Upalne lato twa. Temperatura w cieniu przekracza 30 stopni. Jak sobie z nią radzą psy i koty?
Gorzej niż ludzie, ponieważ nie pocą się. Mają bardzo mało gruczołów potowych. Poza tym, fizjologicznie temperatura ich ciała jest wyższa w granicach od 38 do 39 stopni. Zatem do przegrzania (do 40 stopni) brakuje im bardzo niewiele.
Które psy radzą sobie z upałami najgorzej?
Buldożki angielskie, buldożki francuskie, mopsy, pekińczyki, czyli wszystkie psy, które mają płaskie pyski oraz krótkie języki. Pies chłodzi się przecież przez ziajanie. W czasie upałów takie psy nie powinny wychodzić z domu. Lepiej radzą sobie już owczarki, a najlepiej przedstawiciele ras, które zbliżone są do pierwotnych, czyli do wilków.
A koty?
One nie mają większych problemów, zaszyją się w cień i przeczekają.
O czym musi pamiętać opiekun zwierzęcia?
Na spacery należy wychodzić wcześnie rano lub wieczorem. Nie spacerować po rozgrzanym asfalcie, bo poparzy opuszki. Zawsze trzeba mieć z sobą butelkę czystej wody i co jakiś czas poić psa. Jeśli lubi, często spryskiwać wodą. Jeśli tego nie lubi przetrzeć go mokrą gąbką. Mokra sieć działa tak jak pot, czyli schładza ciało.
Objawy udaru, to…
Zwierzę zaczyna przewracać się, próbuje wymiotować. Należy je jak najszybciej przenieść do chłodnego pomieszczenia, obłożyć kostkami ludu i mokrymi ręcznikami, położyć kompres na kark i głowę. Potem zawieść go do lecznicy.
Wydatki: 31.12.2018. Nadchodzi fala nie notowanych od dawna ...
Pesa Bydgoszcz. Rozmowa z Tomaszem Zaboklickim, byłym prezesem.