https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Procesy za zamkniętymi drzwiami

Katarzyna Bogucka
Katarzyna Bogucka Filip Kowalkowski
Strach. Strach na sali sądowej, przed salą, na ulicy, w sklepikach, w domach, przed monitorem komputera. Strach mąci myśli, więc będę tylko cytować fragmenty tekstów dotyczących głośnego procesu, o którym dziś piszemy.

„Z wnioskiem o wyłączenie jawności z uwagi na bezpieczeństwo rodzin wystąpili adwokat oskarżonych i pełnomocnik matki skatowanego mężczyzny.”, „Sąd po raz drugi nie mógł przesłuchać Bożeny P., sprzedawczyni z cukierni (...) przy ulicy, na której doszło do pobicia.”, „Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami „dla dobra stron postępowania.”, „Wasze miejsce jest obok Marcina na cmentarzu” - słyszy na swoim osiedlu Katarzyna M., sympatia Marcina W., zabitego w marcu...”, „Sprzedawczyni (...) wprost twierdziła, że nie chce być świadkiem w tej sprawie (...). Takie zachowania świadka budzi zrozumienie. Szwederowo jest specyficzne - stwierdziła sędzia”.

PRZECZYTAJ:Cztery lata za kratkami za skatowanie znajomego

Wyrok? Cztery lata. Areszt zaliczono na poczet kary. Ze strachu nie napiszę, co myślę o sprawcach i o tym wyroku. Napiszę o czynie, chodzi o skatowanie na śmierć, przy którym kula w łeb byłaby gestem litości.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ma prawo wyboru i prawo do swobody
Wiec jeśli Świadek uzna za stosowne ze powinien zeznawać to Sam podejmie decyzje i będzie zeznawał ....Stawiennictwo nie obowiązkowe lecz obecność świadka mogła by pozytywnie wpłynąć na zakończenie procesu .
t
temidek
czy sympatyczna dzienikarka porzucila kulture na rzecz wymiaru sprawiedliwosci ??
P
Przemek
Sedzia KALOSZ!!! Wstyd! Wychdzi na to ze jesli sie mieszka w zlej dzielnicy to mozna wszystko!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski