https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nikt do bydgoskich śmieci nie dopłaci. Oprócz nas

Wojciech Mąka
No i mamy - jednak i mimo wszystko - zamieszanie, o którym Urząd Miasta Bydgoszczy wolał do tej pory często i głośno nie mówić. I trudno się dziwić, bo temat jest co najmniej lekko śmierdzący - dotyczy bowiem odbioru odpadów i cen za tę czynność.

Przez ostatnie lata miasto obsługiwały trzy firmy bydgoskie - Remondis, Corimp i miejska spółka ProNatura. Teraz trzeba było ogłosić następny przetarg. Pojawili się goście spod Wrocławia, którzy proponowali o wiele niższe ceny. Ich ofertę odrzucono. I to wcale nie jest dziwne, skoro bydgoskie firmy zaproponowały ceny wyższe niż do tej pory. O ile - nikt przyznać się nie chce, ale ProNatura ujawnia, że to nawet kilkanaście procent... Każdy pozytywnie ekonomicznie przytomny przedsiębiorca wie, skąd ceny się biorą. Choćby ze wzrostu cen paliwa do aut. Bo te muszą po sektorach jeździć i nasze śmieci zabierać. A tych wcale mniej nie jest...

Zmierzam więc do tego - nie chcąc być złym prorokiem - że ceny za odbiór odpadów będą w mieście wyższe. Bo nikt do biznesu dopłacać przecież za nas nie będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

ś
śmichy

wprowadzone nowe zasady segregacji zrzuca czesc kosztów na nas, bzdurą już w ogóle jest mycie puszek, nikt tego robić nie będzie, nie dość ze więcej płacić za śmieci to jeszcze większe rachunku i zakupy bo niby puszki i butelki mam myć

nie wiecie skąd brać pieniądze? weźcie się za producentów, ja wiem, że każdy chce być bogaty ale nowe auto co roku ma się nijak do gadek o środowisku

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski