Nie zamierzam krytykować także z innego powodu. Po prostu nie udało mi się znaleźć żadnego rozmówcy z Collegium Medicum. A uczelnia najlepiej wie, jaki to trud przygotować się do egzaminów, przebrnąć przez lata nauki, przez staż.
PRZECZYTAJ:Collegium Medicum w wiosennej sesji wypadło najgorzej w kraju. Dlaczego?
Wiadomo, że zawsze będą uczelnie lepsze i gorsze, wszyscy się na te pierwsze nie dostaną, bo studenci też są lepsi i gorsi. Ważne, żeby tym poziomem nie zatrważać przyszłych pacjentów. A zaczęłam się niepokoić. To w końcu nie polonistyka. Zły polonista nie zaszkodzi zdrowiu...