https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nauczek wciąż za mało

Jarosław Reszka

Starszy człowiek, który przejechał malca, nie przyznaje się do winy. Być może chce wyprzeć ze świadomości prawdziwy obraz tej tragedii. Nie jestem zwolennikiem przydrożnych „kapliczek” ku pamięci ofiar wypadków. Uważam, że pobocza dróg to nie miejsce na opłakiwanie zmarłych.

Do „kapliczki” przy Ogińskiego wyjątkowo mam jednak ciepły stosunek. Może dlatego, że to było dziecko, że przechodziło po pasach i że paliło się wtedy nad zebrami zielone światło... Nie wszystkim przemawia to jednak do wyobraźni. Przedwczoraj za małym rondem Inowrocławskim przepuszczałem dwoje ludzi na przejściu. Zatrzymałem się, ludzie ruszyli i zaraz musieli stanąć, bo na sąsiednim pasie kierowca nawet nie zwolnił przed zebrami. O dziwo, był to zawodowiec - taksówkarz.

Polub "Express" na Facebooku

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Art
Blisko miejsca które Pan opisał jest przejście dla pieszych bez świateł - przejeżdżanie przed nosem pieszego na pasach to normalka. A kamera jest na bezpiecznym skrzyżowaniu ze światłami 100 m wcześniej
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski