Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warto było czekać 13 lat na powrót Astorii do koszykarskiej elity!

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Przez pół meczu walczyliśmy jak równy z równym z wicemistrzem Polski
Przez pół meczu walczyliśmy jak równy z równym z wicemistrzem Polski Dariusz Bloch
W pierwszej połowie prowadzenie nawet 9 punktami, w całym meczu porażka Enea Astorii z Polskim Cukrem Toruń 17 punktami. Bydgoscy kibice powinni chodzić ze spuszczonymi głowami? W żadnym wypadku!

Porażka w pierwszym meczu derbowym trochę boli, ale trzeba pamiętać, że graliśmy z wicemistrzem Polski, który ma w składzie reprezentantów kraju, opromienionych ostatnio awansem do ćwierćfinału koszykarskiego mundialu. Już to, że przez połowę meczu walczyliśmy z nimi jak równy z równym, jest sukcesem.

Bydgoski klub odnotował też sukces komercyjny. 4 tysiące kibiców na inauguracji w Łuczniczce wróży, że gdy drużyna po następnym meczu z Anwilem przeniesie się do mniejszej Artego Areny, to o bilet na ligę może być bardzo trudno.

Czego zabrakło mi na tym meczu? Po pierwsze, zorganizowanego dopingu dla Astorii. Kilkudziesięciu fanów Twardych Pierników w jednym sektorze potrafiło zrobić większy hałas niż wszyscy pozostali. Drugi minus to kulinarne wyziewy z grillów. Pod koniec meczu pachniało w hali niczym w azjatyckiej garkuchni.

Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 7

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo