Zobacz wideo: W Bydgoszczy pojawiła się instalacja „Kadr na miłość”
W listopadzie tego roku minie 17 lat, odkąd w Bydgoszczy istnieje Muzeum Fotografii. W tym czasie adres placówki zmieniał się trzykrotnie. Przez pierwsze 3 lata siedziba muzeum mieściła się w historycznym dla bydgoskiego przemysłu fotograficznego miejscu - przy ul. Garbary 3. Na kolejne - i to aż kilkanaście lat - MF przeprowadziło się na ul. Królowej Jadwigi 14, gdzie w ramach Akademickiej Przestrzeni Kulturalnej funkcjonowało przy WSG. Dziś nie ma już śladu po tej siedzibie, nad Brdą deweloper buduje osiedle mieszkaniowe, a Muzeum Fotografii oraz APK WSG zmieniło adres na ul. Karpacką 52. Czy było żal?
- Smutno było nam opuszczać miejsce, w którym odbyła się cała masa wydarzeń fotograficznych z udziałem gości oraz mieszkańców. Dzieje muzeum przy Królowej Jadwigi to już jednak historia, do której zapewne pozostanie sentyment, teraz aklimatyzujemy się w nowej przestrzeni - mówi nam Marek Noniewicz, kustosz bydgoskiego Muzeum Fotografii.
Polecamy także
Przeprowadzka, na dodatek w dobie pandemii, była nie lada wyzwaniem logistycznym. Jak nam zdradzono, przewiezienie wszystkich eksponatów, zabezpieczonych w specjalnych skrzyniach, wymagało kilkunastu transportów na Karpacką 52. Wszystko jednak przebiegło pomyślnie.
Co muzeum zyskało w gmachu na Karpackiej 52 w Bydgoszczy?
Muzeum Fotografii od stycznia 2021 r. działa na pierwszym piętrze zabytkowego budynku dawnej szkoły. Gmach ten przeszedł kapitalny remont. Jak muzeum odnajduje się w tym obiekcie?
- Nowe miejsce stwarza nowe możliwości, zwłaszcza pod względem edukacyjnym - przyznaje Marek Noniewicz i wskazuje na jeden z głównych atutów nowej siedziby, jakim jest przestronne studio fotograficzne.
- Zyskaliśmy doskonałą przestrzeń studyjną, znacznie większą niż w starej siedzibie, gdzie studio było niejako częścią ekspozycji. Teraz jest to olbrzymia, osobna sala (niegdyś była to szkolna sala gimnastyczna) z możliwością odcięcia światła dziennego - to wszystko stwarza możliwości, jakich nie mieliśmy w obiekcie przy Królowej Jadwigi - wyjaśnia nam Marek Noniewicz.
Innym ważnym pomieszczeniem w Muzeum Fotografii jest laboratorium, w którym poznawanie procesu powstania fotografii tradycyjnej odbywa się teraz w znacznie bardziej komfortowych warunkach.
Warsztaty w ciemni, unikatowe pamiątki bydgoskiego przemysłu fotograficznego na wystawie
- Ciemnia fotograficzna została tu stworzona na nowo i wyposażona, m.in., w odpowiednią wentylację, co daje komfort pracy zwłaszcza przy tych technikach fotograficznych, w których stosowane są drażniące odczynniki - mówi kustosz.
I tylko przestrzeń ekspozycyjna muzeum skurczyła się nieco w stosunku do poprzedniej, ale w tym minusie znaleziono też zaletę. - Musieliśmy dokonać selekcji eksponatów, co skłoniło nas do ponownej inwentaryzacji naszych zbiorów. To pozwoliło nową przestrzeń urządzić tak, aby przybliżyć zwiedzającym dzieje fotografii - mówi Marek Noniewicz.
Polecamy także
- Muzeum w swoich zbiorach ma cztery tysiące eksponatów, związanych z fotografią dawną i dzisiejszą - podpowiada Karol Kantorski, koordynator Szlaku TeH2O, na którym Muzeum Fotografii od samego początku jest ważnym punktem na mapie dziedzictwa przemysłu bydgoskiego. - W Muzeum można nie tylko zapoznać się z ciekawą historią fotografii, ale też zobaczyć i dotknąć aparatów fotograficznych z różnych okresów jej rozwoju.
Z kolei kustosz dodaje, że w nowej siedzibie muzeum została stworzona osobna izba pamięci, poświęcona dziedzictwu przemysłowi fotograficznemu w Bydgoszczy, co jest ważne również w kontekście Szlaku TeH2O.
- Każda z opowieści tego tematycznego Szlaku TeH2O splata ze sobą losy bydgoszczan z rozwojem przemysłu i rzemiosła w Bydgoszczy. Idealnym przykładem jest tutaj patron Muzeum Fotografii, czyli Marian Dziatkiewicz. To on założył w 1925 roku pierwszą w Polsce fabrykę materiałów fotograficznych, Fabrykę Płyt Fotograficznych ALFA przy ul. Garbary 3 - przypomina Karol Kantorski.
Ze względu na pandemiczne obostrzenia w Muzeum Fotografii pod nowym adresem tradycyjnego wernisażu jeszcze nie było, ale jak się okazuje, zwiedzający chętnie do muzeum zaglądają.
Umów się na oprowadzanie po nowej siedzibie Muzeum Fotografii w Bydgoszczy
- Niemal codziennie ktoś się u nas pojawia. Są to zarówno bydgoszczanie, jak i osoby przejezdne, co świadczy o tym, że można znaleźć nas bez trudu – mówi Marek Noniewicz, podkreślając, że przestrzeń muzealną współtworzą właśnie zwiedzający. - Klimat dawnych siedzib muzeum zbudowały osoby nas odwiedzające, dlatego mam nadzieję, że z czasem również na Karpackiej 52 ten klimat uda się stworzyć i nowy adres na stałe będzie funkcjonować w świadomości mieszkańców.
Kto chce zostać oprowadzony po nowej siedzibie bydgoskiego Muzeum Fotografii, ten powinien zapowiedzieć swoją wizytę - najlepiej telefonicznie: 52 567 00 07 lub mailowo: [email protected]. Tymczasem 21 sierpnia MF zaprasza rodziny i nie tylko na warsztaty z fotografii otworkowej - szczegóły znajdziecie na stronie muzeum TUTAJ.
Muzeum Fotografii przygotowuje się też do wrześniowego święta Szlaku TeH2O, czyli TehoFestu 2021
- Wszystkie szlakowe obiekty wspólnymi siłami przygotują ciekawy program nie tylko warsztatów, ale także aktywnego spędzania czasu. Nasze muzeum zaproponuje, m.in., plener rowerowy śladami obiektów przemysłu fotograficznego - zapowiada Marek Noniewicz, zapraszając do odwiedzania muzeum przy ul. Karpackiej 52.
