Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę i niedzielę będą wojować ze Szwedami w Ostromecku

Justyna Tota
Justyna Tota
W Ostromecku historia znów będzie na wyciągnięcie ręki. Szlachcice z grupy Sarmackie Dziedzictwo staną oko w oko z najeźdźcami ze Szwecji. Inscenizacje walk z udziałem prawie 300 rekonstruktorów to gratka nie tylko dla miłośników dawnych dziejów
W Ostromecku historia znów będzie na wyciągnięcie ręki. Szlachcice z grupy Sarmackie Dziedzictwo staną oko w oko z najeźdźcami ze Szwecji. Inscenizacje walk z udziałem prawie 300 rekonstruktorów to gratka nie tylko dla miłośników dawnych dziejów Dariusz Bloch
Ostromecko w ten weekend przeżyje prawdziwy najazd i bynajmniej nie chodzi o turystów, chociaż ich także z pewnością będzie wielu.

Już dziś (w piątek) do Ostromecka zaczynają się zjeżdżać szlachcice z grupy rekonstrukcyjnej Sarmackie Dziedzictwo oraz ich przyjaciele z całego kraju, a także goście z Czech. Słowem, blisko 300 rekonstruktorów już po raz czwarty przypomni nam „Jak to Szwed pod Bydgoszczą wojował”. I chociaż historia się powtórzy - w sobotę Szwedzi zajmą dwór Dorpowskich (dzisiejszy Pałac Stary w Ostromecku, tzw. Pałac Mostowskich), a w niedzielę w Brdyujściu polegną w bitwie z wojskami Czarneckiego, to jednak...

Największa w Polsce taka impreza
- Za każdym razem są to coraz większe emocje - przyznaje Andrzej Gawroński, kierownik Pracowni Pałacowej w ZPP Ostromecko, dla którego niemałym wyzwaniem jest ugoszczenie setek butnych i rubasznych sarmatów.
- Jest coraz więcej rekonstruktorów nie tylko z kraju, którzy chcą wziąć udział w historycznym odtwarzaniu polsko-szwedzkich potyczek w Ostromecku, co sprawia, że za każdym razem widowisko to - chociaż o tych samych wydarzeniach - wciąż jest świeże, kolorowe i głośne! - dodaje Andrzej Gawroński.

W zeszłym roku do Ostromecka zjechało 250-300 rekonstruktorów. W ten weekend ma być podobnie. - To rzadko się zdarza. „Jak to Szwed pod Bydgoszczą wojował”, będące rekonstrukcją XVII-wiecznych wydarzeń, jest największym tego typu widowiskiem w kraju - mówi Dariusz Chojnacki z grupy Sarmackie Dziedzictwo, będącej inicjatorem i współorganizatorem imprezy w Ostromecku.

Inscenizacje okraszone atrakcjami i... gotowaniem
Publiczność do Ostromecka przyciąga jednak nie tylko sam fakt, że to największa taka impreza w kraju. Jest bowiem okazja zobaczyć na żywo postaci, wyjęte niczym z kart powieści Sienkiewicza. Jak powiedział nam Dariusz Chojnacki, członkowie grupy Sarmackie Dziedzictwo to pasjonaci, którzy sami gromadzą, a nawet wykonują stroje, rekwizyty czy broń białą - to wszystko są rzeczy prywatne rekonstruktorów. Regularnie też trenują, np. szermierkę. W sobotę będziemy mogli podziwiać ich umiejętności, bowiem (w godz. 12-16) odbędzie się turniej bojowy szabli, strzelania z łuku, a także pokazy konne husarzy i musztry piechoty szwedzkiej.
- Planujemy dać możliwość spróbowania swych sił w strzelaniu z łuku czy w szermierce także publiczności, a zwłaszcza dzieciom, którym oczywiście nie damy do ręki prawdziwej broni - zapowiada Dariusz Chojnacki. - Najmłodszym chcemy także pokazać gry i zabawy, w które bawiono się dawniej, np. przeciąganie liny czy rzucanie do celu.

Nie tylko dla dzieci atrakcją może być pokaz dawnych zawodów, bowiem organizatorzy zaprosili do Ostromecka rzemieślników, jak kowala czy płatnerza. Będzie też można zajrzeć do obozu sarmatów, w którym unosić się będą zapachy potraw, przygotowywanych na konkurs kulinarny pod patronatem Akademii Kulinarnej dra Sadkiewicza.
- W konkursie, który organizujemy co roku, chodzi nie tylko o to, by według dawnych receptur sporządzić staropolską strawę, ważne są też warunki polowe, czyli gotowanie na wolnym ogniu, jak dawniej - podkreśla pan Dariusz, który - jak przyznał - lubi staropolskie dania z tzw. jednego garnka, w tym roku pysznie zapowiada się też ryba.

Widowiskowy koniec, podniosły początek
Oprócz tego w sobotę będzie można natknąć się na kramy z regionalnymi produktami. Po zajęciu Ostromecka przez Szwedów (początek inscenizacji o 17.00) publiczność zabawiana będzie muzyką zespołów folkowych i pokazów tańca. Dzień zaś zakończy się widowiskowo - grupa tancerzy „Souls of Flame” w swym pokazie, oprócz tradycyjnego ognia, wykorzysta też efekty świetlne.

Drugi dzień wojowania ze Szwedami będzie nieco bardziej podniosły - wszak to wojska polskie odniosą zwycięstwo. Przed główną atrakcją niedzieli, czyli rekonstrukcją bitwy, wszyscy pomodlą się za ojczyznę podczas mszy świętej w ostromeckiej parafii. Tego dnia rozstrzygnięty zostanie także turniej strzelania z łuku i szabli bojowej.

Kiedy? Gdzie? Za ile?
„Jak to Szwed pod Bydgoszczą wojował”, czyli IV najazd szwedzki
na Ostromecko, ZPP w Ostromecku, wstęp wolny
15.08. (sob.): godz. 11.00 - oficjalne otwarcie, przemarsz wojsk, przedstawienie grup; godz. 12.00-16.00 (14.00 - przerwa na obiad) - turniej bojowy szabli, łuku, konkurs kulinarny, pokazy konne husarzy i musztry szwedzkiej; godz. 17.00 - inscenizacja zajęcia Ostromecka, godz. 19.00 - koncerty zespołów folkowych i pokazy tańca; godz. 20.30 - pokaz lightshow i fireshow grupy „Souls of Flame”

16.08. (ndz.): godz. 11.30 - msza święta w rycie trydenckim w parafii pw. Świętych Mikołaja Biskupa, Stanisława Biskupa i Męczennika i Jana Chrzciciela w Ostromecku, godz. 12.30 - wymarsz wojsk na pole bitwy, godz. 13.00 - bitwa polsko-szwedzka, 14.30 - wręczenie nagród w turnieju łuku i szabli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!