To już kolejny tajemniczy pożar, do którego doszło w Moskwie w ostatnich dniach. Jak na razie przyczyny powstania tego pożaru oraz poprzednich nie jest znana.
Kilka dni temu kilkanaście sekcji strażaków walczyło z żywiołem w centrum medycznym w rosyjskiej stolicy. Przez wiele godzin rosyjskie media milczały na temat tego wydarzenia. Nie pojawił się jakikolwiek komunikat na temat możliwych przyczyn powstania ognia ani strat wywołanych przez płomienie.
Niemal w tym samym czasie przy ulicy Kustanajskiej w Moskwie doszło do serii wybuchów po tym, jak ktoś podpalił kilka samochodów. Zdaniem okolicznych mieszkańców nikt nie został ranny w wyniku ognia, straty materialne za to były duże.
Do tajemniczych pożarów dochodziło nie tylko w Moskwie. W Twerze gaszono ogień, który powstał w wojskowym instytucie badawczym. Strażacy zmagali się również z pożarami w składach ropy naftowej pod Biełgforodem i w Briansku.
Od wielu dni na terenie Rosji - także w samej Moskwie - dochodzi do tajemniczych pożarów. Istnieją spekulacje, że to działania ukraińskich dywersantów, jednak Kreml na ten temat milczy.
- Prof. Chwalba: Konstytucja 3 maja zawierała gotowy projekt nowej Rzeczpospolitej
- Olaf Scholz zmienia zdanie o wojnie na Ukrainie. Czy to koniec z pacyfizmem Niemiec?
- Dyplomata ujawnia plany Rosji: referendum w Chersoniu i aneksja "republik ludowych"
- Rosja nie odnosi planowanych wcześniej sukcesów. "Widzimy minimalne postępy"
