Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małe dzieła sztuki mieszczą się w... portfelu

Grzegorz Kończewski
Przygotowanie nowego, starannie przemyślanego awersu polskich monet zajęło artyście kilka miesięcy
Przygotowanie nowego, starannie przemyślanego awersu polskich monet zajęło artyście kilka miesięcy Fot. Jacek Smarz
Złota moneta „Carskie stajnie”, którą zaprojektował dr Sebastian Mikołajczak, artysta rzeźbiarz z UMK w Toruniu, waży… pół kilograma, wybito ją zaledwie w sześciu egzemplarzach, nic więc dziwnego, że na aukcjach kolekcjonerzy gotowi są zapłacić za nią setki tysięcy złotych.

Ten wyprodukowany przez Mennicę Polską złoty „pieniążek” w kształcie owalnym o wymiarach 9 na 6 centymetrów, którego emitentem była Nowa Zelandia na zlecenie Rosyjskiego Banku Centralnego, prezentuje się naprawdę imponująco. Zachowując idealną perspektywę i korzystając z najnowszych technologii, toruński artysta przedstawił carycę Aleksandrę Fiodorowną i cara Mikołaja I na koniach na tle ogromnych petersburskich stajni. Ta moneta to prawdziwa kolekcjonerska gratka dla rosyjskich nuworyszy, uwielbiających kosztowne złote numizmaty, bezpośrednio odnoszące się do imperialnej przeszłości Rosji.
To jednak niejedyna z serii nietypowych monet, zaprojektowanych przez Sebastiana Mikołajczaka. Uwagę kolekcjonerów przyciąga choćby srebrny Leonardo da Vinci, czyli moneta (wyemitowana w 2015 roku również przez Bank Nowej Zelandii) w kształcie… rozłożonego sześcianu, którym nieprzypadkowo rzeźbiarz z UMK posłużył się do przedstawienia postaci tego wielkiego włoskiego myśliciela i artysty epoki renesansu. Na wszystkich 12 płaszczyznach znalazły się zatem najważniejsze dzieła Leonarda da Vinci, z Mona Lisą, Ostatnią Wieczerzą, ideą proporcji i projektem helikoptera włącznie. Zaglądając zaś przez otwór w jednej z uchylonych płaszczyzn, dostrzeżemy portret samego mistrza.

Przeczytaj:

Groził, że zabije mnie i dzieci. Żona Rafała P. ujawnia wstrząsające nagrania

- Uwielbiam tego typu wyzwania 
– mówi o swojej twórczości dr Sebastian Mikołajczak, zaliczający się do ścisłego grona najlepszych twórców monet na świecie. Jego srebrny da Vinci rozszedł się po światowych aukcjach w liczbie 500 egzemplarzy. Wystarczy wyłożyć jakieś 500-600 euro. Za sztukę, oczywiście.

Czytaj na następnej stronie >>

Początek zawsze jest taki sam. Trzeba wnikliwie zgłębić temat, przekopać ileś tam książek i przepastne zasoby internetu, niemal wcielić się w postać, która ma znaleźć się na niewielkim metalowym krążku. Wszystko po to, by znaleźć pomysł na jej przedstawienie. I to właśnie jest najtrudniejsze, najbardziej kreatywne. Przecież nie może to być prosta ilustracja, chodzi o przekaz, ideę, która ściśle wiązać się będzie z bohaterem monety, a jednocześnie pozostawi odbiorcy wystarczająco szerokie pole do interpretacji.

- Bywa, że pomysł na monetę przychodzi nagle, błyskawicznie, ale to rzadkość, najczęściej rodzi się w bólach, nawet kilka miesięcy - przyznaje dr Sebastian Mikołajczak. - Myśli się wówczas o tym zadaniu bez przerwy - podczas śniadania, w drodze na uczelnię, w autobusie. Ale jak znajdzie się już ten klucz do postaci, to satysfakcja jest ogromna.

