To będą dwa niezwykłe koncerty w Filharmonii Pomorskiej. Pierwszy za sprawą kompozytora, który pisze muzykę do filmów, a drugi z powodu wykonawcy, którego życie jest jak film.
<!** Image 2 align=none alt="Image 188952" sub="Dominik Połoński zachwyca publiczność talentem i hartem ducha. Człowiek orkiestra - koncertuje, uczy, publikuje artykuły... Fot. FP ">Już 9 maja FP zaprosi melomanów na spotkanie z twórczością Michała Lorenca. Zespół „DesOrient”, z którym kompozytor współpracuje, wykona soundtracki z filmów: „Przedwiośnie”, „Bandyta”, „300 mil do nieba”, „Deborah”, „Oficer”, „Statyści”, „Złoto dezerterów”, „Wszystko będzie dobrze”, „Daleko od okna”, „Sędziowie”, „Babie lato”, „Ojciec Mateusz”, „Różyczka”, „Wino truskawkowe”, „Cztery noce z Anną” i inne. Koncert rozpocznie się o godz. 19.
Nieśmiertelne „Bolero”
Kolejna propozycja - 11 maja, godz. 19 - zainteresuje słuchaczy z dwóch powodów. Po pierwsze w repertuarze znalazło się słynne, ukochane przez publiczność „Bolero” Ravela, a po drugie na wiolonczeli zagra Dominik Połoński, którego historia może być motywacją dla tych, którzy trawieni chorobą chcą zrezygnować ze swoich pasji. On nie zrezygnował, choć po ciężkich operacjach mózgu i ze sparaliżowaną lewą stroną ciała, może grać na wiolonczeli tylko prawą ręką. Radzi sobie świetnie, także dzięki kompozytorom, którzy piszą utwory specjalnie dla niego. W 2007 roku otrzymał Fryderyka w kategorii „Album Roku - Muzyka Orkiestrowa”. Jego droga do kariery solisty była jednak na początku dość wyboista. Choć miał wiolonczelę od 7. roku życia, do grania zbytnio się nie przykładał.
<!** reklama>
Pasja do grania
- Moja miłość do muzyki wybuchła tak nagle, że nie mogłem sobie z nią poradzić. Ta pasja nigdy nie wygasła i wciąż daje mi siłę - zwierzył się wirtuoz w jednym z wywiadów. Muzyka pomogła mu pokonać chorobę nowotworową, która przerwała nagle, w 2004 roku, pasmo sukcesów. - W styczniu 2009 roku w Studiu Koncertowym PR nikt nie potrafił ukryć emocji i wzruszenia. Wtedy właśnie Dominik zagrał po raz pierwszy utwór na prawą rękę - jemu dedykowany. Napisała go łódzka kompozytorka Olga Hans. To dzieło zabrzmi także w Bydgoszczy. Koncert 11 maja poprowadzi uznany mistrz batuty Jerzy Swoboda. Oprócz „Bolero” i koncertu Olgi Hans, usłyszymy także Czajkowskiego Suitę baletową „Dziadek do orzechów” oraz „La valse” Ravela. Bilety do nabycia w kasie FP oraz na www.ebilet.pl. Więcej informacji na www.filharmonia.bydgoszcz.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?