https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Witajcie w ciekawych czasach

Artur Szczepański
Już parę razy pisałem o tym, jak niedorzecznym pomysłem jest cisza wyborcza. Tragiczny przypadek w jednym z lokali wyborczych spowodował, że stanęła Polska, media przez półtorej godziny trzymały w tajemnicy wyniki sondażowe drugiej tury wyborów prezydenckich.

Absurd - telewizyjne i radiowe rozmowy o niczym, wstrzymany druk gazet i rozpalony do czerwoności komentarzami internet, pełen podejrzeń o fałszerstwo, ale nie to wczoraj było gwoździem programu - nowym prezydentem Polski został Andrzej Duda.

PRZECZYTAJ:Radość w sztabie PiS w Bydgoszczy [ZDJĘCIA]

To być może banał, ale większość rodaków postawiła na zmianę, cokolwiek miałoby to oznaczać. Kandydata PiS-u, a już wkrótce prezydenta Polski, poznaliśmy przecież stosunkowo niedawno. To świadczy o dużej determinacji elektoratu i wilczym apetycie na zmianę. To już nie jest poważne ostrzeżenie dla Platformy Obywatelskiej, ale de facto czerwona kartka. Z boiska schodzi, na razie, Bronisław Komorowski, ten mecz będzie jednak miał swoją drugą odsłonę, jesienią w czasie wyborów parlamentarnych.

Wygrana Andrzeja Dudy z Bronisławem Komorowskim, ocenianym jeszcze pół roku temu bardzo pozytywnie, jest nie lada wyczynem. To fakt, ale dopiero teraz nowy prezydent stanie przed wyzwaniami, którym sprostać będzie wielką sztuką, bo przynajmniej część prezydenckich obietnic trzeba będzie zrealizować lub przynajmniej próbować wprowadzić w życie.

Trudno dziś i na gorąco stwierdzić, na ile wyniki wyborów prezydenckich zmienią naszą scenę polityczną, bo wciąż jeszcze mamy do czynienia z zabetonowanym duopolem władzy PO i PiS-u. Już teraz mogę jednak Państwu obiecać, iż będzie się działo, bo wybór Andrzeja Dudy to znak czasu zmian. Czy transformacji na lepsze wciąż podzielonego kraju, nie wiem. Jestem natomiast głęboko przekonany, że dziś rano większość z nas obudziła się w, bez wątpienia, ciekawych czasach. A z każdym dniem może być coraz ciekawiej.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Ina
Ale trzeba wiedziec ze mamy prezydenta wsi i kosciola. Tylko patrzec jak z katow zaczna wychodzic upiory typu Macierewicz... strach sie bac. Ale w kuj. pom. i tak wygral p. B. Komorowski.
A
Anka
tak jak piszesz, mam nadzieję, że ludzie przeczytają i wyciągną wnioski, szczególnie sprzedajni dziennikarze bo to wy w tym bagnie uczestniczyliście, zamiast rzetelnie informować opinię publiczną i stać na straży porządku publicznego, sprzedaliście się za stołki i grosiki
e
ekspert
Bo dziennikarz nie może być karłem politycznym o czym wielu z Was zapomina. Może mieć swoje poglądy ale nie może być piewcą a nawet wyjcem politycznym czy hieną grobową danej opcji politycznej. A co było przed wyborami? "Zamach" na prezydenta ulotką w Toruniu wykrzyczany przez mass-media a jako prawdziwy obwieścił publicznie szef BOR-u, za co powinien być zwolniony i Komorowski potwierdzający to na spotkaniu na Śląsku. Czyli rozpętano niespotykane emocje aby wygrać wybory. I co? Przegrali. Dzisiaj Niesiołowski mówił, że ludzie do niego dzwonili i płakali pytając co to będzie. Do czego ci ludzie doprowadzili swoje środowisko polityczne? Do histerii a tylko odbyły się demokratyczne wybory i Naród wybrał Dudę. A jeszcze nie tak dawno Michnik mówił, że Komorowski tylko wtedy przegra wybory jak będąc pijany przejedzie na pasach zakonnicę i to w ciąży. Słowo chamskie zachowanie jest tutaj najłagodniejsze. To co się stało, że teraz grają larum? Bo odetną ich od unijnych pieniędzy, które do 2020 roku płyną szerokim strumieniem i będą ich kontrolowali. I bardzo dobrze. Ale one nie są po aby etosowcy z PO pławili się w nich lecz korzystał na tym cały Naród - czego za rządów PO nie było. Bo wypasionym kocurom, którym za nasze pieniądze podawali w Sowa i Przyjaciele ośmiorniczki i cielęce pulpeciki nie chce się już łapać myszy na podwórku dla społeczeństwa. Oni te ośmiorniczki jedli sami tylko, że za nasze pieniądze. Mało tego mówili, że państwo polskie nie istnieje. A teraz okazało się, że istnieje ale ich nie chce i grają larum. Bezczelność to słowo bardzo łagodne na określenie ich postawy. Przecież było tak fajnie. Ktoś dał zegarek za 10 tysięcy, kupił nowy dom i dał mieszkać w nim za darmo, podstawił nowy samochód z kluczykami pod dom. A wszystko za unijne pieniądze bo realizowane są różne kilkuset milionowe inwestycje z dotacji unijnych i kto je dostanie do realizacji zarabia krocie. Dlatego te lizaczki-zegarki za 10 tysięcy złotych, darmowe goszczenie w spa i innych kurortach to dla tych beneficjentów inwestycyjnych jak danie dziecku właśnie na tego przysłowiowego lizaka. Duda dla tych wystraszonych nie jest swój bo nie mają na niego haka no i nie bierze. Widzi Pan Redaktor więc, że mają problem.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski