Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzykowanie przez duże M

Iwona Matusiak
Współpracował już z wieloma młodymi ludźmi i nadal chce dawać szanse tym, którzy czują powołanie do muzyki lub śpiewu.

Współpracował już z wieloma młodymi ludźmi i nadal chce dawać szanse tym, którzy czują powołanie do muzyki lub śpiewu.

<!** Image 3 align=none alt="Image 183939" sub="Chór &quotNadzieja" / Fot. Patrycja Cywińska-Gacka">Jak długo związany jest Pan z chórem „Nadzieja”?

Od dziewięciu lat pracuję w Gimnazjum nr 3 w Nakle, czyli od samego początku, natomiast chór istnieje już sześć lat. Wcześniej był to raczej zespół wokalny złożony z 12 dziewcząt. Z czasem dołączyli do nich chłopcy i zaczęliśmy zajmować się tym bardziej profesjonalnie.

Ile osób obecnie liczy chór?

Teraz 25, są to nasi absolwenci, co roku staram się zasilić nasze szeregi osobami z młodszych roczników. Obecnie w składzie jest 3 gimnazjalistów, reszta to uczniowie szkół średnich oraz studenci. Sporo dziewcząt dołączyło do nas w tym roku szkolnym, mamy oczywiście deficyt panów, ale to jest akurat problem ogólny wszystkich chórów mieszanych.

Skład więc cały czas się zmienia?

Teraz mamy taki rok, akurat zakończył się cykl sześcioletniej nauki w gimnazjum i liceum, a kiedy młodzież idzie na studia to jest już trudniej utrzymać kontakt. Ten rok przeznaczamy, w dużej mierze, na odbudowę składu. Nie oznacza to jednak, że nie będziemy koncertować.

A kto może u Pana śpiewać?

Żeby śpiewać na pewno trzeba mieć pewne predyspozycje wokalne, zdolności słuchowe czy rytmiczne i przede wszystkim trzeba chcieć śpiewać, na siłę nic się nie da zrobić. Często zdarza się, że pozyskujemy osoby, które wcześniej już gdzieś się udzielały wokalnie.<!** reklama>

Wróćmy do koncertów, dużo ich będzie?

Czekamy na odpowiedź z Wrocławia, zgłosiliśmy się tam na Międzynarodowy Festiwal Chóralny Muzyki Sakralnej. W czerwcu natomiast chcemy jechać do Niemiec, gdzie odbędzie się festiwal zespołów młodzieżowych, przez pięć dni będą trwały występy oraz warsztaty z profesjonalnymi muzykami. Przy okazji, być może, uda się odwiedzić nasze partnerskie miasto Elsterwerda.

A w najbliższym czasie?

Już w sobotę odbędzie się po raz piąty Wielki Koncert Kolęd i Pastorałek w kościele pod wezwaniem św. Stanisława w Nakle, początek o godzinie 19. Zaprezentuje się tam również zespół wokalny prowadzony przeze mnie „Triole” oraz Collegium Vocale z Bydgoszczy. W planach mam też przygotowanie albo na 2 kwietnia, albo na rocznicę beatyfikacji Jana Pawła II „Exodusu” Wojciecha Kilara, ale jest to już projekt na wielką skalę.

Od września działa też Niepubliczna Szkoła Muzyczna I stopnia.

Tak. Założyliśmy ją razem z żoną i w najbliższym czasie mamy w planach poważnie to rozwinąć. Początki są bardzo dobre, spotkaliśmy się z dużym zainteresowaniem, mamy około 50 uczniów. Otworzyliśmy klasę fortepianu, skrzypiec, akordeonu, gitary i perkusji. Zamierzaliśmy też otworzyć klasę trąbki i wiolonczeli oraz muzykoterapię.

Szkoła ma swoją misję...

Tak, chcemy, żeby młodzież z naszego regionu miała szansę sprawdzić się w graniu na instrumentach, ale w takim wydaniu profesjonalnym. Być może, są na naszym terenie prawdziwe talenty, które trzeba tylko odnaleźć.

A Pan śpiewał kiedyś w chórze?

W trakcie studiów śpiewałem w kilku chórach akademickich i raz, że ogromną radość dawało mi samo śpiewanie, a poza tym, niezwykłe były podróże. Razem z chórami zjeździłem całą Europę, a tego nikt mi nie zabierze.

Woli Pan grać, śpiewać czy dyrygować?

Zanim zacząłem studiować grałem na fortepianie, na studiach spotkałem się z chóralistyką i bardzo brakuje mi jednego i drugiego, śpiewania i grania. Ale to są takie etapy w życiu. Teraz zajmuję się głównie dyrygenturą, tego uczyłem się na studiach i teraz mogę to praktykować, to bardzo ważne.

Teczka Personalna:

  • Michał Gacka - Ukończył studia w Instytutcie Wychowania Muzycznego na Akademii Bydgoskiej. Od 9 lat uczy muzyki w Gimnazjum nr 3 w Nakle, a od 6 lat prowadzi chór „Nadzieja”, od października ubiegłego roku, razem z żoną, Patrycją Cywińską-Gacka, również nakielski chór „Soli deo”. Mieszka w Nakle, ma trzech synów.

<!** Image 2 align=none alt="Image 183938" sub="Fot. Iwona Matusiak">

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!