Resort analizuje, jak obłożyć nową daniną towary zawierające duże ilości cukru, soli czy szkodliwych tłuszczów, a więc takie, które mają negatywny wpływ na zdrowie i przyczyniają się do otyłości - podawał w zeszłym tygodniu „Dziennik Gazeta Prawna”. Zmiany w prawie miałyby zapewnić także dodatkowe wpływy do budżetu - ok. 300 mln zł rocznie.
Jak podawał wcześniej dziennik, nie chodzi o cel fiskalny, a prozdrowotny. Nowy podatek miałby przypominać akcyzę - podstawą wysokości nie byłaby cena, ale ilość składników. Przykład: przy puszce mocno słodzonego napoju, która kosztuje ok. 2 zł, podatek mógłby wynieść kilka groszy.
Resort jednak zaprzeczył tym zapowiedziom: "W związku z informacjami prasowymi dotyczącymi wprowadzenia podatku na produkty zawierające cukier oraz sól Ministerstwo Finansów informuje, że nie prowadzi obecnie takich prac".
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<