Klucz do sukcesu

Od tych kluczy Sebastian Mikołajczak jest najwyższej klasy specjalistą. Należy do wąskiego grona artystów, których do współpracy zapraszają uznane mennice i banki centralne wielu krajów. Na światowy szczyt w tej branży wyniósł go sukces w organizowanym przez Amerykanów międzynarodowym konkursie numizmatycznym Coin of the Year 2016, w którym zaprojektowana przez torunianina moneta, upamiętniająca setną rocznicę urodzin Jana Karskiego, zdobyła tytuł najbardziej inspirującej monety świata.

Zobacz:

Jakie najwyższe wygrane padały w LOTTO (kiedyś Duży Lotek)? Na początek przedstawiamy TOP 5 wygranych w kraju:I.   36 726 210,20 zł                           16.03.2017II.   35 234 116,20 zł 	Ziębice 	        22.08.2015III.  33 787 496,10 zł 	Gdynia 	        09.02.2012IV. 30 927 429,10 zł 	Bolesławiec 	01.09.2012V.  30 588 372,20 zł 	Żabno 	        31.05.2016Co ciekawe jedna z najwyższych wygranych w kraju i zarazem najwyższa jak do tej pory na Kujawach i Pomorzu padła w Barcinie. 6 czerwca 2015 roku ktoś wygrał... 28 085 312,20 zł.Na następnych stornach TOP 5 w Bydgoszczy, Toruniu i Włocławku.

Najwyższe wygrane w LOTTO na Kujawach i Pomorzu. Bydgoszcz, ...

Cóż tak urzekło jury w zaprojektowanej dla Narodowego Banku Polskiego dziesięciozłotówce, na której próżno szukać nawet wizerunku bohaterskiego Polaka? Klucz. Tym razem jak najbardziej prawdziwy, odnoszący się do słynnej mis-ji Jana Karskiego, który podczas drugiej wojny światowej w kluczu właśnie dostarczył Brytyjczykom mikrodokumenty z informacjami, dotyczącymi hitlerowskich obozów koncentracyjnych.

- Karski wielokrotnie mówił, że on sam jest nikim, bo najważniejsza była jego mis-ja - tłumaczy dr Sebastian Mikołajczak. - Uznałem, że najlepiej odda ją właśnie motyw klucza, który zdominował całą monetę. Na rewersie pojawia się zatem klucz, a w nim mikrodokument, odnoszący się do celu misji, na rewersie zaś symboliczny klucz zbudowałem z godła, napisu Rzeczpospolita Polska, nominału i daty emisji. Rewers i awers - za każdym razem jest to dla mnie bardzo ważne - łączą się z sobą, za pomocą symboli tworząc spójną opowieść o wielkim człowieku.

Sebastian Mikołajczak zaprojektował już ponad 40 monet, w zdecydowanej większości kolekcjonerskich, uznawanych za małe dzieła sztuki. Tworzenie w takiej skali wymaga ogromnych umiejętności, nie przez przypadek na całym świecie zajmuje się tym zaledwie ok. 40 osób. Po pros-tu w tej branży sama wizja artystyczna nie wystarcza. Trzeba wykazać się umiejętnością uchwycenia różnych planów - od szczegółu do perspektywy, zachowania reguł kompozycji i - a raczej przede wszystkim - czytelności na małej powierzchni.

Czytaj na następnej stronie >>

Głowę słonia zdobi kryształ

Technologia produkcji monety jest zresztą tak skomplikowana, że nie da się nie uwzględniać jej już podczas projektowania. Nic dziwnego, że jednym z podstawowych narzędzi każdego twórcy są lupa i suwmiarka - na modelu pracuje się z dokładnością do dziesiątych części milimetra, mając świadomość, że nawet najpiękniejszy projekt, satysfakcjonujący w stu procentach emitenta, nie ma szansy na realizację, jeśli na końcu nie zaakceptują go specjaliści z mennicy. To oni odpowiadają za ostateczny efekt.

Jednocześnie oczekiwania zleceniodawców są coraz większe. Pojawiają się nowe technologie, nowe trendy, które mają przyciągnąć uwagę kolekcjonerów na całym świecie. Sebastian Mikołajczak doskonale pamięta jedno ze swoich pierwszych zleceń. Otrzymał je z Mennicy Polskiej (uchodzącej za jedną z najlepszych na świecie), która działała w imieniu emitenta z Nowej Zelandii, a chodziło o zaprojektowanie piątej monety z serii „Wielcy wodzowie”. Miał się na niej znaleźć Sitting Bull, czyli słynny indiański wojownik Siedzący Byk.

