[break]
Strzeleckie święto śliwki szybko awansowało do rangi jednej z największych tego typu imprez w Polsce. Biorą w nim udział niezliczone tłumy miłośników swojskiego jedzenia z Pomorza i Kujaw, w tym tysiące mieszkańców Fordonu.
Słynne, strzeleckie powidła, wytwarzane według starych, ale prostych i niezmiennych receptur, cieszą się ogromną popularnością. W sobotę odbędzie się jubileuszowe, XV Święto Śliwki. Smażenie powideł zaczęło się w Strzelcach już kilkanaście dni temu, ale część owoców pozostawiono na ten weekend, aby przetworzyć podczas święta, na oczach zgromadzonych gości.
- Susza trochę pokrzyżowała nam szyki. Dużo owoców spadło z drzew, zanim jeszcze dojrzały. Stąd plony będą dużo mniejsze niż w poprzednich latach. Mimo to na święcie nie powinno ich zabraknąć. W ubiegłym roku zostały pobite dotychczasowe rekordy frekwencji wystawców i odwiedzających. Myślę, że jubileuszowe spotkanie będzie jeszcze atrakcyjniejsze - uważa Anna Iwanowska, współorganizatorka strzeleckiej imprezy.
Oficjalne otwarcie nastąpi w sobotę o godzinie 16, ale stoiska będą czekały na gości już kilka godzin wcześniej. Występy na scenie głównej rozpoczną się o czternastej. Tak jak w poprzednich latach, oprócz głównego punktu programu, jakim jest smażenie powideł ze strzeleckiej śliwki, organizatorzy przygotowali również moc innych atrakcji.
Nie zabraknie więc sprzedaży i degustacji naturalnych produktów regionalnych, takich jak miody czy potrawy wiejskiej kuchni. Można też będzie wziąć udział w pokazie kiszenia kapusty, spróbować chleba pieczonego w tradycyjnych piecach, a także wyrobów wędliniarskich, peklowanych długo w wielkich, kamiennych garach, a potem wędzonych na zimno, a także posmakować starych odmian jabłek z Doliny Dolnej Wisły, które mają niepowtarzalny, przepyszny i już nieco zapomniany smak. W tym roku będzie można spróbować także egzotyczne potrawy z Turcji, Grecji i Litwy.
Swoje umiejętności zaprezentują przedstawiciele ginących zawodów, takich jak kowal, wikliniarz czy garncarz. Będzie też aleja rękodzieła, gdzie będzie można podziwiać, między innymi, rzeźbiarzy i pokaz ciosania drzewa. Dla odważnych przewidziano możliwość wzniesienia się balonem nad strzeleckimi łąkami oraz loty helikopterem.
Miały być także rejsy statkiem, ale niski stan wody uwięził go w Grudziądzu i nie wiadomo, czy uda mu się dopłynąć do Strzelec. Na scenie występy zapowiedziały zespoły rozrywkowe i folklorystyczne. Niedzielny wieczór zakończy koncert Jurka Paterskiego z zespołem, akordeonistami i... niespodzianką.
Z okazji święta nastąpi zmiana organizacji ruchu na drodze wiodącej przez Strzelce Dolne. Przez dwa dni będzie obowiązywał tam zakaz parkowania po obu stronach drogi wojewódzkiej. Organizatorzy zapewniają jednak parkingi (2 zł za cały dzień). Mieszkańcy Fordonu będą mogli dojechać na festyn specjalnym autobusem nr 202 - linię obsługują zabytkowe pojazdy (obowiązują zwykłe bilety).
