Mimo, że postać Wojciecha Bartosza Głowackiego uwiecznił na obrazie pt. „Kościuszko pod Racławicami" sam mistrz Jan Matejko, upamiętniając bohaterski wyczyn tego polskiego chłopa (czapką zakrył lont na zdobytej przez siebie rosyjskiej armacie), to jednak nie ma pewności co tego, jak Bartosz Głowacki wyglądał naprawdę. Ba, jest nawet kilka wersji co do zmiany nazwiska z chłopskiego Bartosz na Głowacki po tym bohaterskim czynie, w związku z nominacją na oficera. Niektórzy twierdzą, że nadał je sam Tadeusz Kościuszko. A to nie jest jedyna zagadka co do postaci odważnego Wojciecha Bartosza...
Legendę o tej nietuzinkowej postaci podczas środowego spotkania w Domu Legend Bydgoszczy przybliży Małgorzata Stawicka, prezes Fundacji Nasza tradycja - nasza przyszłość. Bydgoszcz jest bowiem jedną z ośmiu polskich miejscowości, upamiętniających tę postać nazwą ulicy. Bartosz Głowacki doczekał się też paru pomników, jest też patronem szkół.
