Tak jest teraz przy konflikcie o Nordic Astrum nad Brdą. Tutaj jednak ręce opadają nie tylko członkom wspólnoty, którzy takiego apartamentowca pod swoim nosem nie chcą, ale także przypadkowym obserwatorom tego starcia.
Przeczytaj Mieszkańcy Babiej Wsi i Wzgórza Wolności nie chcą wieżowca w sąsiedztwie">Przeczytaj Mieszkańcy Babiej Wsi i Wzgórza Wolności nie chcą wieżowca w sąsiedztwie
Oto mamy bowiem sytuację, w której nie dalej jak rok temu Rada Miasta z wielkim zadęciem i radością przyjęła materiał o kształtowaniu ładu przestrzennego Bydgoszczy, niezalecający stawiania wieżowców nad Brdą.
Z drugiej strony, mamy urzędników, którzy nie mogą odmówić pozwolenia na budowę. To po co przyjmowano uchwałę? Bo to taka schizofrenia władzy.