W sobotę, 1 grudnia w bydgoskiej Estradzie pojawiły się kolorowe dziwolągi wprost spod łanów łąki. Mowa oczywiście o formacji Łąki Łan, która promowała tamże swój najnowszy krążek zatytułowany „Armanda”. Wesoło było, kolorowo i bardzo tanecznie.
Mówiłem to już wiele razy, ale powtórzę raz jeszcze – Łąki Łan to jedna z najlepszych koncertowych kapel w kraju. W moim Top 5 zajmują bardzo wysokie, bo 3 miejsce, zaraz po Lao Che i Vavamuffin. Oczywiście możecie mi nie wierzyć na słowo. Ba! Nie powinniście wierzyć mi na słowo!
<!** reklama>Zdecydowanie powinniście poczuć tę koncertową moc Paprodziada i spółki na własnej skórze. I już nawet nie chodzi o to, że chłopaki na każdy koncert ubierają się w kolorowe, fikuśne ciuszki, w których przypominają nie do końca normalne owady. Oczywiście dodaje im to trochę szaleństwa, ale nie w tym rzecz.
Najważniejsza jest bowiem ich sceniczna charyzma i nieposkromiona energia, którą w mgnieniu oka zarażają słuchaczy. Tak było i tym razem – zarówno podczas grania kawałków nieco starszych (jak np. sfilmowany „Galeon”), ale i tych nowszych z „Lovelock” na czele. Zagrali znakomicie, bawili się znakomicie i zdecydowanie porwali do tej zabawy publiczność. Naprawdę wiedzą chłopaki jak grać koncerty na długo zapadające w pamięć. Wiele kapel z dłuższym stażem mogłoby się tego od nich uczyć. Łąki Łan to profesjonaliści w każdym calu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat