Niech się stanie sztuka (w bydgoskim Teatrze Kameralnym)

Zobacz wideo: Teatr Kameralny w Bydgoszczy. Jak prezentuje się po remoncie?

Pamięć teatru, który ponad 40 lat temu podawał sztukę w staromodny, klasyczny sposób, w skrzypiącym już wtedy opakowaniu upadającego - pod względem budowlanym! - przybytku kultury. Ta dawna (bardzo) restauracja, późniejsza różnogatunkowa scena teatralna była tuż tuż od kompletnego upadku (choć nigdy nie zapomnienia starych bydgoszczan). Dramatycznie losy kamienicy w centrum Starówki uległy szczęśliwej odmianie i oto już w ten weekend, po dwóch latach remontu, możemy oklaskiwać nowy zespół w nowych dekoracjach. Misją tej instytucji jest dziś mówienie o sprawach ważnych dla wielopokoleniowego odbiorcy. W nowoczesnej aranżacji, z dopasowanymi do tych zadań środkami wyrazu.

A więc wszystko na miarę naszych czasów. Bez staroświeckich koronek, ale i bez skrzypiących starych foteli. Wszystko, od repertuaru po techniczne udogodnienia i dla widzów, i dla aktorów, ma sznyt XXI wieku. Ważne też, jak stary - nowy budynek „Kameralnego” wpisuje się w otoczenie. I bardzo przyjemne, że nad wszystkim tym, długofalowo, zyskał patronat „Express Bydgoski”. Nie mogłam przewidzieć, wtedy, w liceum, że to się tak potoczy...