- Z lewej strony rewersu umieściłem relief - sportretowane popiersie bohatera, a z prawej - jego kolorowy wizerunek, wykonany w najnowszej technologii UV, zatytułowany „Modlitwa do wiatru” - wspomina dr Sebastian Mikołajczak. - Przypomina to kolorowe, uprzestrzennione zdjęcie. Ten efekt bardzo się spodobał.

Z kolei na awersie monety poświęconej innemu wielkiemu wodzowi, Hannibalowi Barkasowi, dr Mikołajczak umieścił wizerunki słoni bojowych, które dowódca wojsk antycznej Kartaginy wykorzystywał w swoich wyprawach wojennych. Metalowe pancerze ochronne na głowach tych zwierząt przyozdobił zaś zielonkawymi kryształami Swarovskiego. - W tym przypadku zwracano uwagę na ciekawe merytoryczne odniesienie do czasów, w których rzeczywiście pancerze słoni zdobiono kamieniami szlachetnymi - dodaje artysta. - Wprojektowanie kamieni dało zaś całkowicie nowatorski efekt płynnego przejścia z reliefu na pozostałą płaszczyznę monety.

Zobacz:

W IV kwartale 2016 r. Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła kontrole. Pod lupę wzięto makarony, przetwory owocowe i rybne, tłuszcze do smarowania, koncentraty spożywcze i wyroby cukiernicze.Lista nieprawidłowości jest porażająca. Jak czytamy, stwierdzono na przykład... "obecności niedozwolonych pozostałości pancerzyków i odnóży stawonogów - w przypadku przetworów rybnych".Co jeszcze odkryli inspektorzy i jakie kary nałożono? Zobacz na następnych stronach.

Pozostałości stawonogów, dżem, który nie jest dżemem. Bulwer...

Dzieła sztuki autorstwa Sebastiana Mikołajczaka pojawiają się jednak nie tylko w sklepach numizmatycznych i na internetowych aukcjach. Każdy Polak nosi je w portfelu, łącznie są setki milionów egzemplarzy.

- Wiadomo, że dla artysty zawsze najważniejsze będą monety kolekcjonerskie. To w tych projektach można najbardziej rozwinąć skrzydła - przyznaje rzeźbiarz. - Z drugiej strony, monety użytkowe zapewniają tę miłą świadomość, że miliony ludzi codziennie obracają pieniędzmi, które właśnie ja zaprojektowałem.

Czytaj na następnej stronie >>

Orzeł rozpiera Rzeczpospolitą

Chodzi o nowy awers polskich monet o najniższych nominałach - od 1 grosza do 1 złotego. Wydawać by się mogło, że to prosta, niemal mechaniczna czynność, polegająca na nieznacznym odświeżeniu tej ważniejszej strony monety, na której znajdują się dane emitenta: godło, data emisji i napis Rzeczpospolita Polska. Nic bardziej mylnego. Przygotowanie nowego, starannie przemyślanego awersu zajęło artyście kilka miesięcy. Zaprojektował nową czcionkę, wstawił trzy linie, które sprawiają, że kompozycja nowego godła - orzeł jakby rozpiera napis Rzeczpospolita Polska - jest mocniejsza, dynamiczniejsza, a data emisji bardziej zaakcentowana.

- Stawiałem na czytelność, co w przypadku monet użytkowych o małych wymiarach jest najważniejsze - zaznacza artysta. - Kosztowało mnie to naprawdę wiele pracy, kilka projektów trafiło do kosza, ale ostateczna spójna kompozycja wizualna daje ogromną satysfakcję. Samych jednogroszówek bije się rocznie prawie 270 milionów! To moje dzieło. I widzę je niemal codziennie - w portfelu, sklepie, a czasami nawet... w kałuży.

***
Piękna partnerka Macieja Kota pochwaliła się zdjęciami ze wspólnych wakacji na Fuerteventurze:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera