[break]
Wczoraj prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski przekazał radnym informacje dotyczące sposobu wybierania ulic gruntowych do remontu. Radni informacje przyjęli większością głosów, co nie oznacza jednak, że program przebudowy gruntówek ruszy z kopyta.
Radni mogli wskazywać, skąd wziąć pieniądze na budowę ulic (czyli - komu je zabrać). Do takiej żonglerki chętnych było niewielu. Radny Tomasz Rega sugerował, by część środków zabrać z pomocy sportowi zawodowemu (w postaci właściciela Zawiszy Radosława Osucha). Radny Rafał Piasecki z kolei uznał, że zapisane w budżecie 15 mln zł na przygotowanie projektów unijnych to dużo za dużo i że takimi sprawami powinni zajmować się ratuszowi urzędnicy, a nie zewnętrzne firmy.
Radni nie wskazali więc źródeł, z których można byłoby wziąć 35 milionów złotych (takie pragnienie wyrazili jedną z uchwał). Oznacza to, że wkrótce propozycje wysunie sam prezydent. Nieoficjalnie mówi się jednak, że zaproponuje budżet na gruntówki w wysokości 10 mln zł. Tyle jeszcze można uciułać z oszczędności w budżecie.