Zobacz wideo: Smaki Kujaw i Pomorza sezon 2 odcinek 33
- Żadne dzieło muzyczne nie jest w stanie tak oddać ani klimatu tego święta, ani stanu naszego ducha - kiedy podążamy, nieraz bardzo daleko, na groby najbliższych w celu zapalenia świeczki - jak właśnie Msza żałobna mistrza Amadeusza… - zapowiada Filharmonia Pomorska, zapraszając w ostatni piątek października na koncert wymownie zatytułowany „Pamiętajmy”.
Mozart dostał anonimowy list z zamówieniem
„Requiem” to ostatnia kompozycja Mozarta, która jest owiana legendą. Podczas, gdy kompozytor w 1791 roku pracował nad swą operą „Czarodziejski flet”, otrzymał od tajemniczego posłańca anonimowy list z zamówieniem mszy żałobnej. Mozart otrzymał z góry honorarium, w takiej wysokości, jakiej zażądał. Nie został określony termin ukończenia dzieła. Mozart komponował „Requiem”, będąc już bardzo chorym, ścigał się z czasem, mówiąc, że pisze to requiem na własną śmierć.
W sali koncertowej Filharmonii Pomorskiej to dzieło wybrzmi w wyjątkowym czasie - czasie pandemii i jednocześnie tuż przed świętem zmarłych.
Eksperyment antycovidowy
Filharmonia może nie jest najlepszym miejscem do eksperymentów. Ale za to potrzeba jest matką wynalazków. Nosząc maseczki, zachowując dystans i dezynfekując wszystko co można, bronimy się przed pandemią. Jednocześnie chcemy w miarę normalnie żyć i pracować, w miarę normalnie… Od kilkudziesięciu laty przed dniem Wszystkich Świętych gramy Mozartowskie Requiem. W tym roku pandemia planów tych nie pokrzyżuje nam – mamy taką nadzieję. Dbając o zdrowie i życie muzyków oraz melomanów, poprzez zachowanie dystansu społecznego, sięgamy po eksperymentalny sposób wykonania tej mszy żałobnej. Technicznie jest to karkołomne, ale możliwe, jeśli tylko współpracuje się z najwyższej klasy specjalistami od akustyki i wizji. Trudność w zgraniu będą mieli z pewnością muzycy naszej Orkiestry Symfonicznej, która zasiądzie na estradzie sali koncertowej i Chór Opery Nova, śpiewający w foyer Filharmonii. Całość zmagań z materią muzyczną salzburskiego geniusza i techniką estradową będą mieli okazję podziwiać melomani (w sile 200), rozlokowani na widowni Filharmonii Pomorskiej, jak i internauci na całym świecie. Koncert i streaming rozpoczną się w najbliższy piątek, 30 października, o godz. 19 – Maciej Puto, dyrektor Filharmonii Pomorskiej.
„Requiem” pod dyrekcją Bassema Akiki
Bydgoskich symfoników w piątkowy wieczór poprowadzi libańsko-polski dyrygent Bassem Akiki, który od lipca br. pełni funkcję dyrektora muzycznego Opery Wrocławskiej. To właśnie płytę 100 na 100. Muzyczne Dekady Wolności z utworem nagranym m.in. pod dyrekcją Bassema Akiki nagrodzono Fryderykiem 2020 w kategorii najwybitniejsze nagranie muzyki polskiej oraz Album Roku Muzyka Symfoniczna.
Chór Opery Nova i soliści
Orkiestrze Symfonicznej FP towarzyszyć będzie znakomity Chór Opery Nova, a także cenieni śpiewacy: Monika Ledzion-Porczyńska - alt, solistka Polskiej Opery Królewskiej; sopranistka Adriana Ferfecka - laureatka prestiżowych nagród, w zeszłym sezonie występująca m.in. scenach Teatro dell’Opera di Roma czy Operze Śląskiej; tenor Paweł Skałuba - laureat m.in. Nagrody Muzycznej im. Kiepury - Najlepszy Śpiewak oraz Łukasz Konieczny - bas, który ma swym repertuarze m.in. ponad 50 ról operowych.
