https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fordon: Spółdzielnia dojną krową? Prezes FSM odpiera zarzuty publikowane w sieci

Zarząd Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej odpiera zarzuty stawiane przez autora strony internetowej dojnakrowafsm.pl
Zarząd Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej odpiera zarzuty stawiane przez autora strony internetowej dojnakrowafsm.pl Tomasz Czachorowski
- To kłamstwa - tak prezes Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Zbigniew Sokół mówi o artykułach Andrzeja Rzepeckiego, autora strony Dojnakrowafsm.pl. Zarzuca on władzom FSM niegospodarność, rozrzutność i twierdzi, że czynsze mogą być tańsze.

[break]
Andrzej Rzepecki jest członkiem Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i mieszka na osiedlu Przylesie. Od kilku miesięcy prowadzi stronę Dojnakrowafsm.pl. Publikuje tam artykuły, w których krytykuje działalność prezesa zarządu FSM Zbigniewa Sokoła: „Najwyższa pora przywrócić spółdzielczość w naszej spółdzielni. Skończmy wspólnie z feudalnym zarządem Sokoła i jego dworu.” - apeluje do mieszkańców Fordonu na swojej stronie.

Jaki ma w tym cel? - Moim celem jest ustanowienie takich władz naszej spółdzielni, które będą dbały o powierzone im w zarząd nasz majątek i nasze pieniądze - czytamy.

Aktywność Andrzeja Rzepeckiego zbiegła się w czasie z wyborami do Rady Nadzorczej FSM na kadencję 2016-2019. Odbyły się one na przełomie maja i czerwca. Andrzej Rzepecki zachęcał spółdzielców do uczestnictwa w wyborach i „pożegnania się z dotychczasowym zarządem FSM”. Wydrukował nawet ulotki, które rozniósł po osiedlu. Celu nie udało mu się zrealizować.

Tańsze czynsze?

Autor strony Dojnakrowafsm.pl uważa, że gdyby przejął władzę w FSM, czynsze za mieszkanie M-4 byłyby tańsze średnio o 100 złotych.

„Moi nieżyjący już rodzice mieszkali na osiedlu Wyżyny w mieszkaniu o takiej samej powierzchni jak moje. W 2014 roku na fundusz remontowy płacili 79,66 zł miesięcznie, ja zaś w tym samym czasie płaciłem 110,46 zł, czyli 39% więcej. (...) Budynek moich rodziców został całkowicie ocieplony przed 2009 rokiem. Nasze budynki ocieplamy już co najmniej 16 lat, i ma to potrwać jeszcze co najmniej 5 lat - porównuje.

Prezes FSM Zbigniew Sokół tłumaczy: - Ostatnio w 17 budynkach, które zostały już całkowicie ocieplone obniżyliśmy składkę na fundusz remontowy i co za tym idzie czynsze. Prace na osiedlu są rozłożone w czasie, ponieważ składka na fundusz remontowy od metra kwadratowego wynosi ok. 1,5 zł, podczas gdy inne spółdzielnie naliczały nawet 3 zł. Miały więcej pieniędzy i mogły szybciej zrobić remonty - tłumaczy prezes .

„To wszystko kłamstwa”

Andrzej Rzepecki na swojej stronie zarzuca władzom FSM niegospodarność i rozrzutność. Piszę także o premiach i zarobków członków zarządu „wyższych niż prezydenta Polski”. Twierdzi także, że prace remontowe są przeprowadzone po zawyżonych stawkach.

To, co pisze pan Rzepecki, to kłamstwa. Poprosiliśmy go, aby zaprzestał swojej działalności. - Zbigniew Sokół, prezes FSM

- Pan Andrzej Rzepecki chciał zająć moje miejsce i zostać nowym prezesem zarządu FSM. Rozumiem jego ambicje, ale nie powinien rozpowszechniać nieprawdziwych informacji. To, co pisze na swojej stronie to kłamstwa. Poprosiliśmy pana Rzepeckiego, aby zaprzestał swojej działalności. Zażądałem przeprosin, a także wpłaty na wybrane hospicjum w kwocie 10 tys. zł. - tłumaczy Zbigniew Sokół, prezes zarządu FSM. - Wyliczenia pana Rzepeckiego są błędne. Na stronie spółdzielni będziemy w najbliższym czasie prostować te informacje - dodaje.

Andrzej Rzepecki nie zamierza wycofać się ze swoich słów. - Wszystko co piszę to prawda. Informacje mają swoje potwierdzenie w dokumentach, także w uchwałach Rady Nadzorczej FSM - mówi autor strony Dojnakrowafsm.pl. Zapowiada dalsze publikacje na swoje stronie.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bratek
Pielęgnacja zieleni polega na tym,że coś się nasadzi i ledwo trochę urośnie i zakwitnie to zaraz jest ostro przycięte .Drzewom przycina się korony i przerabia na karłowate krzewy.Rosną na trawniku i nikomu nie zabierają widoku.Piękne krzewy bzu okaleczone.Krzewy mające osłaniać śmietnik na Czecha1-3 niedługo znikną.Zamiast tworzyć zielone zacienione miejsca na upały to podcina się gałęzie tak ,wyglądają jak badyle z kępką gałęzi.Jak przychodzi upał rośliny pozbawione liści zasychają.Na osiedlu mieszkają ludzie,którzy maja działki i takich rzeczy u siebie nigdy by nie robili.Ciekawe ,ile nas ta "pielęgnacja"kosztuje i ,co to za firma,która ścina kwitnące krzewy ?
r
r
Ma Pan rację ludzie którzy nic w swoim życiu nie zrobili , tylko byli nie zadowoleni ze swojej nieudolności muszą coś robić aby być widoczni, proponuję temu posiedzieć w swojej Administracji która tego Pana obsługuje przez tydzień bez płatnie i posłuchać swoich sąsiadów z bloku w którym mieszka co mówią, niech lepiej zajmie się dlaczego blok zaraz po wykonaniu jest pomalowany, niech zajmie się patologią na swoim osiedlu, a nie Prezesem bo to jest bardzo porządny człowiek . Pozdrawiam R. jak ten Pan chce konfrontacji przekażę swoje dane
u
un
"Mario" z takim IP to masz 2 tygodnie we woły do stolicy Metropolii. Daj sobie siana i nie wypowiadaj się w tematach miasta.
p
pzytakujacy
Cos z tymi wnioskami jest na rzeczy .....
I
Ile Macie Rodzin którym
Złożyliście Wnioski Sadowe o eksmisję ...? Do donikąd..........!
Wielki Systemowy Prezes FSM
G
Gość
Mieszkalne Mogą Być Tańsze

