– Dla zwycięstwa jeszcze trzeba walczyć, trzeba bardzo wiele zrobić, trzeba wytrwać i niestety wytrzymać dużo bólu – oznajmił Zełenski.
Podkreślił jednak, że Ukraińcy już mają prawo być dumni z siebie, swojego państwa i swoich bohaterów.
Według niego, następny tydzień będzie dla wszystkich Ukraińców ważny, a Rosja może w tym czasie „zrobić coś wyjątkowo brutalnego”. Wyraził jednak przekonanie, że w tym roku w powietrzu Krymu czuć, że „okupacja tam jest tymczasowa, a Ukraina powraca”.
"Rosjanie będą chcieli zepsuć to święto"
24 sierpnia Ukraina obchodzi Dzień Niepodległości. O obawach wśród społeczeństwa ukraińskiego, że Rosjanie mogą coś szykować na to święto mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową dyrektor Caritas-Spes-Charków ks. Wojciech Stasiewicz.
– Mówi się, że być może Rosja będzie chciała za wszelką cenę zwielokrotnić jeszcze bardziej ataki - żeby ten dzień był pełen smutku, agresji, nienawiści - chcąc zepsuć to święto i pokazać swoją siłę – przekazał ks. Stasiewicz.
Źródło:
