Dzień Komiksu w Bydgoszczy. Był spacer śladami Kapitana Żbika i zlot fanów w MCK [zdjęcia]

Zobacz wideo: Rybi Rynek w Bydgoszczy - jakie zmiany nas czekają?

Prawdziwi fani pamiętają, że Jan Żbik był kiedyś w Bydgoszczy, by rozwiązać sprawę kradzieży walizek w pociągach i na dworcach kolejowych, jakie stały się prawdziwą plagą. To akcja komiksu z serii Kapitan Żbik zatytułowanego „Kryptonim Walizka”. Stąd też Dzień Komiksu w Bydgoszczy - w ramach 8. Festiwalu filmowego Przeźrocza - nie mógł się zacząć inaczej jak przechadzką bydgoskimi śladami bohatera kultowej serii polskiego komiksu.

Spacer - który w niedzielne (4 września) przedpołudnie poprowadził pochodzący z Bydgoszczy scenarzysta i pisarz, autor książek dla dzieci i młodzieży Maciej Jasiński - rozpoczął się symbolicznie przed Komendą Wojewódzką Policji w Bydgoszczy. Niewtajemniczonym przypominamy, że wykreowany pod koniec lat 60. XX wieku bohater komiksu, jakiego seria zyskała niespodzianą popularność, to oficer, którego przygody przybliżać miały pracę śledczych i jednocześnie ocieplić wizerunek ówczesnej Milicji Obywatelskiej.

- Spod komendy przeszliśmy pod Bazylikę pw. św. Wincentego á Paulo, co było nawiązaniem nie do samego komiksu, ale do okładki broszury związanej ze Żbikiem i naborem do policji. Dalej przemaszerowaliśmy do dawnej siedziby Dziennika Wieczornego przy ulicy Libelta, gdzie zaczynał współpracę z dziennikiem Jerzy Wróblewski (Żbika, co prawda, powołał do życia Władysław Krupka, ale autorzy rysunków i scenariuszy komiksów serii byli różni, jednym z nich był właśnie Jerzy Wróblewski, który stworzył rysunki m.in. do wspomnianego „Kryptonimu Walizka” - przyp. red.). Na naszej trasie był też park i rozmowa o Liceum Plastycznym. Ulicą Dworcową zeszliśmy do dworca Bydgoszcz Główna, który w komiksie jest największym i najczytelniejszym nawiązaniem do Bydgoszczy, choć dzisiejszy dworzec w niczym już nie przypomina tego sprzed lat - relacjonuje nam pan Sebastian z Bydgoszczy, który wraz z synem uczestniczył w spacerze. Na pamiątkę wyprawy uczestnikom wręczono drobne upominki w postaci pocztówek i broszur komiksowych.

Następnie Dzień Komiksu przeniósł się do głównej siedziby Miejskiego Centrum Kultury, gdzie odbył się targ komiksów, podczas których była okazja nabyć komiksy twórców z różnych części kraju. Fani Kapitana Żbika spotkali się także w Kinie Orzeł MCK, które poprowadzili Mateusz Szlachtycz i Max Suski.

Miała miejsce także oficjalna premiera książki „Wieloryb z Lorino – zapiski z końca świata” wybitnego bydgoskiego dokumentalisty Macieja Cuske, do której iście komiksowe ilustracje stworzył Krzysztof Gawronkiewicz.

- Maciej Cuske zrealizował na Czukotce film dokumentalny pt. „Wieloryb z Lorino”, który był pokazywany i nagradzany na wielu polskich i zagranicznych festiwalach filmowych. Autor przywiózł z Czukotki oprócz wielu godzin materiałów filmowych, także zbiór opowieści i obserwacji, których forma filmowa nie mogła pomieścić. Książka ma wypełnić tę celowo pozostawioną lukę - przypominają organizatorzy festiwalu „Przeźrocza", Stowarzyszenie Koloroffon.

Dzień Komiksu zwieńczył pokaz filmu dokumentalnego „W Centrum Komiksu” w reż. Macieja Bieruta. Tytuł filmu to nawiązanie do najstarszego w Polsce sklepu z komiksami, który przez lata stał się miejscem spotkań pasjonatów komiksu, jak i samych twórców oraz wydawców.