Lepiej Eksmitować Rodziny do Donikąd..

Urzędniczej Machiny nawet Sąd nie Zatrzyma ...............!
m
mario
patologia to twój komentarz ......i cała ta dojna krowa... no ale lemingi wierzą we wszystko .....
m
mieszkanka Fordonu
Najlepiej się krytykuje, a sam nie ma licencji i doświadczenia, a sią wypowiada, że opłata eksploatacyjna we WM za 2 zł-kłamstwo!!!
J
JD
Ewidentny hejt! Propozycja DOBREJ ZMIANY z tej strony: „Jeżeli nie zajdą jakieś nadzwyczajne i nieprzewidywalne okoliczności, złożyć rezygnację z pełnionej funkcji w 2017 roku” To ja się pytam co można osiagnąć przez rok czasu??? Chyba tylko obsadzić stołki swoimi. No i jakie są te nadzwyczajne okolicznosci??? Na pewno się jakieś znajda, żeby się potem tlumaczyć że miało byc tak tanio ale przez rok się nie udalo i teraz trzeba zostac... Ta dojna krowa to chyba ma się dopiero zacząc... Moze zamiast obiecac nizszy czynsz od razu lepiej rozdawac kase? Albo najlepiej cale mieszkania bo efekty tej dobrej zmiany za rok beda juz same chodzic...
d
doradca
tez polecam SM Zjednoczeni gdzie w odleglosci 50 m od biur mordują a oplaty :fundusz remontowy o 35 % drozszy niz w SM Jednosc
Z
Z.G.
Zgadzam się z Panem Rzepeckim. Od 32 lat mieszkając w najdroższym blokowisku na ul. Igrzyskowej," podziwiam" jak marnotrawione są nasze pieniądze. Ekipy remontowe ocieplają fragmenty mojego bloku przez kolejne sezony. Do tej pory część ścian nie doczekała się ocieplenia. Z tych już zrobionych- farby wyblakły, pokryły się zaciekami. Ekipy remontowe beztrosko przeznaczają kolejne roboczogodziny na przetransportowanie rusztowań w inny rejon osiedla. Panie Prezesie, nikt z pracowników nie robi tego za darmo! Stąd biorą się wysokie koszty ociepleń naszych bloków.Remonty w wykonaniu zatrudnianych przez Spółdzielnię firm są fatalne: ekipy malujące wejścia do klatek w czasie deszczu- to norma. Dewastacja pierwotnych balkonów, na rzecz montażu okropnych płyt, odspawanie uchwytów na skrzynki kwiatowe, to łatwiejsze, aniżeli konserwacja drewnianych desek. (Plastikowa brudna płyta tego nie potrzebuje).Cena za mieszkanie na tym mini-osiedlu jest nieadekwatna do świadczonych przez Spółdzielnię usług dla jej mieszkańców. Za mieszkanie własnościowe M 5 (70 m 2; 2 osoby) płacę ponad 850 zł !!!
r
realista
Generalnie remonty dla firm i instytucji są droższe niż dla osób prywatnych, bo w Polsce jest ogromna obudowa urzędnicza wszystkiego, co chce się zrobić. Na wszystko w firmie trzeba mieć zaświadczenie, najczęściej płatne, bo z urzędu. A do domu przyjedzie zwykły majster, często nawet nie ma działalności, to nic dziwnego, że zrobi taniej. Nie sądzę aby spółdzielnia specjalnie podnosiła ceny. Lata radosnej swobody już minęły i raczej nikt sobie nie pozwoli na takie działania w czasach kiedy wszystko można sprawdzić.
J
Jacek
Prawdą jest, że dużo kasy w takiej spółdzielni ucieka bokiem. Remonty są droższe niz dla zwykłego obywatela zamawiającego np usługę wymiany, naprawy czegoś. Dlaczego jest drogo, bo firma zaprzyjaźniona musi dużo zarobić i byc jeszcze wdzieczna..
e
ewidon
ten pan już był w radzie spółdzielni , widocznie liczył na więcej. a teraz szuka dziury w całym. Prezes to niej mój idol ale uważam że jest dobrym gospodarzem. A panu siepaczowi polecami inne spółdzielnie np Zjednoczeni
G
Gość
Jak jedna i ta sama osoba może być prezesem SM od 30 lat z pensją dwa razy większą od prezydenta miasta? TO JEST PATOLOGIA, a nie demokracja!!!
A to co robią z samymi wyborami to PATOLOGIA DO KWADRATU!!!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski