Na mapie branżowego forum SkyscraperCity „Stanu dróg” w województwie są dwa czerwone, czyli najgorsze punkty: krajowa „56” w okolicach Koronowa i „piątka”, prowadząca z Białych Błot do Szubina. „Pomarańczowy”, czyli mocno pogorszony jest stan drogi „91” (Gdańsk-Toruń-Łódź) w okolicach Chełmna i Świecia. Mapa jest aktualizowana na bieżąco, a jej ostatnia wersja pochodzi zaledwie sprzed kilku dni, z początku czerwca.
Drogi w „pogorszonym” stanie
Uwagę zwraca pomarańczowo-żółta na znacznym odcinku krajowa „piętnastka” z Torunia do Olsztyna, a w zasadzie do Brodnicy. Dalej, gdzie zarządcą jest olsztyński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, trasa przechodzi w zielony kolor, co oznacza bardzo dobry stan drogi. W tym roku rozpoczyna się tu budowa obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego.
Wspomniana „piętnastka” to brama na Mazury dla mieszkańców zachodniej części naszego województwa i dojazd do autostrady A1 dla tych z wschodniej jego części oraz z ościennych województw. Niedoinwestowana droga popada w ruinę, a zbliża się kolejny sezon, za chwilę turyści spragnieni jezior ruszą całą masą, żeby spędzić kilka dni wymarzonego urlopu na Mazurach.
- Mamy najgorsze drogi w województwie. Nie trzeba patrzeć na znaki, żeby wiedzieć, że wjeżdżamy do sąsiednego województwa, wystarczy patrzeć na drogi. Za granicami naszego regionu są one w dużo lepszym stanie - mówi Marek Hildebrandt, radny Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego. - Droga z Brodnicy w kierunku Olsztyna ze dwa razy została już porządnie przebudowana, ale w kierunku Torunia, jak przypuszczam, nadal leży asfalt od czasów Gierka.
Zobacz również:
Wypadek na rondzie Fordońskim. Trzy osoby zginęły [zdjęcia, wideo]
Na wielu odcinkach, posługując się językiem SkyscraperCity, krajowa „piętnastka” jest w „pogorszonym” stanie.
- Są fragmenty, gdzie z zamkniętymi oczami można rozpoznać miejsce, w którym jesteśmy. Na 276. kilometrze pierwotna nawierzchnia zniknęła pod kolejnymi łatami asfaltu - mówi Paweł Sadowski, kierowca.
W przypadku krytycznego odcinka „5” (Nowe Marzy - Bydgoszcz - Poznań) w okolicach Szubina problem zniknie w najbliższych latach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje tam drogę szybkiego ruchu. Trwa już wycinka drzew pod budowę przyszłej obwodnicy Bydgoszczy. Z kolei krajowa „91” to tak naprawdę darmowa alternatywa dla autostrady Amber One.
W Niemczech zainstalowano sygnalizację drogową bez zielonego światła. Ma sprawić, że będzie bezpiecznie
Czytaj na następnej stronie >>
Dla „15” nie ma alternatywy. A nie licząc budowy półtorakilometrowego odcinka, omijającego centrum Brodnicy, wciąż brakuje większych inwestycji.
- Na sezon turystyczny nakłada się okres żniw, więc podróżni wloką się w korkach za ślimaczącym się „trzydziestką” ciągnikiem albo kombajnem. Moim zdaniem to cud, że w takich warunkach nie dochodzi do wypadków - relacjonuje inny kierowca. - Brakuje miejsc do bezpiecznego wyprzedzania, utwardzonego pobocza dla pieszych i rowerzystów. A ci się pojawiają m.in. dlatego, że droga stanowi fragment europejskiego szlaku św. Jakuba.
Tysiące ciężarówek pod oknami
O budowę obwodnicy od lat błagają mieszkańcy Kowalewa Pomorskiego. Elżbieta Witkowska mieszka tuż przy ruchliwej drodze. Codziennie pod jej oknami przewalają się tysiące tirów. Ile? 3886 lekkich samochodów ciężarowych i ciężarówek, według ostatnich badań Generalnego Pomiaru Ruchu (te prowadzi się co 5 lat).
- W Kowalewie nie ma ulicy, która nie byłaby rozjeżdżana przez tiry - mówi Elżbieta Witkowska. - Ciężarówki jeżdżą pod oknami. Budynki trzęsą się w posadach. Szczytowa ściana kamienicy, w której mieszkam, dosłownie się rozchodzi. Latem nie można otworzyć okna, bo tylko smród spalin i hałas.
Problem nabrzmiewa w sezonie turystycznym, kiedy mieszkańcy zachodniej części województwa jadą na Pojezierze Brodnickie lub jeszcze dalej na Mazury.
- Kiedy nadchodzi weekend, a szczególnie latem, nie można przejść na drugą stronę ulicy. Rekord mojego czekania na to, aż ktoś się zatrzyma, wyniósł piętnaście minut - z zegarkiem w ręku. Przecież tak nie można funkcjonować! - denerwuje się kobieta. - Od lat leży projekt budowy sześciokilometrowego odcinka omijającego miasto. W tej sprawie korespondowałam z Generalną Dyrekcją Dróg.
Zobacz również:
Najwyższe wygrane w LOTTO na Kujawach i Pomorzu. Bydgoszcz, ...
Pani Elżbieta kilka lat temu zorganizowała protesty, które miały zwrócić uwagę zarządcy drogi i rządu na problemy mieszkańców. Bezskutecznie, budowa obwodnicy Kowalewa nie została ujęta w Programie Budowy Dróg Krajowych do 2020 roku. O modernizację drogi apelują również parlamentarzyści.
- Droga nr 15 jest niezwykle ważnym szlakiem komunikacyjnym o znaczeniu strategicznym, łączącym zachodnią część Polski z jej krańcami północno-wschodnimi. Przebiega przez obszar o silnej infrastrukturze gospodarczej, a także turystycznej. Charakteryzuje się bardzo dużym natężeniem ruchu, co zważywszy na jej niski stan bezpieczeństwa, spowodowany koleinami na odcinku Toruń - Brodnica, stwarza zagrożenie oraz utrudnia komunikację - interpelował poseł Paweł Szramka (Kukiz’15).
- Czy podjęte zostaną stosowne kroki, zmierzające ku modernizacji, a tym samym - poprawie bezpieczeństwa?
W bliżej nieokreślonych planach...
- Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wraz z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad przygotowało program, związany z dostosowaniem odcinków dróg krajowych do parametrów, pozwalających na poruszanie się po nich pojazdów o dopuszczalnym nacisku pojedynczej osi napędowej do 11,5 t - odpowiada wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit.
W ramach wspomnianego programu rząd zakłada przebudowę sieci dróg krajowych. Krajowa „15” na odcinku z Torunia do Brodnicy została wstępnie ujęta w planach rozbudowy - druga jezdnia na wybranych odcinkach. Niestety, są to dopiero plany na bliżej nieokreśloną przyszłość, bo Generalna Dyrekcja nie podaje żadnych informacji, tj. choćby przybliżonego terminu i na jakich odcinkach nastąpi rozbudowa.