https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W-Z nie ciastko, musi kosztować [felieton]

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Jarosław Reszka Filip Kowalkowski
KRONIKA BYDGOSKA: Drogowe inwestycje zaplanowaliśmy bardzo ambitnie - tylko czy damy radę je udźwignąć?

Grunwaldzka - ulica zostanie rozbudowana do dwóch pasów ruchu w obu kierunkach od Węzła Zachodniego do granic miasta. Prace mają potrwać 28 miesięcy.

Kujawska - budowa nowego torowiska i drugiej jezdni od ronda Kujawskiego do ronda Bernardyńskiego, przebudowa obu tych rond. Zakończenie prac powinno nastąpić w 2019 r. Trasa Uniwersytecka - przedłużenie o blisko pół kilometra i połączenie jej z ul. Jana Pawła II. Wkrótce ma być ogłoszony przetarg na wykonanie.

Wreszcie najbardziej śmiały projekt - drugi etap budowy trasy W-Z, od Węzła Zachodniego w stronę Fordonu. Projekt, a właściwie trzy projekty, są po konsultacjach społecznych.

W przyszłym tygodniu planowane są spotkania z mieszkańcami, którzy ogółem wnieśli ponad tysiąc uwag. A jeszcze przecież czeka nas budowa mostu przez Brdę, który połączy Kapuściska z Bartodziejami. A jeszcze trzeba coś zrobić z niebezpieczną Nakielską, o co uparcie walczą ludzie z Miedzynia i Prądów...

Wybory samorządowe mamy jesienią 2018 r. Gdyby prezydentowi Bruskiemu udało się do tego czasu spowodować, że te zmiany na drogach staną się widoczne, to sądzę, że reelekcję będzie miał w kieszeni. Sam jestem zdania, że miasto nie ma wyjścia. Musi uciekać do przodu, by do 2020 r. wykorzystać unijne pieniądze.

Obawiam się tylko, by nadmiar planów nie spowodował ich skarlenia. By łapiąc wiele srok za ogon, świadomie lub podświadomie nie wybierano wariantów gorszych, lecz tańszych.

Wspomnienia takich pseudooszczędności wciąż pchają się nam przed oczy. To wybudowana już część Trasy Uniwersyteckiej, w której projekcie pominięto chodnik i ścieżkę rowerową.

Po oddaniu trasy do użytku obiecywano wprawdzie jakieś podwieszane cudo dla piechurów i rowerzystów, lecz na obietnicach się skończyło.

Wiadomo już też, że z powodu oszczędności nie będzie dwupoziomowego skrzyżowania na przebudowanym rondzie Kujawskim. Szkoda. To jest przedsięwzięcie, które posłużyć ma nie rok i nie dekadę, lecz dziesiątki lat. Nie warto oszczędzać na komforcie kilku pokoleń bydgoszczan. Nie w mieście mającym jako patrona króla, który zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną.

Dobrym przykładem mogą być tutaj wspomniane projekty budowy drugiego etapu trasy W-Z. Jeszcze nie podsumowano konsultacji społecznych, a już zaczyna się mówić, że jeden z projektów to „wersja futurystyczna”, najmniej prawdopodobna.

Owszem, wersja rzekomo futurystyczna wydaje się bardzo droga. Zakłada ona skrzyżowania dwupoziomowe w węzłach komunikacyjnych i poprowadzenie trasy po estakadach nad dzisiejszymi jej przecznicami (Gdańską, Sułkowskiego czy Wyszyńskiego).

Śmiałe, nieprawdaż? Ale na długie lata zapomnielibyśmy wtedy o korkach na Kamiennej i Artyleryjskiej. Jeśliby jednak miasta absolutnie nie było stać na taki luksus, to powalczmy przynajmniej o projekt ze skrzyżowaniami poprowadzonymi częściowo pod ziemią.

Jako że mam rodzinę na Górnym Śląsku, od czasu do czasu korzystam z takiego rozwiązania w centrum Katowic, obok hali Spodek. Gdy zjazdów pod ziemię nie było, stało się tam w długich korkach niemal o każdej porze dnia. Od czasu gdy powstały, kłopot znikł. Podejrzewam, że i nad Brdą ów projekt by się sprawdził.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
emeryt21
Oczym ten artykul ? Autor cos sobie pomyslal i wymyslil a ja nadal nic nie wiem co On chciał przez to powiedzieć...Czy to dobrze czy zle, ze Bruski chce cos budowac. Ja nadal stoje w korkach na Kamiennej, Artyleryjskie, Grunwaldzkiej itd. itd
e
emeryt21
Oczym ten artykul ? Autor cos sobie pomyslal i wymyslil a ja nadal nic nie wiem co On chciał przez to powiedzieć...Czy to dobrze czy zle, ze Bruski chce cos budowac. Ja nadal stoje w korkach na Kamiennej, Artyleryjskie, Grunwaldzkiej itd. itd
A
Ali
Kolejny Zawiszak? Do potulic kolego szoruj!!!
L
LZ
Panie Red. - powiem krótko, dla Bruskiego tylko CBA i wszystko będzie jasne.
J
Jam Wałek
Będą skrzyżowania wielopoziomowe i będzie drogo, ale tylko przy terenach pod deweloperkę które są we własności znajomych królika. Nie po to towarzysz doradca prezydenta dzieli i rządzi w mieście. Przy okazji przy budowie też swoi zarobią. Projektuje się dla swoich, budują swoi, a płacą za to wszyscy. I za to wszystko jeszcze będzie należała się reelekcja?
T
TorTor
Czyli przyznajesz, że gdyby nie Toruń, to Bydgoszcz dalej by okradała i rozwijała się kosztem całego województwa, jak kiedyś bydgoskiego? Gratuluję odwagi :)
c
czytelnik
Resztka na siłę udowadnia to co wielu wie i się z tym pogodziło
Żenuła i budyń tak w skrócie o tym dziele.
Pisz Pan nekrologii
Dochtor?
Zobacz masz stałe grono wielbicieli bełkotu
Reszty nie trza dopisywać
y
yacaR
duzo dają same tunele w kierunkach najbardziej obciążonych, bez rozwiazan wielopoziomowych mozna sie obejsc. szkoda ze Trasy Uniwersyteckiej nie puszczono korzystajac z roznic poziomow. ale to trzeba miec ekspertow od budownictwa a nie kolegow ze "spozywczaka"
a
asiad
Dokladnie musimy miec wiecej bezkolizyjnych skrzyzowan- w takim miescie jak Lublin niewiele tylko mniejszym od Bydgoszczy jest zdecydowanie wiecej skrzyzowan dwupoziomowych niz u nas. No ale Lublin jest jedyną, niepodzielną stolicą swego Regionu i nie musi walczyć z takim obskuranckim pomiotem jak Torun o kazdą unijną złotowke....
n
nie glupi
p.dochtor Reszka ! straszny z pana ignorant sa ciastka W - Z a w Poznaniu znana kawiarnia W- Z
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski