https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak prezydent sojuszników nie znajdzie

Janusz Golinowski
Janusz Golinowski, prof. UKW, ekspert komunikacji społecznej
Janusz Golinowski, prof. UKW, ekspert komunikacji społecznej
Kwestia udziału prezydenta Bydgoszczy w sobotniej manifestacji Komitetu Obrony Demokracji jest skomplikowana i nie można ocenić jej jednoznacznie. Jako obywatel Rafał Bruski ma prawo brać udział w demonstracjach i nikt nie może mu tego zabronić.

Zachodzi jednak pytanie, czy prezydent miasta uczestniczy w tym polityczno-ideowym sporze, na takich samych zasadach jak zwykli obywatele, którzy nie pełnią najważniejszego urzędu w mieście.

Prezydent Bruski w czasie rządów Platformy Obywatelskiej podkreślał, że ma dobre kontakty na szczeblu centralnym. Zapewniał, że Bydgoszcz zawsze może liczyć m.in. na przychylność ministrów: Teresy Piotrowskiej i Pawła Olszewskiego. Jednak te kontakty nie przyniosły mieszkańcom naszego miasta zbyt wiele konkretnych korzyści i miały dla prezydenta znaczenie raczej marketingowe.

PRZECZYTAJ:Czy prezydent dobrze zrobił, biorąc udział w manifestacji w obronie mediów? [PYTANIE DNIA]

Teraz prezydent Rafał Bruski nie może się już pochwalić tymi znajomościami, a uczestnictwo w manifestacji KOD nowych przyjaciół we władzach centralnych raczej mu nie przysporzy. Otwarcie bowiem zamanifestował swój negatywny stosunek do nowej ekipy rządzącej i podejmowanych przez nią decyzji. Prezydent będzie więc musiał liczyć się z tym, że jego zaangażowanie negatywnie odbije się na kontaktach między bydgoskim samorządem a władzą centralną. W przypadku procedowania ważnych dla Bydgoszczy spraw nie będzie mógł liczyć na przychylność rządu.

Dlatego odradzałbym prezydentowi udział w tego typu manifestacjach. Powinien on szukać możliwości konsensusu z władzą centralną dla dobra Bydgoszczy.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zocha
Pan Biedron nie bierze udzialu w KOD bo jest zajęty odpieraniem wscieklych atakow pomorskiego kleru i PIS na Jego Osobe w Slupsku oraz na kobiety wyzwolone takie jak Ania Grodzka i Basia Nowacka.
w
wyborca
Trudno mi oceniać, czy prezydent powinien być czy nie i czy to faktycznie może zaszkodzić Bydgoszczy? Prezydent Torunia M. Zaleski były członek PZPR ,obecnie przyjaciel o Rydzyka ,bywa u niego na imieninach , o. Rydzyk namawia na oddanie głosu na niego w kolejnych wyborach a pomimo to ,POdczas rządów PO minister Grabarczyk na prośbę barona PO T. Leńza przywiózł mu pieniądze na most, do toruńskiego szpitala ,kiedy tam leżał.
r
ruJ
Przeciez caly ten KOD to zwykla hucpa ! Nawet Biedron nie bierze w tym udzialu ! :-))) Mam nadzieje ze zbierzemy dosyc podpisow - i bedzie spokoj.
a
ale
Przeciez Bruski ma prawo I wrecz obowiazek do uczestniczenia w tym demonstracjach jak kazdy uczciwy Obywatel poza tym obowiazuje go tez dyscyplina PO.
b
bartas
Moim zdaniem to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie i pokazuje ,że Bruskiemu bardziej zależy na dobru partii niz miasta. Myślałem ,że nikt głupotą nie jest w stanie przebic Dombrowicza , który nie wpuscił Tuska do teatru , jednak sie myliłem
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski