https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Postanowienie staroroczne [VIP]

Wojciech Romanowski
Wszyscy opowiadają o swoich postanowieniach noworocznych, ja napiszę o stałym postanowieniu starorocznym.

Otóż zawsze na dzień przed Sylwestrem zarzekam się, że w tym roku nigdzie nie idę, siedzę w domu, dosyć już jeżdżenia po wszystkich możliwych imprezach i robienia tych zdjęć. Przychodzi jednak wieczór, za oknem coraz głośniej strzelają petardy, na niebie coraz jaśniej, więc ciągnie wilka do lasu. Ubieram marynarkę i ruszam w teren.

W tym roku miałem pojechać tylko do Opery Nova, tam trwał przecież znakomity koncert a w Restauracji Maestra Iwona i Antoni Kujawa przygotowali wyśmienitą kolację. Zasiedziałem się chwilę, telefon ciągle dzwonił, przez pierwszy kwadrans nawet udało mi się nie odbierać, aż w końcu uległem. Z Opery pojechałem do odbudowanej Gazdówki, tego odmówić właścicielom nie mogłem, stamtąd – do balujących przyjaciół w Holiday Inn, Hotelu Słoneczny Młyn, Warzelni, Karrambie, Ogniem i Mieczem, Villi Secesja i Werandzie. Zrobiło się rano. Po odespaniu sylwestrowej marszruty przyszedł czas na kilka refleksji.

Po pierwsze – z roku na rok w mieście jest ciszej, koncert na Rynku ma już swoją wypracowaną renomę i zapraszanie takich gości, jak Urszula, ma sens i odbiorców. Po drugie – bardzo modne stały się kolacje np. po koncercie w Operze, albo w Filharmonii. Wielu pokoncertowych gości bawiło się w Maestrze, Werandzie, Warzelni, Dolce Vita, Katarynce, Karrmbie. O dziwo, wiele pubów na Starym Rynku w noc sylwestrową było nieczynnych. Ciemno w PRL czy Amsterdamie. Czyli jednak traktujemy Sylwestra wyjątkowo, odświętnie, a nie jak zwyczajną noc do zabawy. Po trzecie – wciąż całkiem nieźle mają się bale w hotelach. Komplet gości w Brdzie, Holiday Inn, Pod Orłem czy City jest na to najlepszym dowodem. Po czwarte – wystrzeliliśmy mniej fajerwerków. Za co w imieniu moim i moich kotów bardzo dziękuję.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
doradca
kup se za 500 plus /na raty.
S
Stefan
Ej młody.Ty też kiedyś będziesz "staruchem" i będziesz zanudzał.Przypomnisz to sobie.
B
Bleblak
Chciałbym kiedyś wygrać coś w loterii , na przykład auto .........
z
zdziwiony
internauty !! piora wam zamarzly/?wybitni redaktorzy pisza a wy się opieprzacie
z
zdecydowany
nie ogladac nudzacych staruchow
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski