Koniec grudnia to czas, kiedy Opera Nova zawiesza na chwilę poważny repertuar i zaprasza do siebie melomanów. Nawet tych, którzy rzadziej bywają w operze.
Koncerty sylwestrowe dorobiły się już swojej uznanej marki. Mimo, że odbywają się przez kilka wieczorów, na każdym widownia pęka w szwach. W tym roku pierwszego dnia sprzedaży, czyli 29 października, wszystkie bilety zostały wykupione. Od 27 grudnia prowadzona będzie sprzedaż "wejściówek" - bez miejsc siedzących.
Czytaj również: Opera Nova w Bydgoszczy skoczyła w XXII wiek. Zobaczcie, co i za ile kupiła
- Ruszają światła, elementy dekoracji, rusza scena obrotowa, po orbicie której krążą wykonawcy, kręci się karuzela…. - opisuje atmosferę przed koncertami Ewa Chałat z Opery Nova. - Przy komputerach ekipy: programistów świateł. Bo trzeba rozpisać aktywność reflektorów porozwieszanych na pięciu mostach świetlnych; projekcji video - stanowiących mobilne tło większości scen oraz akustyków czuwających nad konsoletami i mikroportami.
Na scenie wystąpią soliści Opery Nova oraz goście z „Romy”, chór i balet.
Od lat reżyserem koncertów sylwestrowych jest Sebastian Gonciarz. Za scenografię odpowiada Mariusz Napierała, a choreografię Iwona Runowska. Gospodarzem koncertów będzie w tym roku, znany z niebanalnego poczucia humoru, Andrzej Poniedzielski.
Pierwszy z tegorocznych koncertów sylwestrowych w Operze Nova w piątek, 28 grudnia. Ósmy z nich, czyli już Noworoczny, odbędzie się 1 stycznia 2019 r.
Dwa koncertowe fortepiany prosto z Hamburga, fabryki Steinwa...
Więcej wolnego od 2019 roku?
