Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Każdy lekarzyk ma swój filmik

Mariusz Załuski
Mariusz Załuski
Nasza służba zdrowia jaka jest, każdy widzi.

Nasza służba zdrowia jaka jest, każdy widzi. Tak się przynajmniej wydaje, bo tak naprawdę wszystkich szczególików i niuansików nie widzi nikt, włącznie z panem ministrem bardzo wybitnym Radziwiłłem.

Cała ta machina jest po prostu trochę za wielka i za wiele się w niej nieustannie zmienia. Jeśli jednak posklejamy sobie różne ekstrema, których wokół służby zdrowia pełno, to wyjdzie nam obrazek wszelkich patologii i upadków ducha człowieczego. Mocny i soczysty, cudnie zabawno-straszny... Tyle, że powykrzywiany do bólu.

Ale czy czegoś innego mogliśmy spodziewać się po „Botoksie”? W końcu pan Vega patent na filmy ma dosyć prosty i bardzo skuteczny zarazem. Dostajemy zlepieniec co bardziej krwistych anegdotek z jakiejś branży - w „Pitbullach” była to policja i bandyterka, w „Botoksie” świat ludzi od zdrowia. Do tego parę postaci średnio się ze sobą klejących i rachityczny szkielet fabularny. A wszystko podlane z lekka knajacką fascynacją twardzielami...

Że to nie może działać? Ale działa, i to jak! Ludzie głosują nogami, a pan Vega frekwencyjnie podbił polskie kina - na „Botoks” też ledwo wcisnąłem się na widownię. Bo ma taką markę, jak w latach 90. pan Pasikowski - magika, który każdy film zamienia w złoto. I tu jest miejsce na wzruszjącą refleksję, że to były jednak inne filmy i inna publika...

Na autostradzie A1 (110 km przed węzłem Lisewo) doszło do wypadku dwóch samochodów osobowych.Jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, autostrada A1 w kierunku Łodzi w miejscowości Lisewo jest już przejezdna.Autostrada została odblokowana chwilę po godz. 18. Kierowcy nie mogli z niej korzystać w kierunku Łodzi przez ok. 3 godziny.Rozmowa z posłem Janem Krzysztofem Ardanowskim.

Wypadek na autostradzie A1. Dwie osoby trafiły do szpitala

Co więc mamy tym razem? Masę czarnohumorzastych opowiastek – o pracy pogotowia, szpitala, koncernu farmaceutycznego, kliniki medycyny estetycznej. O tym, że „każdy lekarzyk ma swój cmentarzyk”. Masę tych opowiastek kojarzymy zresztą z mediów, które, jak to media, kochają sytuacje ekstremalne i niezwykłe, a gardzą wszystkim, co codzienne i banalne.

Czy można wyciągać z tego refleksje systemowe? I tak, i nie. Bo zdecydowanie nie wszyscy pracownicy służby zdrowia to seksiści, ćpuny, molestanci niekompetentni nieudacznicy czy skorumpowane szuje, ale z drugiej strony ten system rzeczywiście pozwala takim typkom funkcjonować spokojnie lata całe. Problem w tym, że pan Vega tylko strzela tymi problemami, nie wgryzając się w nie przesadnie.

Tak więc oglądamy opowieść o czterech kobietach. Jedna po horrorze w pogotowiu zatrudnia się w koncernie farmaceutycznym, żeby za pomocą złaknionych marności doczesnych lekarzy wciskać ludzim nibyleki, trzy pozostałe to lekarki, zmagające się z uzależnieniem, seksizmem i problemami etycznymi. Panie mają też oczywiście bogate życie prywatne. I tu Vega się sprawdza całkiem, całkiem, szydząc choćby z generacji facetów, co to są eko i fit.

Jedno jest w tym wszystkim dziwaczne. W te wszystkie anegdoty i opowiastki Vega ładuje na poważnie, drastycznie, naturalistycznie i bardzo serio problem aborcji, a właściwie gorący hymn antyaborcyjny. I powiem szczerze, mi to zgrzyta niemiłosiernie.
A co będzie z „Botoksem”? Pobije kolejny rekord. I jestem tylko ciekaw, za kogo teraz zabierze się pan Patryk. Za nauczycieli? Bo mam nadzieję, że nie za dziennikarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Każdy lekarzyk ma swój filmik - Nowości Dziennik Toruński