[break]
Wydatki promocyjne polskich miast przeanalizował serwis www.MarketingMiejsca.com.pl
- W minionym roku na działania promocyjne powyżej 10 mln zł wydały: Warszawa, Katowice, Toruń, Bydgoszcz, Łódź i Szczecin. W 2016 roku Bydgoszcz, Gdańsk, Częstochowa, Wrocław i Kraków planują wydać znacznie więcej - twierdzą autorzy raportu „Wydatki polskich miast na promocję 2015”.
- Jeśli prezydent, przekonując radnych do zapisania w budżecie wyższej kwoty na promocję, enigmatycznie argumentuje, że miasto musi się promować, to w głowach większości radnych rysują się wielkie kampanie w ogólnopolskich mediach, a w konsekwencji tysiące nowych turystów i inwestorów napływających do miasta. Jeśli prowadzone działania promocyjne takich efektów nie przynoszą, radni czują się oszukani i twierdzą, że pieniądze zostały zmarnotrawione, a tym ograniczają wysokość budżetów promocyjnych na kolejne lata - zauważa Robert Stępowski, ekspert ds. marketingu terytorialnego.
Bydgoszcz poszła jednak inną drogą, choć i u nas radni mają swoje zastrzeżenia.
- Warto zauważyć, że wydatki na promocję są konsekwencją konkretnych założeń, a nie wydatkowaniem na przypadkowe, niepowiązane ze sobą imprezy - podkreśla Mirella Jaros, koordynator Biura Promocji Miasta i Współpracy z Zagranicą.