Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W stronę śmierci i z powrotem. Recenzja "Siedmiu wieków śmierci"

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ta książka to fascynująca podróż po tajemnicy ludzkiego ciała
Ta książka to fascynująca podróż po tajemnicy ludzkiego ciała Wydawnictwo "Insignis"
Dwadzieścia trzy tysiące autopsji. Dwadzieścia trzy tysiące spotkań z nagim, bezbronnym ciałem i jego tajemnicą. Tajemnicą medyczną i historią życia, która się za nią kryła. Życia przerwanego w sposób nagły, często brutalny, bo to wtedy, gdy kończy się ono w sposób nieprzewidziany, do akcji wchodzi urzędowy patolog.

Zobacz wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa

"Zwykli” lekarze robią wszystko, by człowieka utrzymać przy życiu – pod koniec w wielkich emocjach, w stresie, pod presją. Patolog w ciszy bada, dlaczego to się nie udało. W Wielkiej Brytanii, podobnie jak u nas, gdy dochodzi do nagłego zgonu, pierwsi na miejscu zdarzenia pojawiają się policjanci. Ale inaczej niż w Polsce – choć od wielu lat się o to zabiega – istnieje też instytucja koronera, który przejmuje całe administracyjne "dochodzenie”, kierując niejednokrotnie sprawę do prokuratury, a ta często dalej – do sądu, orzekającego według swoistego, różnego od polskiego, kanonu przepisów prawa. Od elementów tej układanki zależy, jak zaawansowaną pracę badawczą (często ze względu na brak funduszy) będzie mógł czy musiał wykonać patolog. Zawsze jednak, co w fascynujący sposób opisał w swej najnowszej książce angielski biegły sądowy Richard Shepherd, z niezwykłą empatią i szacunkiem.

To Cię może zainteresować

Bestsellerowe "Siedem wieków śmierci” opowiada o 24 intrygujących przypadkach zagadkowych zgonów, do których rozwikłania przyczyn zatrudniono dr. Shepherda.

Autor poukładał je w przedziały wiekowe, korzystając z szekspirowskiego cytatu z "Jak wam się podoba” – "Świat jest teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają". Od "słabego niemowlątka" po "drugie niemowlęctwo", to już "bez zębów, oczu, smaku"…

Pierwszy w tym teatrze pojawia się półroczny Fergusson, nagle zmarłe niemowlę, którego jedyną widoczną przypadłością było silne zapalenie odpieluszkowe. W każdym rozdziale przy sekcji dr. Shepherdowi asystują policjanci – detektywi i ich obecność sprawia, że delikatnym czynnościom patologa towarzyszą policyjne doświadczenia, zapiski, wnioski, obserwacje, które wspierają medycynę w dedukcji przyczyn śmiertelnego zejścia. Tak było przy zgonie malucha i w następnych "wiekach śmierci”, której przyczyną bywały zazdrość, samotność, nieszczęśliwe zbiegi okoliczności...
Każdy przypadek wzbogacony jest popularno - naukowym wykładem o tajnikach medycyny. I tak, przy tragicznej śmierci pary nastolatków autor w przystępny sposób wytłumaczy działanie ludzkiego systemu rozrodczego, a w kolejnych – np. jak działają mózg czy prostata.
Wielką wartością jest otwartość, z jaką dr Shepherd opowiada o swoich ułomnościach. Nadużywaniu alkoholu, paleniu papierosów, chorobie nowotworowej. Wszystko to szczerze pokazuje, że i lekarz, który wie wszystko o niebezpiecznych dla życia zachowaniach i procesach przyspieszających śmierć, też im podlega. I choć jest obeznany z końcem życia, i nie traktuje go – wręcz przeciwnie – jako tragedii, pozostawia w czytelniku pewien smutek. Bo choć życie jest cudem i przeżywanie go bywa często piękne i satysfakcjonujące, i tak wszystko obróci się w niwecz…
Dr Richard Shepherd, Siedem wieków śmierci, Wyd. Insignis, Kraków 2021

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo