Kiedy będzie można zobaczyć film pt. „Wieloryb z Lorino” w telewizji?
- 7 grudnia o godzinie 22.35 na antenie TVP 1
- 8 grudnia o 21.10 na antenie TVP Dokument
- 13 grudnia o 11.35 na antenie TVP Dokument
W filmie przyglądamy się kilku bohaterom, którzy wydają się trwać na przekór logice, w miejscu, które nie jest dla nich przyjazne, nie daje im radości, nie przynosi spełnienia.
„Wieloryb z Lorino w telewizji
Tak Telewizja Polska zapowiada dokument w reżyserii bydgoszczanina:
Film jest opowieścią o ludziach żyjących na prawdziwym końcu świata. Czukotka to ostatni obszar ogromnej Rosji na końcu naszego kontynentu, oddzielony od Alaski. zaledwie 60 - kilometrowym pasmem Cieśniny Beringa. Na wybrzeżu mieszkańcy próbują przetrwać na zgliszczach upadłego imperium ZSRR, który na zawsze odmienił ich dziki, surowy pejzaż. Dzieci bawią się wśród rdzewiejących beczek po ropie, które są rozrzucone po całej tundrze aż po horyzont. Domy mieszkalne niszeczeją pod wpływem surowych zim, śnieżyc i wiatrów. Krajobraz dopełniają dumnie wypięte pomniki Lenina oraz opuszczone ruiny nieczynnych baz wojskowych, fabryk i budynków. Czukcze żyją tu razem z Eskimosami i Rosjanami z głębi lądu. Warunkiem ich przetrwania w tej dzikiej krainie, tak jak od tysiąca lat, jest coroczne polowanie na wieloryby. W filmie przyglądamy się kilku bohaterom, którzy wydają się trwać na przekór logice, w miejscu, które nie jest dla nich przyjazne, nie daje im radości, nie przynosi spełnienia. „Wieloryb z Lorino to dość postapokaliptyczna wizja świata. Ten świat będzie trwał, dopóki wieloryby będą przepływały obok, podczas swojej odwiecznej wędrówki na północne morza. Niestety, z roku na rok przepływa ich coraz mniej.
Maciej Cuske kręcił film na Półwyspie Czukuckim
Problemy, powiedzmy, urzędowe, polityczne zdarzały się bardzo często, a mieliśmy świadomość tego, że nikt z Polski nie będzie w stanie nam pomóc, że jesteśmy zdani na siebie.
Reżyser Maciej Cuske w rozmowie z nami opowiadał, m.in., o stresujących sytuacjach podczas zbierania materiału do filmu:- Problemy, powiedzmy, urzędowe, polityczne zdarzały się bardzo często, a mieliśmy świadomość tego, że nikt z Polski nie będzie w stanie nam pomóc, że jesteśmy zdani na siebie. Udawało się łagodzić konflikty i nieporozumienia na poziomie międzyludzkim. Tak było np. wtedy, gdy funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej zagrozili deportacją, gdy – nieświadomie – nagraliśmy coś, czego nagrać nie powinniśmy. Nie mieliśmy pojęcia, że znajdujemy się na terenie wojskowym. Poprosiłem funkcjonariuszy o prywatną rozmowę, powiedziałem im, kim jesteśmy, co robimy. Zaproponowałem, że zorganizujemy w wiosce wieczór polski, pokażę swoje filmy, które zrealizowałem w Rosji, a dźwiękowiec, który jest muzykiem, zagra Chopina. Dali się namówić, a tym wieczorem zdobyliśmy serca mieszkańców i panów z FSB. Napiliśmy się nawet z nimi na tę okoliczność wódeczki w ciepłych źródłach, do których nas nieoczekiwanie zawieźli.
Cała rozmowa do przeczytania tutaj.
Reżyseria: Maciej Cuske
- Film dokumentalny „Wieloryb z Lorino” bydgoskiego reżysera Macieja Cuske zdobył, m.in., Nagrodę Smakjam za Najlepszą Produkcję w Konkursie Polskim na na 17. Millennium Docs Against Gravity.
- Maciej Cuske urodził się w Bydgoszczy, jest absolwentem Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy w Warszawie. Jest autorem, m. in., takich obrazów jak „Kuracja”, „Cisza”, „Pod wiatr”, „Na niebie na ziemi”, „Katyń. 60 dni na planie, „Pamiętaj abyś dzień święty święcił”, „Daleko od miasta”, „ Wieloryb z Lorino”, a także współautorem filmu fabularnego „Stacja Warszawa”.
- Maciej Cuske wraz z Marcinem Sauterem prowadzą w Miejskim Centrum Kultury Bydgoską Kronikę Filmową.
