Pierwsze, zaniepokojone głosy w sprawie kształtu kolejnego etapu rewitalizacji Parku Ludowego (po stronie północnej, do ul. Markwarta, w miejscu kortów) pojawiły się po proteście zamieszczonym w lutym na Facebooku przez znanego bydgoskiego archeologa, Roberta Grochowskiego. Wskazywał on tam, iż po spotkaniu ekspertów z urzędnikami miejskimi, ratusz forsuje projekt dopuszczający wytyczenie nowych alejek na dawnych polach grzebalnych, mówiąc wprost – na nienaruszonych, płytkich grobach.
- Przedstawiona koncepcja jest zupełnym zaprzeczeniem i odejściem zarówno od dotychczasowych ustaleń na spotkaniach roboczych w Urzędzie Miasta, jak i wytycznych Komisji Eksperckiej przy Prezydencie Bydgoszczy ds. Parku Witosa. Według dotychczasowych ustaleń, aksjomatem było to, by wszystkie nowo projektowane ciągi komunikacyjne były dowiązane do planigrafii cmentarza ewangelickiego z 1945 r. i prowadzone wyłącznie po linii dawnych alei cmentarnych – grzmiał archeolog. - Pola grzebalne miały być pozostawione jako tereny zielone, z możliwie najmniejszą ingerencją współczesnych obiektów. Chodzenie po grobach uznano za absolutnie niedopuszczalne.
Poproszona o komentarz rzeczniczka prasowa prezydenta Bydgoszczy wyjaśniała, że nie zapadły jeszcze żadne decyzje, bo gremium fachowców powróci do rozmów. Tak się stało.
- 6 marca br. odbyło się spotkanie ws. rewitalizacji Parku Ludowego im. Wincentego Witosa z udziałem Komisji eksperckiej, Wojewódzkiego i Miejskiego Konserwatora Zabytków, Plastyka Miejskiego, Przewodniczącego Rady ds. Estetyki Miasta, Ogrodnika Miejskiego oraz przedstawicieli Miasta i Generalnego wykonawcy inwestycji wraz z projektantem. W trakcie spotkania przedstawiono 6 wariantów zagospodarowania obszaru obecnych kortów tenisowych wraz z ich otoczeniem stanowiącym część Parku Witosa dotychczas niezrewitalizowaną – relacjonuje Marta Stachowiak. - W toku dyskusji, w wyniku głosowania ustalono przebieg ścieżki - zachowana zostanie osiowość parku, czyli ścieżka będzie przebiegać przez środek obszaru II etapu rewitalizacji i prowadzić do punku centralnego parku. Zrezygnowano z innych, dodatkowych ścieżek, odchodzących od głównej zgodnie z rekomendacjami Komisji eksperckiej, aby wyznaczanie nowych ścieżek ograniczyć do minimum. Rekomendacja komisji z trzema głosami odrębnymi trafi teraz do Prezydenta Miasta i zostaną podjęte ostateczne decyzje.
- 9.5 m. Taka była dokładnie różnica pomiędzy ścieżką wytyczoną w linii dawnej alei cmentarnej, a ścieżką wytyczoną przez urzędników w miejscu domniemanej osi centralnej Parku Witosa – skomentował na swoim profilu Fb Robert Grochowski, wyrażając jednocześnie podziękowania dla licznej grupy przeciwników urzędowej koncepcji, spontanicznie wyrażających swój sprzeciw nie tylko w mediach społecznościowych. - 9,5 m. Taka była odległość pomiędzy zachowaniem szacunku dla tysięcy spoczywających tu Bydgoszczan, jak również ich rodzin, a wyrażeniem swojej ,,twórczej ekspresji'" przez urzędników.
W parku stanąć mają tablice informacyjne, które będą przypominały o prowadzonych w tym miejscu badaniach archeologicznych i przeszłości terenu. Rewitalizowana część parku nie ma również pełnić żadnych funkcji rozrywkowych.
