Noskowskiego utwory i fortepian brzmią na płycie! Premiera albumu z recitalem Mariusza Klimsiaka w niedzielę w Pałacu Starym w Ostromecku

Dzięki funduszom z Urzędu Miasta Bydgoszczy zabytkowy fortepian firmy Krall & Seidler, który należał do kompozytora Zygmunta Noskowskiego, odzyskał nie tylko swój dawny blask, ale przede wszystkim brzmienie, jednym słowem - ożył w Pracowni Andrzeja Włodarczyka. Koncertowe życie reaktywowanego instrumentu od stycznia rozwija się z każdym miesiącem - w Ostromecku trwa właśnie cykl „Maj z Noskowskim”.

Udało się też zrobić kolejny krok. Po raz pierwszy na fortepianie Noskowskiego nagrano płytę z utworami Roberta Schumanna i oczywiście Zygmunta Noskowskiego. Ich wykonanie powierzono pianiście, adiunktowi bydgoskiej Akademii Muzycznej - doktorowi Mariuszowi Klimsiakowi. Za reżyserię dźwięku odpowiada Jędrzej Rochecki z Miejskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy, które jest producentem płyty.

- Fortepian Noskowskiego w błękitnej sali Starego Pałacu brzmi znakomicie, tu odbywają się koncerty, tu też była profesjonalnie nagrywana płyta - mówi nam Andrzej Gawroński, kurator Kolekcji Zabytkowych Fortepianów im. Andrzeja Szwalbego w Ostromecku.

Na okładce płyty widnieje zdjęcie tabliczki, przypominającej o tym, że fortepian kompozytorowi podarowali Polacy: ZYGMUNTOWI NOSKOWSKIEMU W 25-CIO LECIE JEGO DZIAŁALNOŚCI KOMPOZYTORSKIEJ 1865-1890 RODACY

- Niech to nagranie przybliży Państwu troszkę zapomnianego, ale bardzo ważnego dla polskiej kultury kompozytora, społecznika, animatora kultury w dziewiętnastowiecznej Warszawie, wreszcie znakomitego pedagoga, który wykształcił m.in. takich twórców, jak Karola Szymanowskiego, Mieczysława Karłowicza czy Ludomira Różyckiego - przypomina Andrzej Gawroński, który w piątek odbierał 1500 sztuk płyty, jaką można kupić za 25 zł przy okazji niedzielnego recitalu w Pałacu Starym, ale i później w recepcji Pałacu Nowego i w siedzibie MCK (ul. Marcinkowskiego 12-14).

Moim marzeniem jest, by na fortepianie tym zagrano w miejscu, które Zygmunt Noskowski tak umiłował, czyli w Warszawie. Dlatego zaproponowałem dyrektorowi Stanisławowi Leszczyńskiemu z Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, że jeśli miałby pomysł na fortepian Noskowskiego, np. podczas Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Chopin i jego Europa, to chętnie wypożyczymy historyczny instrument. To byłoby zwieńczeniem wydobycia fortepianu Noskowskiego z pewnego rodzaju niebytu, co uważam za sukces nas wszystkich, bydgoszczan.
Andrzej Gawroński

Warto dodać, że będą kolejne nagrania realizowane w Ostromecku na zabytkowym fortepianie Noskowskiego. W gronie zainteresowanych artystów śpiewaków jest m.in. dr Wojciech Dyngosz, który właśnie otrzymał stypendium artystyczne Prezydenta Bydgoszczy na nagranie płyty z pieśniami Zygmunta Noskowskiego. Jak się dowiedzieliśmy, po niedzieli będzie umawiany termin nagrań.

Natomiast koncert pieśni Zygmunta Noskowskiego w wykonaniu właśnie barytona Wojciecha Dyngosza oraz mezzosopranistki Moniki Litwin-Dyngosz i pianistki Justyny Jakubowskiej usłyszymy w Ostromecku na żywo - 27 maja o 16.00, wstęp wolny!

W przyszłym roku w lipcu przypadać będzie 110. rocznica śmierci Zygmunta Noskowskiego. Są już pierwsze pomysły, jak z tej okazji upamiętnić postać kompozytora, dyrygenta i pedagoga. - Zaproponowałem dyrektor MCK Marzenie Matowskiej, by na ścianie Pałacu Starego zawiesić pamiątkową tablicę, natomiast w sali błękitnej portret Noskowskiego. Jestem po rozmowach z jednym z bydgoskich artystów malarzy, który podjąłby się wykonania portretu - zdradził nam Andrzej Gawroński, który ma też pewne marzenie związane z odrestaurowanym fortepianem Noskowskiego.

- Moim marzeniem jest, by na fortepianie tym zagrano w miejscu, które Zygmunt Noskowski tak umiłował, czyli w Warszawie. Dlatego, będąc na premierze kopii fortepianu Buchholtza, który był warszawski fortepianem Chopina, zaproponowałem dyrektorowi Stanisławowi Leszczyńskiemu z Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, że jeśli miałby pomysł na fortepian Noskowskiego np. podczas Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Chopin i jego Europa, to chętnie wypożyczymy historyczny instrument. To byłoby zwieńczeniem wydobycia fortepianu Noskowskiego z pewnego rodzaju niebytu, co uważam za sukces nas wszystkich, bydgoszczan - podkreśla Andrzej Gawroński.

Tymczasem prawdopodobnie w czerwcu do Pracowni Andrzeja Włodarczyka trafi kolejny instrument z ostromeckiej Kolekcji Zabytkowych Fortepianów im. Andrzeja Szwalbego. - Z remontem fortepianu Marty’ego także wiążą się plany koncertowe i nagraniowe - przyznaje Andrzej Gawroński. Przypominamy, że odrestaurowanie drugiego zabytkowego fortepianu jest możliwe dzięki pieniądzom z Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Andrzej Gawroński w czerwcu uda się także do Kalisza, gdzie z kolei ma być odrestaurowany koncertowy fortepian Bechsteina.
- Ten blisko stuletni fortepian również wymaga renowacji i będzie ona możliwa, dzięki małżeństwu, które zapragnęło sfinansować to przedsięwzięcie. Zgodnie z życzeniem sponsorów, fortepian Bechsteina będzie poddany renowacji w kaliskiej firmie - wyjaśnia kurator Pracowni Pałacowej w Ostromecku.

Zatem prawdopodobny jest scenariusz, że pod koniec tego roku bądź na początku przyszłego w Ostromecku niepowtarzalnie brzmieć już będą na koncertach aż trzy historyczne fortepiany, co bez wątpienia będzie wyróżniać ostromecki ośrodek kultury.

Na temat odrestaurowania zarówno fortepianu Johanna Friedricha Marty’ego, jak i koncertowego fortepianu Carla Bechsteina pisaliśmy TUTAJ

Setki gwiazd na ślubie książęcej pary