Pochodzi z Bytowa, ale serce oddał bydgoszczance i tak został bydgoszczaninem - mężem i ojcem. Już jako chłopiec przejawiał zdolności plastyczne, rysując głównie portrety. - Rodzice do „plastyka” mnie nie puścili, po prostu stwierdzili, że to nie da mi zawodu, z którego można by było wyżyć - powiedział nam Krzysztof Kloskowski, który został ekonomistą, będąc jednak wiernym swej pasji.
- Od lat 90. prowadzę działalność artystyczną. Na początku jednocześnie pracowałem w swym zawodzie. Przełomowym momentem były zwolnienia grupowe w telekomunikacyjnej firmie, w której byłem zatrudniony. Uznałem to za znak, że czas najwyższy określić się, czym chcę się w życiu zajmować - wyjaśnia pan Krzysztof, którego w artystycznej drodze wspierają żona i córka.
Pan Krzysztof już od ponad ćwierć wieku co sezon jeździ do Łeby, gdzie wyrobił sobie markę profesjonalnego portrecisty. Na swe olejne obrazy przenosi też między innymi ulice miast - Bydgoszczy, Łeby czy rodzinnego Bytowa. Mają one szczególny klimat, bo artysta lubi „ubierać” postaci i uliczki w historyczny kostium oraz odpowiednią paletę barw. Z okna swego mieszkania spogląda na Wieżę Ciśnień Muzeum Wodociągów, którą już nieraz uwieczniał na płótnie, a rok temu miał w niej swą autorską wystawę. Najnowszy obraz bydgoskiej wieży ciśnień artysta namalował zainspirowany zdjęciem, wykonanym przez bydgoskiego historyka i społecznika Roberta Szatkowskiego. Publikacja tej fotografii na Facebooku szybko zaowocowała wersją malarską!
W ostatnią środę lutego Krzysztof Kloskowski będzie gościem Domu Legend Bydgoszczy, gdzie zaprezentuje swe bydgoskie obrazy, wśród których nie zabraknie także tych nawiązujących do wydarzeń historycznych, jak np. wkroczenie wojsk polskich do Bydgoszczy. Wystawie będzie towarzyszyć rozmowa z artystą, którą poprowadzi pisarz Tadeusz Oszubski wraz z prezes Fundacji Nasza tradycja - nasza przyszłość Małgorzatą Stawicką.
Jak zawsze na przybyłych gości czekać będą niespodzianki oraz atrakcje - jedną z ich będzie konkurs, w ramach którego szczęśliwiec wylosuje w prezencie jeden z obrazów autorstwa Krzysztofa Kloskowskiego. Wszystkim przybyłym do Domu Legend Bydgoszczy (ul. Bartosza Głowackiego 10) gościom życzymy powodzenia, a przede wszystkim miłego wieczoru ze sztuką przy lampce szampana.
