Wiosna w bydgoskiej kulturze. Dziewiąty festiwal Ethniesy - „Przynieś mi wodę”

Z festiwalu Ethniesy, co roku, płynie przesłanie. Tegoroczna idea zawiera się w haśle: Przynieś mi wodę (Bring me water).

- Nie chodzi tu o szklankę wody podawaną nam na starość przez nasze dzieci. Zależy nam, by nasze dzieci na swoje stare lata tę wodę jeszcze miały. Nieprzypadkowo koncentrujemy się wokół wody, której zasoby wkrótce mogą się skończyć. Dlatego chcemy zwrócić uwagę, że wodę należy szanować. Bez wody nie ma życia - wyjaśnia nam twórczyni i dyrektor festiwalu Dominika Kiss-Orska. Tym samym Ethniesy kontynuują nurt ekokultury, który przyświeca wszystkim wydarzeniom Wiosny Festiwali MCK.

I to właśnie od otwarcia wystawy fotografii, dokumentującej happeningi Cecylii Malik i Kolektywu Siostry Rzeki w czwartek (17 marca) o godz. 18 w Miejskim Centrum Kultury rozpocznie się festiwal. Wystawie będzie oczywiście towarzyszyć pokaz filmu dokumentalnego (już kwadrans po wernisażu) „Siostry rzeki” oraz spotkanie z Cecylią Malik. Wstęp na wystawę wolny, na film obowiązują bilety.

Drugiego festiwalowego wieczoru przyjdzie czas na pierwszy koncert i tu pewna anegdota. Otóż, szefowa Ethniesów, którą kilka lat temu zaproszono na 22. edycję Fira Mediterrània - festiwalu muzyki śródziemnomorskiej - przywiozła z Hiszpanii kilka inspiracji. Jedną z nich jest Marala Trio, tworzony przez muzyczki i kompozytorki.

- Koncert dziewczyn, spośród 69 wydarzeń Fira Mediterrània, oddziaływał na mnie najmocniej. W sali na piętrze kamienicy publiczność ze słuchawkami zasiadła wokół trzech muzyczek, które śpiewały do dużego mikrofonu binauralnego. Ten mikrofon jest bardzo czuły, stąd też koncert jest bardzo sensualny, słychać bowiem każdy oddech między katalońskimi pieśniami o kobietach - wspominała w rozmowie z nami Dominika Kiss-Orska, która Marala Trio zapraszała na festiwal już dwa lata temu. Niestety, Ethniesy w 2019 r. musiały zostać odwołane z powodu pandemii i powszechnego lockdownu.

Teraz wreszcie Marala Trio bydgoska publiczność usłyszy na żywo, zakładając na uszy słuchawki (do dyspozycji będzie 100 par), by przenieść się w inny świat. Aby jak najwięcej osób mogło wziąć udział w tym niecodziennym koncercie, odbędzie się on tego dnia dwukrotnie - o godz. 18.00 i 20.00, oczywiście w MCK.

I na tym nie koniec muzycznych wrażeń, bo także 18 marca (godz. 21.15) wystąpi wirtuoz akordeonu Europy Wschodniej - Yegor Zabelov, który tworzy muzykę do spektakli teatralnych i filmów, łącząc dźwięki akordeonu, jazzu i neoklasyki. Komu muzyki będzie jeszcze mało, o godz. 22.45 będzie mógł przenieść się do Klubu Mózg na koncert audiowizualnej osobowości Królówczana Smuga (bilety tylko w kasie MCK), a później - od godz. 23.45 - jeszcze poszaleć na after party z didżejem Kozberem, wstęp wolny.

Trzeciego dnia Ethniesów (19 marca) na scenie MCK wystąpi Sambach - kolejna inspiracja przywieziona z Katalonii - to sekstet, który nawiązując do znanych i nieznanych dzieł J.S. Bacha łączy z brazylijską muzyką popularną!

Spełnił się też marzenie dyrektorki Ethniesów, by na festiwalu wystąpił Matthew Halsall - kompozytor, aranżer muzyczny, producent, DJ i lider zespołu Matthew Halsall - który zaprezentuje nam sporo nowego materiału, ale nie zabraknie też coverów czy nowych interpretacji utworów z dotychczasowego dorobku artysty.

Na finał 20 marca o godz. 19 z koncertem wystąpią Tęgie Chłopy, które odpalą muzyczną „Rakietę” - taki tytuł nosi ich najnowszy album. Zespół chętnie zabierze też na potańcówkę (19 i 20 marca w godz. 11-15), czyli mazurkowo-polkowe warsztaty (zapisy: [email protected], koszt: 180 zł/os.).

Ponadto odbędą się 2-dniowe warsztaty dla kobiet z Basią Songin (archaiczne litewskie pieśni Sutartines) czy spotkanie ze słowacką pisarką Janą Bodnarową, autorką zbioru wierszy „Z peryferii”.

Szczegóły na www.ethniesy.com, bilety i gadżety w kasie bydgoskiego MCK przy ul. Marcinkowskiego 12 lub sklepie online (TUTAJ). Uwaga, dla posiadaczy festiwalowych karnetów i biletów czekają rabat w zaprzyjaźnionej z MCK restauracji Pizza i Gitara.