- Kilka dni temu jechałem rowerem z Opławca przez las w stronę Bożenkowa. Jest tam ścieżka wzdłuż asfaltowej drogi. Ścieżka po bokach ma krawężniki i wyłożona została tłuczniem. Jedzie się tam fatalnie, trudno na takim podłożu zapanować nad rowerem - mówi nasz Czytelnik.
[break]
- Ten fragment ścieżki jeszcze nie jest gotowy. Lasy Państwowe nie zgodziły się na wylanie podłoża asfaltem. Zostanie tam położona specjalna mieszanka. Wjadą walce i utwardzą nawierzchnię. Odcinek będzie trudny do pokonania dla rolkarzy, ale rowerem spokojnie się tam przejedzie. Z kolei asfalt od Bożenkowa do Koronowa jest już ułożony - mówi Wojciech Porzych, starosta bydgoski, pomysłodawca budowy ścieżki.
Ścieżka, która połączy Toruń, Unisław, gminę Dąbrowa Chełmińska, miasto Bydgoszcz aż do Zalewu Koronowskiego liczyć będzie w sumie ponad 100 km. Liderem projektu jest powiat bydgoski, który koordynuje i rozlicza realizowaną inwestycję.
- Budowane 22 kilometry trasy połączą istniejące już fragmenty ścieżek na terenie powiatu bydgoskiego z tymi, które są na terenie powiatu toruńskiego - informuje Wojciech Porzych.
Najtrudniejszym zadaniem tej inwestycji było przeprowadzenie ścieżki przez most kolejki wąskotorowej w Okolu. Konieczna była stabilizacja osuwiska wokół mostu. Tym zadaniem zajęła się gmina Koronowo. Roboty trwają.
- Muszę podkreślić, że współpraca z burmistrzem Stanisławem Gliszczyńskim w tym zakresie układa się wzorowo. Bez tego nie byłoby możliwe zrealizowanie całego przedsięwzięcia. Do wykonania było wiele dodatkowych robót, dlatego przedłużyliśmy termin zakończenia inwestycji. W pierwszych dniach października planujemy odbiór techniczny i oddanie ścieżki do użytku, a 15 października uroczyste otwarcie
- dodaje starosta bydgoski.
Budowa ścieżki była dużym przedsięwzięciem. W jej realizację zaangażowali się Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego oraz samorządy pięciu gmin: Unisławia, Dąbrowy Chełmińskiej, Bydgoszczy, Sicienka i Koronowa. - Koszt całej inwestycji wynosi 11,5 miliona złotych, najwięcej, bo 85 procent z tej sumy, czyli 9,5 mln złotych, pochodzi od marszałka. Przy budowie ścieżki konieczna była też współpraca z Zarządem Dróg Wojewódzkich oraz Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Wszystkim bardzo dziękuję - podkreśla Wojciech Porzych.