Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakupy mnożą przez trzy

Maria Warda
Magdalena i Waldemar Hanc ze Żnina przyznają, że narodziny dzieci przewróciły ich świat do góry nogami. Bez pomocy nie mogliby funkcjonować.

Magdalena i Waldemar Hanc ze Żnina przyznają, że narodziny dzieci przewróciły ich świat do góry nogami. Bez pomocy nie mogliby funkcjonować.

<!** Image 2 align=none alt="Image 183550" sub="fot. Maria Warda">Kiedy dowiedziała się Pani, że urodzą się trojaczki?

Magdalena Hanc: Krótko przed rozwiązaniem bardzo źle się czułam, poszłam do szpitala i tam po badaniach powiedzieli, że jest trzecie dziecko. Wcześniej była mowa o bliźniętach. Bardzo to przeżyliśmy. Maluchy rodziły się w Bydgoszczy. Baliśmy się jak sobie damy radę, bo mieszkaliśmy z rodzicami.

Jednak burmistrz Żnina, zrozumiał państwa sytuację.

Waldemar Hanc: Jesteśmy mu bardzo wdzięczni. Mieszkaliśmy na wsi w gminie Żnin, a dostaliśmy mieszkanie w mieście. Dzieci mają swój pokoik, mieszkają tu jak w bajce. Każde ma swoje łóżeczko. Urządziłem wszystko tak, aby było wygodnie i bezpiecznie.

Trójka tak maleńkich dzieci to nie lada wezwanie dla rodziców. Jak sobie dajecie radę?

MH: Oczywiście, wszystko kręci się wokół dzieci. Jednak nie dalibyśmy rady gdyby nie pomoc rodziny. Przewijanie, karmienie, opieka to niełatwe zadanie. Mąż jest wspaniały, ale musi pracować. O moim powrocie do pracy nie ma mowy. Właśnie kończy mi się urlop macierzyński i wybieram się na urlop wychowawczy. WH: Dzień jest zorganizowany jak w zegarku. Gdyby tak nie było, to przy trójce niemowlaków można by popaść w depresję. Zmieniłem pracę, otworzyłem działalność gospodarczą, po to aby być jak najwcześniej w domu i zmienić mamę, która nam pomaga. Teraz już się wysypiamy, ale kiedy dzieci były malutkie, budziliśmy się co trzy godziny do karmienia.<!** reklama>

Trójka maluchów to olbrzymi koszt. Tutaj jedno dziecko po drugim ubranka nosić nie będzie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 183551" sub="fot. Maria Warda">MH: To prawda. Wszystko kupujemy potrójnie. Przeraża nas fakt, iż rząd chce podwyższyć podatek VAT na ubranka do 22 procent. Bez tego ciuszki są bardzo drogie. Podobnie żywność. Paczka specjalnego mleka kosztuje 25 złotych. Maluchy wypijają to w ciągu doby. O pampersach nie wspomnę. Owszem, można używać pieluszek tetrowych, ale wtedy od razu wszystko jest mokre, a gdzie tu suszyć tyle śpiochów i kaftaników. WH: Przeraża mnie myśl, kiedy pomyślę, że będziemy musieli kupować po trzy komplety podręczników.

Dostaniecie państwo świadczenie rodzinne.

MH: Na jedno dziecko przypada 68 złotych miesięcznie. Co za to można kupić? Ci, którzy zdecydowali się wychowywać dzieci za granicą dostają od państwa w którym przebywają taką pomoc, że matka może spokojnie wychowywać dzieci. WH: Damy radę, jeśli tylko będzie praca.

Nikt nie jest zainteresowany wsparciem najmłodszych trojaczków w powiecie żnińskim?

MH: Pisaliśmy do dużych firm, między innymi do tej, która produkuje mleko, ale nie odpowiedzieli. Trochę to przykre, bo to są trzy osoby, które będą w przyszłości wyrabiały emerytury.

Jak widzę są to osoby bardzo towarzyskie.

WH: Tak. Wspaniale się rozwijają. Łapią się za rączki, uśmiechają się do siebie, poznają świat. Julcia powiedziała po raz pierwszy słowo „mama”, a Kubuś to mała gaduła, ciągle coś gaworzy po swojemu.

Macie niezwykły wózek, wzbudzacie sensację na spacerach?

MH: Ludzie są bardzo życzliwi, chociaż zdarzają się też przykre uwagi. WH: Na wózek poszła większa część becikowego. Nie wyobrażam sobie aby państwo zabrało ten dodatek.

Czy takie małe dzieci już się wychowuje?

MH: Czytamy im bajeczki, one słuchają jak się do nich mówi.

Wyobrażacie sobie życie bez tych maluchów, lub tylko z jednym dzieckiem?

WH: Czasem rozmawiamy z żoną na ten temat i nie potrafimy sobie wyobrazić życia bez nich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!