https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trwa dyskusja dotycząca rewitalizacji parku Witosa. Biały Anioł zostanie upamiętniony białym krzewem

Jarosław Więcławski
Trwa dyskusja dotycząca rewitalizacji Parku Ludowego im. Wincentego Witosa, a dokładniej wytyczenia w nim ścieżek, które mają w części przebiegać przez miejsca pochówku. Przeciwko temu rozwiązaniu protestuje m.in. archeolog Robert Grochowski. Jednym z poruszonych przez niego wątków jest kwestia upamiętnienia wyjątkowej kobiety, lekarki bądź sanitariuszki, której grób odkryto podczas badań archeologicznych.

W miejscu obecnego parku do 1948 r. istniał największy w mieście cmentarz ewangelicki. W latach 2017-2023 prowadzono tu badania archeologiczno-ekshumacyjne. Na czele zespołu stał archeolog Robert Grochowski. Badania wykazały, że na terenie cmentarza zostało pochowanych ok. 80 tys. osób. W ostatnich dniach rozgorzała dyskusja dotycząca przebiegu ścieżek przez park.

Szerzej o temacie pisaliśmy tutaj:

– Urzędnicy wypowiedzieli się również przeciwko upamiętnieniu Białego Anioła (grób nr 130) – dzielnej kobiety, sanitariuszki lub lekarki, która w trakcie wojny prusko-austriackiej w 1866 r. oraz prusko-francuskiej z lat 1870-1871 poszła nie front nie po to, by zabijać, lecz ratować ludzkie życie – informował Robert Grochowski we wpisie w mediach społecznościowych pod koniec lutego.

Archeolog jest członkiem Komisji Eksperckiej przy Prezydencie Bydgoszczy ds. Parku Witosa. W czwartek (6 marca) w UMB odbyła się dyskusja dotycząca ścieżek. Powrócił również na niej wątek upamiętnienia sanitariuszki.

– W trakcie debaty pojawiły się głosy przeciwko upamiętnianiu tej dzielnej kobiety, jako niepotrzebnej inicjatywie, w związku z tym, że na cmentarzu leży dużo więcej ważnych i znaczących historycznie osób, w tym m.in. kilku honorowych obywateli Bydgoszczy z XIX wieku. Problem w tym, że nikt nie wie, gdzie ci owi honorowi obywatele Miasta Bydgoszczy leżą. Nie mamy ani źródeł historycznych, nie mamy księgi cmentarnej, nie mamy planu z zaznaczonymi grobami. W trakcie badań archeologicznych również nie udało nam się odsłonić i zidentyfikować żadnej z tych postaci – mówi „Expressowi Bydgoskiemu” Robert Grochowski.

Mamy natomiast Białego Anioła – dzielną, fantastyczną kobietę, która poszła na dwie wojny, by ratować ludzkie życie. Wiemy dokładnie, gdzie spoczywa – jest to określone co do centymetra. Po wykonaniu dokumentacji, opisie i zrobieniu fotografii, przed zasypaniem, oddałem jej oba ordery – przypomina.

Próba identyfikacji

Grób nr 130 został odkryty w wykopie 8/19 w 2019 roku. Położony był na terenie ówczesnych kortów tenisowych, potwierdzając, że także w północnej części parku dawniej znajdował się cmentarz.

– Koleżanka antropolożka, dr Alicja Drozd-Lipińska, która wykonywała analizę antropologiczną wszystkich szkieletów weszła do wykopu i powiedziała: „Słuchaj Robert, ale to kobieta”. Odpowiedziałem, że to niemożliwe, bo krzyż pamiątkowy za wojnę z Austrią w 1866 r. oraz medal za wojnę francusko-pruską w latach 1870 – 1871 (Die Kriegsdenkmünze für die Feldzüge 1870/71) otrzymywali tylko mężczyźni, żołnierze, którzy uczestniczyli w działaniach stricte bojowych. Tutaj nagle mamy szkielet kobiety odznaczonej dwoma orderami za udział w boju. Dokładne badanie nie pozostawiają wątpliwości. To była kobieta, prawdopodobnie lekarka lub sanitariuszka, która obie wojny spędziła w szpitalu wojskowym – wyjaśnia Robert Grochowski.

– Próbowaliśmy ustalić z imienia i nazwiska, kto to był. Napisaliśmy do różnych instytucji, przeglądałem dawną prasę bydgoską. Niestety przez sześć lat nie udało się jej zidentyfikować, ale wciąż będziemy próbować. Wiemy, że zmarła po 1885 roku, bo wtedy tamta część obecnego parku została włączona w obręb cmentarza ewangelickiego – tłumaczy archeolog.

Jest konsensus

– Nasza idea jest taka, żeby w miejscu, gdzie leży ta dzielna kobieta, postawić upamiętnienie – malutką tabliczkę, głaz czy jakąkolwiek inną formę. W trakcie czwartkowej debaty Bogna Derkowska-Kostkowska, która reprezentowała Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy, przedstawiła pomysł, by miejsce spoczynku ,Białego Anioła upamiętnić roślinnym nasadzeniem. Jestem gorącym zwolennikiem takiego rozwiązania – stwierdza Robert Grochowski.

– Postać sanitariuszki/lekarki (tzw. Białego Anioła) ma zostać upamiętniona w formie białego krzewu, odróżniającego się od innych nasadzeń na terenie Parku. Zaproponowano także, aby przy wejściu do Parku pojawiła się tablica informacyjna z kodem qr, która będzie prezentować krótką historię Parku, a także informacje o spoczywających tam zasłużonych osobach i o Białym Aniele – informuje nas Marta Stachowiak, rzeczniczka prasowa prezydenta Bydgoszczy.

Jak dodaje, wszystkie rekomendacje komisji dotyczące rewitalizacji parku Witosa, wraz z głosami odrębnymi, trafią do prezydenta, a następnie zapadną ostateczne decyzje, co do zakresu rzeczowego inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski