Eksperymenty, improwizacja, symbioza dźwięku i obrazu - ten, kogo to interesuje, powinien wybrać się na Międzynarodowy Festiwal Muzyki Współczesnej i Sztuk Wizualnych w „Mózgu”.
<!** Image 2 align=none alt="Image 199865" sub="Marc Ribot wystąpi solo i z zespołem [Fot. archiwum festiwalu]">Miejsce zobowiązuje. Działający od 18 lat bydgoski klub „Mózg” uchodzi za jeden z najważniejszych dla nowej polskiej muzyki ośrodków w kraju. Tu swoje płyty tworzył Kazik Staszewski, tu narodził się polski nurt w muzyce współczesnej - yass. <!** reklama>
Ósma edycja „Mózg Festiwal” rozpoczęła się wczoraj. Potrwa do późnej nocy z soboty na niedzielę. W tym roku organizatorzy chcą złożyć hołd Johnowi Cage’owi, słynnemu amerykańskiemu kompozytorowi, wielkiemu eksperymentatorowi - w 100-lecie jego urodzin i 80-lecie śmierci. Na festiwalu oglądać można filmy dokumentujące jego działalność i najsłynniejsze wykonania jego dzieł.
A co dzisiaj i jutro w programie? Na przykład - estońskie opowieści „przedstawione za pośrednictwem wizji, fonii i ruchu na rozbudowanej machinerii analogowej, cyfrowej i cielesnej” - jak intrygująco zapowiadają organizatorzy.**Wystąpią japońska tancerka butoh Risa Takita. Zagrają amerykański gitarzysta, członek legendarnego zespołu Fred Frith Guitar Quartet - Nick Didkovsky i kanadyjskie trio muzyki współczesnej Subtle Lip Can. Dwukrotnie koncert da legendarny gitarzysta, znany m.in. z działań z Tomem Waitsem, Marc Ribot. A znany kompozytor Krzysztof Knittel poprowadzi warsztaty „improwizacji swobodnej”.
Szczegóły: www.festiwal.mozg.pl
