Stosowna delegacja z Bydgoszczy z urzędnikami najwyższej rangi mogłaby udać się do Sochaczewa, by okazać na miejscu publicznie i z przytupem podkreślić, że Bydgoszcz pamięta o swoich żołnierzach. Bo jak na razie to wychodzimy na, nazwijmy to, zapominalskich, ale z pewnością mieszkańcy Sochaczewa, myśląc o bydgoszczanach z perspektywy ich troski o miejsce pamięci w Kozłowie i Boryszewie, używają zupełnie innych określeń, po których nam wszystkim, tak władzom samorządowym Bydgoszczy, radnym, elitom i miejskim społecznikom powinno zrobić się zwyczajnie wstyd.
Jeszcze nie jest za późno


Krzysztof Błażejewski
Jeszcze nie jest za późno, jeszcze wszystko jest do nadrobienia. Choćby w okolicach 1 listopada.
Podaj powód zgłoszenia
M
Historia to ludzie i groby! Tym ludziom należy się bezwzględny szacunek.