MOB zgromadził obiekty sztuki pradziejowej i średniowiecznej. Najstarszy z nich pochodzi ze środkowej epoki kamienia - mezolitu (IX-VI tys. p.n.e.). Na ekspozycję trafiły również zabytki z kolejnych epok archeologicznych wykonane z kości, poroża, gliny, szkła, bursztynu i różnych metali.
- Pierwsze obiekty uważane przez nas za dzieła sztuki miały też zapewne charakter funkcjonalny. Z jednej strony ryty, rysunki naskalne, idole i zdobione przedmioty miały do spełnienia określone zadanie, a z drugiej ich twórca stawał się artystą - zapewniają Jolanta Szałkowska-Łoś, Józef Łoś i Paulina Kwiatkowska, kuratorzy wystawy i pracownicy Działu Archeologii MOB.
Podróż w głąb dziejów połączona z odkrywaniem artystycznych pierwiastków w artefaktach sprzed tysięcy lat to jednak nie jest najważniejsza część ekspozycji. Głównym celem muzealników jest bowiem zaprezentowanie dzieł współczesnych artystów eksplorujących w swojej praktyce wątki archeologiczne, a także tych, dla których inspiracją były starodawne wierzenia i towarzyszące im przedmioty kultu.
Założeniem autorów wystawy „Archeologia w sztuce” jest ponadto interdyscyplinarność, czyli pokazanie na jak wielu polach mogą przecinać się archeologia ze sztuka. W Galerii Sztuki Nowoczesnej zobaczymy więc obrazy i grafiki, rzeźby, instalacje, animacje oraz mniejsze formy: medale (m.in. Rudolfa Rogattego), monety, banknoty oraz ekslibrisy.
- We wszystkich pracach czytelny jest przekaz o człowieku, jego losie, przemijaniu, przestrzeni, otaczającym świecie, ale i kosmosie. Jest to zatem problematyka, która zajmowała umysł człowieka, jego wrażliwość od arche, od zarania dziejów. Intrygowała ona także naszego patrona Leona Wyczółkowskiego, którego kilka prac obecnych na wystawie wpisuje się w nurt zagadnień poruszanych na ekspozycji - mówią Jolanta Szałkowska-Łoś, Józef Łoś i Paulina Kwiatkowska.
Najstarsze ze „współczesnych” dzieł pochodzą z XIX wieku, z kolei najnowsze artyści ukończyli w 2025 roku. Obok Wyczółkowskiego w galerii pojawiły się takie nazwiska jak Władysław Hasior, Jan Lebenstein, Anna Sroczanka, Józef Chełmowski, Józef Wilkoń, Piotr Badziąg, Bogdan Chmielewski, Marta Ipczyńska czy Stanisław Łuczak, pochodzący z Inowrocławia malarz, grafik, a zarazem dokumentalista archeologiczny .
Na wystawie zawędrujemy nawet na drugą półkulę dzięki malarstwu na ciele praktykowanemu przez przedstawicieli rdzennych ludów Australii. Sztukę naskalną zobaczymy dzięki fotografiom udostępnionym przez badacza tego fenomenu kulturowego prof. Andrzeja Rozwadowskiego z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Z kolei dawne tradycje obrzędów pogrzebowych ludu Toradżów, kultywowane do dziś można zobaczyć na zdjęciach prof. Ryszarda Paczuskiego.
- Kooperacja pomiędzy kuratorami-archeologami i autorkami aranżacji, artystkami plastykami - Bożeną Januszewską i Katarzyną Wolską - zaowocowała intrygującym projektem wystawienniczym zrealizowanym w Galerii Sztuki Nowoczesnej. Muzeum Okręgowe jest doskonałą przestrzenią do prezentacji interdyscyplinarnych projektów. Ekspozycja jest bowiem niecodzienną próbą syntezy, poszukiwania uniwersalnego języka wspólnego dla archeologii i sztuki. Połączenie to okazuje się niezwykle inspirujące oraz oddziałujące na wyobraźnię i wrażliwość zaproszonych do współtworzenia wystawy artystów oraz zwiedzających - mówi dr Anna Kornelia Jędrzejewska, dyrektorka MOB.
Wystawa „Archeologia w sztuce” jest też efektem wieloletniej współpracy MOB z zaprzyjaźnionymi instytucjami kultury. - Część eksponatów pochodzi z naszych zbiorów, inne wypożyczono z Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, Muzeum Archeologicznego w Poznaniu, Muzeum Okręgowego w Toruniu i Muzeum im. ks. dr. Władysława Łęgi w Grudziądzu. Partnerem wydarzenia jest także Związek Polskich Artystów Plastyków okręg Bydgoski - dodają kuratorzy.
