[break]
Materiały do prawie czterystustronicowej książki pt. „Życie codzienne mieszkańców Bydgoszczy od XIV do XVIII” jej autor, znany bydgoski archeolog dr Wojciech Siwiak, zbierał dziesięć lat. Publikacja drobiazgowo przybliża różne aspekty życia bydgoszczan - na podstawie źródeł pisanych, ale - co najważniejsze - w oparciu o to, co podczas wykopalisk udało się w Bydgoszczy znaleźć.
- Cieszę się, że w jednej książce udało mi się połączyć historię z efektami prac archeologicznych, a to całkiem nowe ujęcie - mówi „Expressowi” dr Wojciech Siwiak. - Książka jest praktycznie dla każdego, nie tylko dla tych, którzy interesują się historią miasta. Można się z niej dowiedzieć, jak ubierali się mieszkańcy miasta, co mieli w domach, jakie były zwyczaje. Myślę, że książka jest interesująca, napisana w przystępny sposób.
Autor za jedną z najważniejszych osiągnięć publikacji uważa dokładne określenie granic działek miasta. - Mówimy o granicach z czasu, kiedy miasto się kształtowało, a więc z XIV-XV wieku - mówi dr Wojciech Siwiak. - Do tej pory było to dość płynne.
Posłuszny w nocy
„Życie codzienne...” roi się od ciekawostek, których próżno szukać gdzie indziej. Okazuje się, że już sam akt przyjęcia w poczet obywateli miasta w XVI-XVII wieku miał uroczysty charakter, a towarzyszyła mu... przysięga nowego mieszczanina, w której zobowiązywał się być posłusznym radzie miejskiej we dnie i w nocy, i nie zdradzać miejskich tajemnic.
Drewniana rura
Książka jest bogato ilustrowana - w dużej części przedmiotami, które udało się znaleźć podczas wykopalisk. Jest tam nie tylko kolekcja skórzanych butów, ale także... drewniana rura wodociągowa z XVI-XVII wieku. Z badań rysuje się codzienność Bydgoszczy od najwcześniejszych wieków.
Wynika z niej, że główne trakty miasta były utwardzone, ale żeby dostać się do zaplecza domów trzeba było taplać się w błocie. Widzimy, jak wyglądały kościane guziki, czy metalowe sprzączki do butów.
Dużo wysiłku badacz włożył w zebranie materiału, opisującego niezlokalizowaną jeszcze archeologicznie tzw. komorę celną i przeprawę przez Brdę, o której wspomina się już w 1252 roku.
Autorowi udało się także odtworzyć tak wydawałoby się banalne fakty, jak wnętrza domów, w których królowały... wypełnione dobrami szkatuły. W średniowieczu trzymano w nich wyroby z bursztynu i szkła. Do produkcji ozdób w postaci między innymi paciorków, wykorzystywano także poroża.
Tylko w jednym miejscu
„Życie codzienne mieszkańców Bydgoszczy od XIV do XVIII wieku” można dostać jedynie w Bydgoskim Centrum Informacji przy ul. Batorego 2.
Warto wiedzieć: Jedyna taka książka
Książka „Życie codzienne mieszkańców Bydgoszczy od XIV do XVIII wieku” ujrzała światło dzienne całkiem niedawno.
To pierwsza i jedyna, jak dotąd, próba pokazania życia w mieście na przełomie wieków poprzez połączenie historii oraz efektów prac archeologicznych, wykonywanych przez pracownię autora. Bogato ilustrowana artefaktami, stanowi niecodzienne źródło informacji o prawie wszystkich aspektach miejskiej egzystencji - od topografii miasta, poprzez budownictwo, obieg monetarny, aż po wyposażenie kuchni i sypialni.
Teczka osobowa: Dr Wojciech Siwiak
Urodzony w 1972 roku w Bydgoszczy. Ukończył archeologię na UMK w Toruniu. Doktorat obronił na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy w 2013 roku.
Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego Oddział Bydgoszcz. Prowadzi Pracownię Archeologiczno-Konserwatorską, wykonując wiele badań archeologicznych na rzecz Bydgoszczy i regionu kujawsko-pomorskiego.