https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Życie w cieniu witamin

Tadeusz Oszubski
Naukowcy dowodzą, że odpowiednie dawki witamin nie tylko utrzymu-ją nas w zdrowiu, ale też przy życiu. Twierdzą też, że witamina witaminie nie jest równa: naturalna jest dla nas lepsza od syntetycznej.

Naukowcy dowodzą, że odpowiednie dawki witamin nie tylko utrzymu-ją nas w zdrowiu, ale też przy życiu. Twierdzą też, że witamina witaminie nie jest równa: naturalna jest dla nas lepsza od syntetycznej.

<!** Image 2 align=right alt="Image 149732" sub="Wśród naukowców trwa spór, czy witaminy syntetyczne są dla człowieka tak samo zdrowe, jak witaminy zawarte
w owocach
i warzywach.">Witaminy są organicznymi związkami chemicznymi niezbędnymi do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Niestety, organizm nie potrafi ich wytworzyć, więc witaminy muszą być dostarczone w pożywieniu.

Cytrusy i szpinak

Jak bardzo ważne są witaminy nie tylko dla człowieka, ale wszystkich żywych istot, wskazują wyniki badań międzynarodowego zespołu ekspertów z brytyjskiego uniwersytetu w Exeter i japońskiego Shimane University. Zdaniem tych uczonych, pracujących pod kierownictwem dr Nicholasa Smirnoffa, wykładowcy na Exeter University, witamina C jest tak samo niezbędna roślinom jak ludziom. Wcześniej zakładano, że witamina C jest ważnym przeciwutleniaczem roślin, który pomaga im w walce ze stresem, czyli, na przykład ze skutkami suszy, nadmiaru ozonu czy promieni ultrafioletowych. Okazuje się jednak, że bez witaminy C rośliny, po prostu, nie mogą rosnąć.

<!** reklama>Wspomniany zespół ekspertów odkrył w roślinach nowy enzym - fosforylazę GDP-L-galaktozy - który odpowiada właśnie za wytwarzanie witaminy C.

- Odkryliśmy, że enzym jest kodowany w dwóch genach, a następnie wyhodowaliśmy rośliny, w których nie występowała witamina C. Okazało się, że takie rośliny są niezdolne do wzrostu - wyjaśnia dr Smirnoff.

Każda z grup witamin jest nam potrzebna. Przykładowo, z wielkiego stężenia witaminy C słyną owoce cytrusowe: cytryny, pomarańcze, grapefruity. Jednak według ekspertów z wydziału do spraw wyżywienia i rolnictwa ONZ, witamina C ukryta jest w najbardziej banalnych warzywach. Już jeden średniej wielkości ziemniak zawiera 50 proc. dziennego zapotrzebowania organizmu człowieka na tę witaminę.

Inną ważną dla nas witaminą jest kwas foliowy, witamina z grupy B. Kwas foliowy reguluje różne procesy metaboliczne w organizmie, a z witaminą B12 współuczestniczy w regulacji tworzenia i dojrzewania czerwonych krwinek. Nie ma jednak problemu - kwas foliowy występuje w dużych ilościach w szpinaku, brokułach, orzechach, słoneczniku, kiełkach pszenicy i owocach, na przykład w bananach czy pomarańczach, oraz w drożdżach i w wątrobie.

Syntetycznym kwasem foliowym wzbogaca się wiele produktów zbożowych, jednak część ekspertów uważa, że sztuczny kwas to nie najlepsze rozwiązanie. I w tym miejscu trzeba wspomnieć o produkowanych przemysłowo witaminach i ich mieszankach. Sprzedaje się je bez recepty w aptekach, poza tym są one dodawane do wielu produktów spożywczych dla ludzi i zwierząt. Te właśnie substancje stały się kością niezgody pomiędzy dwoma obozami. Twórcy syntetycznych witamin pracujący dla farmaceutycznych koncernów zapewniają, że takie witaminy są równie dobre dla organizmów jak prawdziwe. Z kolei niezależni eksperci twierdzą, że sztuczna witamina nie doda nam zdrowia, tylko je zabierze.

Zespół duńskich badaczy z Uniwersytetu Kopenhaskiego, kierowany przez dr Christiana Gluuda, przeprowadził szeroko zakrojone badania wpływu syntetycznych witamin na zdrowie, a obejmujące 230 tys. przypadków opisanych w 67 pracach naukowych. Z ustaleń wynika, że witaminy w tabletkach nie tylko nie pomagają człowiekowi, ale dosłownie skracają ludzkie życie.

- Obecnie miliony ludzi zażywają duże dawki takich środków w nadziei na przedłużenie życia, więc ta kwestia ma powszechne znaczenie - wyjaśnia dr Gluud. - Jeśli ktoś zażywa syntetyczne witaminy na własną rękę, lepiej dla niego, jeśli przestanie to robić. Sięganie po takie specyfiki może odbywać się tylko pod okiem lekarza.

Szanujmy naturalną odporność

Zdaniem duńskich uczonych, brak jakichkolwiek przekonujących dowodów, że którykolwiek z produkowanych suplementów przyczynia się do przedłużenia życia, niektóre natomiast z syntetycznych witamin dosłownie zwiększają śmiertelność. Bo jeśli jakaś zdrowa osoba ulega presji reklamy i zażywa witaminowe preparaty przez dłuższy czas, to niszczy naturalną odporność organizmu, co zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci aż o 16 procent!

Eksperci z Uniwersytetu Kopenhaskiego zdecydowanie twierdzą, że problem na pewno nie dotyczy naturalnych witamin z owoców i warzyw, bo te usuwają wolne rodniki, powstające w organizmie w drodze przemiany metabolicznej. Jednak sztuczne preparaty nie oddziałują w ten sposób, bo zaburzają działanie systemu odpornościowego, a to sprawia, że organizm człowieka staje się podatny na choroby.

Fakty - Witaminy

Nazwa „witamina” pochodzi od łacińskich słów vita (życie) i amina, czyli związek chemiczny zawierający grupę aminową.

Termin „witamina” wprowadził w 1912 r. polski biochemik Kazimierz Funk (ur. 23 lutego 1884 r. w Warszawie, zm. 19 stycznia 1967 r. w Nowym Jorku).

Funk jako pierwszy w 1912 r. odkrył i wyodrębnił z otrębów ryżowych witaminę B1.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski