zostają urealniane, bo ludzie słuchają się jakiś ekspertów, naukowców i maniaków cyfrowo-technologicznych, którzy chcą ich zrobić w konia, a oni się wciąż na to nabierają. Wszystko co osiągnęliśmy w zakresie medialno-marketingowo-cyfrowo-technologicznym dała nam dekada 2000-2009. To co dziej się od kilku już ładnych lat jest jakimś szaleństwem, dziką manią, wytworem jakiś psychopatów, którzy chcą nadmierną "troską" o wygodę ludzi w istocie rzeczy tak spłycić i uprościć ich życie by straciło ono sens. W demokratyczny sposób pozwolimy by zdemolowano nasz świat idiotycznymi wizjami, które są oderwane od rzeczywistości. Kiedy ja się pytam ludzie zejdą na ziemie i zaczną żyć teraźniejszością, a nie wciąż planować co będzie w przyszłości i nieustannie stwarzać sobie presję, by wciąż przymuszać się do tego wyścigu szczurów, tej chorej rywalizacji na tle zmian cyfrowo-technologicznych. Opanować się do jasnej cholery, bo zepsujemy świat na własne życzenie i nie będziemy potrafili w nim żyć. Naprawdę dosyć tych świństw, tego draństwa i oderwania od rzeczywistości.

Rozwiń NIE NIE (89.230.194.xxx) 28.09.18, 00:45

regulamin

Polska Press Sp. z.o.o informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie expressbydgoski.pl podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.